U mnie z owocowych tylko borówka wysoka ma pojedyncze kwiatki, porzeczka i agrest mają maleńkie pączki, a poziomkom dopiero rosną liście.
Wynajęty Ogród Grazki 2211
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Wiosna przyszła, kompostownik puścił listki, niedługo będą wykopki
U mnie z owocowych tylko borówka wysoka ma pojedyncze kwiatki, porzeczka i agrest mają maleńkie pączki, a poziomkom dopiero rosną liście.
U mnie z owocowych tylko borówka wysoka ma pojedyncze kwiatki, porzeczka i agrest mają maleńkie pączki, a poziomkom dopiero rosną liście.
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Gosiu witaj .U Ciebie była porządna zima to inaczej roślinki odpoczywały.U mnie w tym roku zima była fajna-nie za mroźno (chyba do -5) i bez śniegu.
Elu z tego kompostownika co roku mam wykopki. Ostatni mój zbiór ,akurat z doniczek miałam 24 grudnia.
Elu z tego kompostownika co roku mam wykopki. Ostatni mój zbiór ,akurat z doniczek miałam 24 grudnia.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Witaj Grażyno,
też kiedyś miałam kiełkujące ziemniaki po całym ogrodzie jak kompost rozrzuciłam. Ale teraz już od paru lat obierki z ziemniaków lądują w brązowym koszu..
Powiedz mi czy ty tę gunerę masz normalnie w gruncie czy ma tam jakieś folie żeby mieć bardziej mokro? Bo ja się nad nią bardzo zastanawiam ale ona zawsze jest na obrzeżach zbiorników posadzona i boję się że nie będzie rosnąć na zwykłej rabacie.
też kiedyś miałam kiełkujące ziemniaki po całym ogrodzie jak kompost rozrzuciłam. Ale teraz już od paru lat obierki z ziemniaków lądują w brązowym koszu..
Powiedz mi czy ty tę gunerę masz normalnie w gruncie czy ma tam jakieś folie żeby mieć bardziej mokro? Bo ja się nad nią bardzo zastanawiam ale ona zawsze jest na obrzeżach zbiorników posadzona i boję się że nie będzie rosnąć na zwykłej rabacie.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Tak czytałam kiedyś
U nas ma się znowu ochłodzić
Tobie życzę ciepełka 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko, ziemniaki specjalnie sadzisz w kompostowniku czy ci przypadkowo z obierek wyrastają?
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Gosiu ziemniaki w kompostowniku wyrastają mi z obierek -specjalnie nie sadzę .
Elu Tobie też życzę ciepełka.
Asiu u mnie kompostownik stoi może z trzy lata i dlatego mam "jaja" z uprawą ziemniaka.A że jestem w gorącej wodzie kompana to musi wszystko być na już a jeszcze lepiej na wczoraj . W drugim nie składanym kompostowniku nie mam tego problemu.U moich rodziców też nie było problemu ziemniaczanego.
Gunera rośnie w mokrym miejscu . Ale z tego co wiem to brak wody jej nie przeszkadza -oczywiście nie długotrwała susza.
Elu Tobie też życzę ciepełka.
Asiu u mnie kompostownik stoi może z trzy lata i dlatego mam "jaja" z uprawą ziemniaka.A że jestem w gorącej wodzie kompana to musi wszystko być na już a jeszcze lepiej na wczoraj . W drugim nie składanym kompostowniku nie mam tego problemu.U moich rodziców też nie było problemu ziemniaczanego.
Gunera rośnie w mokrym miejscu . Ale z tego co wiem to brak wody jej nie przeszkadza -oczywiście nie długotrwała susza.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko,ale masz atrakcje,bo nwet z kompostownika coś wyrasta
U nas pochmurno i deszczowo nie ogrodowo
Dobrze jakby więcej deszczyku popadałoi
to może by coś się ruszyło 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Elu u mnie popadało ale co z tego jak doniczki muszę podlewać . Niestety bardzo dużo roślin mam w doniczkach -inaczej musiała bym zrezygnować z trawnika .Tworzyć podwyższone rabaty ,kupować sporo ziemi bo to co mam w kompostowniku to idzie na bieżące potrzeby (nawet czasami nie do końca przerobiony ) itp. , itd.A wiesz że to nie mój ogródek .
Wczoraj przesadziłam 3 roślinki i zrobiłam zdjęcie swojemu pierwszemu kwitnącemu w tym roku rododendronowi
.
Ps. Takich kompostowych atrakcji nie potrzebuję ale nóż kiedyś nie kupię ziemniaków na obiad
.Będą jak znalazł.
Wczoraj przesadziłam 3 roślinki i zrobiłam zdjęcie swojemu pierwszemu kwitnącemu w tym roku rododendronowi
.Ps. Takich kompostowych atrakcji nie potrzebuję ale nóż kiedyś nie kupię ziemniaków na obiad
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko - świeże ziemniaczki , prosto z kompostownika , no , no ...
Ale to plenne bestie, bo gdy wiele lat temu mój synuś posadził kilka ziemniaków w niezagospodarowanej jeszcze części ogrodu , to wyrastały potem jeszcze przez kolejne kilka lat...
