Mój kwiecisty zakątek cz. 3
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Janku , ja także nie boję się trzynastego w piątek , dla mnie feralna jest sobota 14. Jakiś nietypowy jestem.

-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu sobota 14go jest feralna dla Ciebie??? Ja jutro akurat mam wiek chrystusowy

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Ludziska o której Wy wstajecie i działacie na forum, ta godzina jest dla mnie przerażająca, ja jestem ogromny śpioch.
Wyobraź sobie Tadziu że jeszcze w ubiegłym roku miałam tę szachownicę perską.Kupiłam ją z 10 lat temu i co roku pokazywały się łodygi z listkami ale niestety nigdy mi nie zakwitła jestem ciekawa czy w tym roku wylezie, u mnie jakoś wszystko opóźnione.
Wyobraź sobie Tadziu że jeszcze w ubiegłym roku miałam tę szachownicę perską.Kupiłam ją z 10 lat temu i co roku pokazywały się łodygi z listkami ale niestety nigdy mi nie zakwitła jestem ciekawa czy w tym roku wylezie, u mnie jakoś wszystko opóźnione.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Marzenko zbyt szczęśliwie i dzisiaj nie było, ale nogi nie skręciłem.
To jutro zawitam do Ciebie z bukietem róż
Igor , to wszystko przez brak śniegu . Póżniejsze mrozy z wiatrami także narobiły wiele zła. Korony już chyba nie wyjdą . Jeżówki jeszcze mogą, jedna moja jeszcze ma listki pod ziemią. Tylko jedna ,,odeszła''. Brunnery już wszystkie informują , że żyją. Przeglądałem dzisiaj keiki, dwie zgniły , jedna ma szyjkę w dobrym stanie i choć liście odpadły , to od korzenia wyrasta nowy pęd.
Jolu , ja skowronki budzę i muszę tak rano.
Każdy ma swą piętę ,,Achillesa''. Moją są kany, tylko rok mogę je utrzymać. Pogadaj ze Zbyszkiem , wiadro piasku i posadż w to szachownice. Może tym dogodzisz i zakwitną.
Jolu , czy u Ciebie terem w ogrodzie nie opada ku północy. To także powoduje opóżnienia.

To jutro zawitam do Ciebie z bukietem róż
Igor , to wszystko przez brak śniegu . Póżniejsze mrozy z wiatrami także narobiły wiele zła. Korony już chyba nie wyjdą . Jeżówki jeszcze mogą, jedna moja jeszcze ma listki pod ziemią. Tylko jedna ,,odeszła''. Brunnery już wszystkie informują , że żyją. Przeglądałem dzisiaj keiki, dwie zgniły , jedna ma szyjkę w dobrym stanie i choć liście odpadły , to od korzenia wyrasta nowy pęd.
Jolu , ja skowronki budzę i muszę tak rano.
Każdy ma swą piętę ,,Achillesa''. Moją są kany, tylko rok mogę je utrzymać. Pogadaj ze Zbyszkiem , wiadro piasku i posadż w to szachownice. Może tym dogodzisz i zakwitną.
Jolu , czy u Ciebie terem w ogrodzie nie opada ku północy. To także powoduje opóżnienia.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu te kuleczki na szachownicy są piękne....ależ będzie widok jak zakwitnie
U mnie też widać już kilka lilijek gramolących się spod ziemi.....na razie nagarniam na nie pracowicie korę, żeby nie podmarzły

