Mój fijoł 4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Marta, nie mam tyle szczęścia, padać na dobre ma jutro. Dziś tylko wkurza 
Re: Mój fijoł 4
jaj to niedobrze........to na rozchmurzenie

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 4
Ewa, pod koniec kwietnia ma być 22 stopnie 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Marta
Na szczęście pogoda w kwietniu jest zmienna
Kasia, w taką pogodę w ogóle nie wyjdę z ogrodu
Kasia, w taką pogodę w ogóle nie wyjdę z ogrodu
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój fijoł 4
W ubiegłym roku miałam szybko kanny wysadzone do ziemi i do donic podpedzane w domu i jak przyszły majowe mrozy wyjatkowo duże w ubiegłym roku to zmroziło je zupełnie ,ale o dziwo szybko się zrgenerowały i miałam potem piękne ponad 2 metrowe i kwitły bez problemu.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Gosia
I to jest chyba najlepsza odpowiedź, bo praktyka 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 4
U ciebie tylko kropi, a u mnie cały dzień pada niemiłosiernie i w ogóle zrobiło się listopadowo
Z nudów wzięłam się za podlewanie sadzonek i przy okazji odkryłam, że na czubkach dalii ( z nasion) panoszą się mszyce
Wszystkim sadzonkom poukręcałam łepki i wykąpałam. Teraz poczekam, co z tego wyniknie.
Już nie mogę doczekać się normalnej pogody, żeby całe towarzystwo posadzić do gruntu.
Z nudów wzięłam się za podlewanie sadzonek i przy okazji odkryłam, że na czubkach dalii ( z nasion) panoszą się mszyce
Wszystkim sadzonkom poukręcałam łepki i wykąpałam. Teraz poczekam, co z tego wyniknie.
Już nie mogę doczekać się normalnej pogody, żeby całe towarzystwo posadzić do gruntu.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Iwona, poczekamy sobie jeszcze
Mszyce paskudy-jak one wlazły na te sadzonki? Z nasion, więc się nie przechowały na karpach.
- ewarb
- 500p

- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 4
Ewa czy wszystkie Twoje róże posadzone w tym roku zakwitną, jeżeli tak to nie mogę się doczekać tego widoku.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 4
Sama chciałabym wiedzieć. Najważniejsze, że na pozostałych sadzonkach (lobelia, żeniszek itp. itd.) żadnych szkodników nie stwierdzono 
-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Mój fijoł 4
Masz jeszcze tydzień ,aby urobić m .Targi ogrodnicze w niedzielę i pogoda ma być 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
A u mnie od rana pada. Taki wiosenny nie za duży, nie za mały deszczyk. Do południa trochę wiało, ale potem się uspokoiło i zrobiło się całkiem znośnie. Nawet pobiegalam trochę po ogrodzie, bo mam paczki do wysłania jutro.
Całe szczęście, że rozrzuciłam cały nawóz. Ładnie powinien się rozpuścić. No wszystkie posadzone roślinki się poprzyjmują
Całe szczęście, że rozrzuciłam cały nawóz. Ładnie powinien się rozpuścić. No wszystkie posadzone roślinki się poprzyjmują
Re: Mój fijoł 4
Ewuniu robisz porządki w różach, przycinasz je a to znaczy, że coś z nich będzie, ja miałam robotę żeby prawie wszystkie wykopać. Teraz zrobiło się dużo miejsca więc muszę się zastanowić co posadzić żeby nie zmarzło.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Ewa, nie mam pewności, że wszystkie zakwitną, ale większość na pewno
Może nie będą wyglądać jeszcze imponująco, ale kwiaty zobaczę.
Iwona, może po prostu rzuciły się na najsmaczniejsze jedzenie
Na lobelii nigdy mszyc jeszcze nie widziałam.
Ida, zapytam, co moje ślubne szczęście na to
Mówisz, że niedziela to dobry dzień?
Gosia, ja też spieszyłam się z nawozem pod róże, ale deszcz jakiś marny. Liczę na to, że jutrzejszy dzień będzie milszy.
Irena, w tej chwili jescze żadna róża nie jest martwa, choć Graham Thomas to obraz nędzy i rozpaczy
Iwona, może po prostu rzuciły się na najsmaczniejsze jedzenie
Ida, zapytam, co moje ślubne szczęście na to
Gosia, ja też spieszyłam się z nawozem pod róże, ale deszcz jakiś marny. Liczę na to, że jutrzejszy dzień będzie milszy.
Irena, w tej chwili jescze żadna róża nie jest martwa, choć Graham Thomas to obraz nędzy i rozpaczy
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 4
Tutaj calutki dzien tak rowniutko padalo - co nie wyjzalam z okna, to coraz bardziej zielono sie robilo. Jak teraz przyjdzie slonce, to ruszy wszystko na dobre.