Rododendron w bardzo optymistycznym kolorze , przydatnym na takie ponure dni , jak dzisiejszy.
Rododendron w bardzo optymistycznym kolorze , przydatnym na takie ponure dni , jak dzisiejszy.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko ,uśmiałam się z tego zapasu ziemniaków w kompostowniku
Latem mam też ten sam problem z doniczkami ,że trzeba podlewać i ciągle zmiejszam ilość doniczek i jakoś póżniej same się rozrastają
Pewnie jak nie musisz to nie inwestuj w ogródek bo doniczki zabierzesz i już 
Latem mam też ten sam problem z doniczkami ,że trzeba podlewać i ciągle zmiejszam ilość doniczek i jakoś póżniej same się rozrastają
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko wiem co to za ból z tymi donicami. Niby że pada ale one bardzo wysychają przy tym wietrze.
A ziemniaki właśnie to mają do siebie że tak się potem rozłaża po ogrodzie. Nigdy się przecież wszystkich bulw nie wykopie, a one to są mrozoodporne tyle że przemarznięty ziemniak słodki... W niektórych ogródkach działkowych tutaj w Irlandii, słyszałam, nie wolno ich już sadzić bezpośrednio w gruncie. Trzeba w tych workach do uprawy roślin. Tak też zrobiłam u siebie, i mniej miejsca trzeba ale też będzie łatwiej plon zbierać. Z takiego kompostownika to też chyba szybko się ziemniaczki wybiera
A ziemniaki właśnie to mają do siebie że tak się potem rozłaża po ogrodzie. Nigdy się przecież wszystkich bulw nie wykopie, a one to są mrozoodporne tyle że przemarznięty ziemniak słodki... W niektórych ogródkach działkowych tutaj w Irlandii, słyszałam, nie wolno ich już sadzić bezpośrednio w gruncie. Trzeba w tych workach do uprawy roślin. Tak też zrobiłam u siebie, i mniej miejsca trzeba ale też będzie łatwiej plon zbierać. Z takiego kompostownika to też chyba szybko się ziemniaczki wybiera
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Witam jak zwykle nocną porą .
Elu miło że poprawiłam humor
Ewelinko fajnie że wpadłaś.A z ziemniaczkami wiem że będzie troszkę roboty ale cóż tak się zdarza.Gdyby mi bardzo zależało to by nie rosły.Muszę chyba bardziej o nie dbać aby przestały rosnąć.
Asiu napisałaś ciekawostkę że tutaj w Irlandii jest zakaz sadzenia ziemniaków bezpośrednio do ziemi.Ale czy one w glinie by wyrosły -u mnie wcześniej chyba by zgniły .Tak jak większość bulw lub cebul m.in. ok 50 cebulek mieczyków mi wsiąkło i nie wyrosło.W tym roku posadziłam tylko 20 sztuk do pojemnika -zrobię doświadczenie jak zakwitnął bo na razie urosły kilka centymetrów.
Elu miło że poprawiłam humor
Ewelinko fajnie że wpadłaś.A z ziemniaczkami wiem że będzie troszkę roboty ale cóż tak się zdarza.Gdyby mi bardzo zależało to by nie rosły.Muszę chyba bardziej o nie dbać aby przestały rosnąć.
Asiu napisałaś ciekawostkę że tutaj w Irlandii jest zakaz sadzenia ziemniaków bezpośrednio do ziemi.Ale czy one w glinie by wyrosły -u mnie wcześniej chyba by zgniły .Tak jak większość bulw lub cebul m.in. ok 50 cebulek mieczyków mi wsiąkło i nie wyrosło.W tym roku posadziłam tylko 20 sztuk do pojemnika -zrobię doświadczenie jak zakwitnął bo na razie urosły kilka centymetrów.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko ,lubię do Ciebie wpadać od zawsze bo dowiaduję się takich ciekawostek
a jestem ciekawa jak w innych państwach się żyje i jakie kwiatki rosną ,a jak jeszcze fajnie jest to ujęte to super W miczykach nie mam doświadzenia nbo rosną mi takie małe mizeroty a jak zakwtną to się przewracają a jeszcze trzeba to wykopywać na zimę to już nie moja bajka.
Wpadnij do mnie na coś smacznego 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Elu mam wrażenie że u mnie to samo rośnie co i u Ciebie.Mieczyki mam bo chciała je Iza moja córka (a czego się nie zrobi dla dziecka ,jeżeli jest to w granicach rozsądku).Do Twojego wątku wpadam często ale tak po cichutku bo niestety brakuje mi często czasu i na forum jestem albo z doskoku ,albo późno w nocy .
Niestety tutaj uczę się na błędach i swoich doświadczeniach .
Niestety tutaj uczę się na błędach i swoich doświadczeniach .
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wynajęty Ogród Grazki 2211
Grażynko śmieszne ale też tak myślę że te same kwiaty kwitną
Wiem co się robi dla dzieci
całe życie poświęca 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...