U mnie też widać już kilka lilijek gramolących się spod ziemi.....na razie nagarniam na nie pracowicie korę, żeby nie podmarzły
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Aga , dość ciekawe pączki ma szachownica. Nie widziałem jeszcze , pierwszy raz mi zakwitła i to na wszystkich czterech pędach.
Nie ma potrzeby przykrywania wschodzących lilijek.Nie ma przymrozków i nic im nie grozi. Po za tym są w miarę odporne, 3-4* wytrzymują. Z każdym dniem są coraz bardziej wrażliwe. Kiedy ,,czuprynka '' opadnie już nawet niewielki przymrozek zmrozi im liście. 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu ja już jestem taka zestresowana tymi stratami jakie mam po zimie, ze trzęsę się nad każdym kwiatuszkiem
Ciekawa jestem jak orientki przetrwały, one takie delikatne....
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Aga , ja także poniosłem straty jak nigdy dotąd. Może już wszystko policzone. Orientki są delikatne i mogły odczuć mróz. Nie ma wyjścia , musimy poczekać. 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Ja też nie widzę sporo lilii z tych, które jesienią wsadziłam do gruntu.
Ale trzeba czekać, może jeszcze się pokażą.
Ja strat już nie liczę nawet - szkoda zdrowia i nerwów.
Najwięcej padło mi krzewów, może jakiś odbije od korzenia, ale wątpię bo suche aż do korzeni.
Ale trzeba czekać, może jeszcze się pokażą.
Ja strat już nie liczę nawet - szkoda zdrowia i nerwów.
Najwięcej padło mi krzewów, może jakiś odbije od korzenia, ale wątpię bo suche aż do korzeni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Moje iglaki tak samo wyglądają po zimie alb i jeszcze gorzej od Twoich Tadziu.
Mam kilka miniaturek którym wierzchołki wzrostu i pół 'tułowi' przemarzło.
Aż serce ściska jak na nie patrzę.
Mam kilka miniaturek którym wierzchołki wzrostu i pół 'tułowi' przemarzło.
Aż serce ściska jak na nie patrzę.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu przed pracą kupiłam dzisiaj dwie kępki maciupkie sasanek po 3zł .Jak myślisz a może z doniczkami je zadołuje może tak ich nie stracę?
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Grażynko może coś jeszcze odbije. Płakałem już nad krzewuszką , znaku życia nie było . A dzisiaj kilka pączków napęczniałych widziałem . Szkoda mi jej , bo ma super kolorek , mocny róż . Taki właśnie lubię a nie taki ,,wyliniały , jak ma większość.
Zytko , takie ,,polizane'' tujki to nie tragedia. Gorzej z Twoimi iglakami. Szczepione na pniu dopiero z wiekiem nabierają odporności. Młode , łatwiej przemarzają. Żal mniej cennych , co mówić jak takie padną.
Gosiu Posadż do gruntu. W doniczkach maja gorsze warunki. Jak masz kompost dobrze rozłożony , to obsyp nim korzenie i dobrze podlej . Jak mają nawóz w doniczce , nic więcej nie rób. Po kwitnięciu trochę nawozu i tyle.
Zytko , takie ,,polizane'' tujki to nie tragedia. Gorzej z Twoimi iglakami. Szczepione na pniu dopiero z wiekiem nabierają odporności. Młode , łatwiej przemarzają. Żal mniej cennych , co mówić jak takie padną.
Gosiu Posadż do gruntu. W doniczkach maja gorsze warunki. Jak masz kompost dobrze rozłożony , to obsyp nim korzenie i dobrze podlej . Jak mają nawóz w doniczce , nic więcej nie rób. Po kwitnięciu trochę nawozu i tyle.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
No nie wiem jak to będzie bo znowu przymrozki idą.......
Wiem.....marudzę.......
Wiem.....marudzę.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Przymrozków można spodziewać się do Zośki , choć lepiej , by było na plusie. Co dzień rośliny mniej odporne. Może im zaszkodzić. 
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Witaj Tadziu, niebyło mnie zaledwie kilka dnia a tu niedość że nowy wątek to już tyle ma stron, Twoje wątki pędzą jak szalone. Juz się nie mogę doczekać zdjęć Twojej szachownicy perskiej, fajnie że zakwitnie, ja jeszcze do swoich nie zaglądałam choć sporo urosły, niestety pomarańczowa korona wystawiła kiełki i teraz zżółkły, nie wiem co jej się stało? 


