Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Zablokowany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Dziękuję za życzenia.
Dla wszystkich przemiłych Forumowiczek/ów:

Zgadnijcie kto ? zgadnijcie skąd ? życzy Wam wesołych Świąt,
nie myślcie że to bajka, życzę Wam smacznego jajka.
Niech tradycja w śmigus dyngus wodę leje, bo zajączek znów szaleje.



Mieczysław.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

1 kwietnia 2012 roku poprzycinałem stożki wzrostu u około 80 % sadzonek Adenium obesum z tegorocznego wysiewu:
- tak wyglądała sadzonki po przycięciu - usunięciu stożka wzrostu:

Obrazek

- a tak zmieniła wygląd po upływie siedmiu dni od przycięcia:

Obrazek

Obrazek

- na wszystkich fotkach jest ta sama sadzonka.
Nie wszystkie przycięte sadzonki tak zdecydowanie rozkrzewiają się. Przy części sadzonek, będę musiał prawdopodobnie dokonać korekty cięcia - skrócenia wierzchołków, ale jeszcze kilkanaście dni poczekam, może będą wytwarzać wiele rozgałęzień, a nie jak do tej pory pojedyncze.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Piaranthus decorus - wybudza się z zimowego "letargu":

Obrazek

Obrazek

- z niecierpliwością czekam czy w tym sezonie zobaczę kwiaty na tych roślinkach.
W najbliższych dniach będę chciał przesadzić sadzonki Adenium arabicum do większych doniczek i w bardziej organiczne - żyzne podłoże. Obecne wielodoniczki w których teraz rosną robią się zbyt ciasne:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Mietku Twoje grubaski pierwsza klasa ;:333
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Rosną szybko :D zaraziłeś mnie i też kupiłam nasionka. Dokładnie śledzę Twoje opisy. Podłoże - już wiem jakie, po wysiewie przykrywasz, ale jak wzejdą, to zaraz odkrywasz ? czy zostawiasz pod szybą? i na jak długo?
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

po wysiewie przykrywasz, ale jak wzejdą, to zaraz odkrywasz ? czy zostawiasz pod szybą? i na jak długo?
Ja wysianych nasion nie przykrywam szybą. Zrobiłem sobie prowizoryczną "mini - szkrarenkę". W tej chwili już nie pamiętam po jakich produktach jest górna przezroczysta część. Nasiona wysiewam w "wielodoniczki" do produkcji rozsad, które ustawione są na siatce około 0,5 cm nad dnem szklarenki, tak żeby był dostęp powietrza od spodu. Cały czas staram się utrzymywać temperaturę w granicach 22 - 28 st. C oraz dużą wilgotność powietrza wewnątrz szklarenki. Gdy pojawią się siewki, w dalszym ciągu utrzymuję dość wysoką temperaturę, zmniejszam przez wietrzenie - uchylanie "góry" szklarenki - wilgotność powietrza. Podstawowym warunkiem do dobrego rozwoju siewek Adenium jest ciepło i jak najwięcej światła. W drugiej kolejności ustawiłbym, dostarczanie (bez przesady) wilgoci wraz ze składnikami pokarmowymi, najlepiej organicznymi o małej zawartości azotu. Podłoże w którym rosną siewki w początkowej fazie wzrostu, ma być wilgotne, ale nie mokre.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Rozumiem, dostosuję się do wskazówek :D
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Rzeczywiście Mietku, kolor Twoich Adenium jest podobny do moich.
Dziś mamy piękna pogodę więc rozkoszują się promieniami słońca.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

To trochę zazdroszczę pogody, bo w Radomiu chmury z rana przelotny deszczyk i dość chłodno, nie zanosi się że będzie inaczej :( . Muszę wstawić sprostowanie odnośnie pogody - w godzinach popołudniowych zrobiło się bardzo przyjemni, słonecznie i ciepło, oby już taka pogoda pozostała :wink: jak najdłużej.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
baiana
200p
200p
Posty: 413
Od: 11 maja 2008, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kongsberg, Norwegia

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Z podziwem przejrzałam Twój wątek i wpisuję się, żeby mi nie uciekł :) Bardzo lubię sukulenty, choć sama mam aktualnie tylko trzy (muszę zrobić im zdjęcia i wkleić w swoim wątku), ale może w przyszłości pojawi się więcej, a wtedy dobrze będzie skorzystać z Twojej jak widać ogromnej wiedzy i doświadczenia :)
Pozdrawiam, baiana
balkony baiany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Witam i dziękuję za miły wpis :oops: .
Odnośnie mojej wiedzy i doświadczenia, napiszę tak: na tym Forum jest naprawdę bardzo dużo Forumowiczów, mający ogromna wiedzę teoretyczną i praktyczną w temacie opieki nad sukulentami. Ja zaliczam się do grona "uczniów" uczęszczających do "podstawówki" - i korzystam z wiedzy przemiłych "Nauczycieli" na tym Forum, którzy bardzo chętnie podpowiadają - dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem - a najważniejsze, że bezinteresownie ;:138 i bardzo cierpliwie wyjaśniają tajniki opieki nad tymi pięknymi roślinami.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Oooo! Nadrabiałam zaległości - w jednej dawce zobaczyłam "przegląd" Twojej hodowli Adenium i po raz kolejny brak mi słów, aby wyrazić podziw - tym bardziej, że moje próby z tym rodzajem się nie powiodły - z 10 siewek po 2 latach zostały mi tylko trzy - w porównaniu z Twoimi to rachity - za mało się przyłożyłam, pochłonięta haworcjami itp.
Za to wszytkie nabyte przeze mnie w dużej liczbie jesienią 'stapeliowate' świetnie się trzymają - i niemal każda sadzonka już zaczyna się rozgałęziać -jak twój Piaranthus...
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Minęły dwa miesiące jak podjąłem próbę "rozkrzewienia" korzeni przy kilku sadzonkach Adenium obesum. W czasie trwania próby, jedna z sadzonek "padła" - kaudex zrobił się bardzo miękki, nie wiem z jakich przyczyn.
Pozostałe trzy sadzonki "żyją" i w różny sposób tworzą boczne odrosty korzeni w miejscu przycięcia:

- tak wyglądały w dniu przycięcia:

Obrazek

- a tak wyglądają te sadzonki po ponad 60 dniach od przycięcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trudno jest ocenić i wyciągnąć odpowiednie wnioski o zachowaniu tak "potraktowanych" sadzonek normalnie - dobrze rosnących, ponieważ do tego "eksperymentu" wybrałem najsłabiej rosnące sadzonki z wysiewu w 2010 roku. Obawiałem się utracić tych najładniejszych, jeżeli próba by się nie powiodła.
Pierwsze wnioski, tak na "gorąco":
- bardzo trudno, szczególnie przy pierwszych tego rodzaju próbach w warunkach domowych i naszych warunkach klimatycznych utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża, dobrać optymalny jego skład, tak żeby było wilgotne a nie mokre, rozmiar doniczki i najważniejsze dać roślinom odpowiednią dawkę światła słonecznego. Pierwotnie "przycięte" sadzonki "postawiłem" na zbyt dużym krążku ze styropianu, co w jakimś stopniu ograniczało podsiąkanie wilgoci z dolnych partii podłoża.
- Obecnie sadzonki wsadziłem do nowego podłoża, "ustawiłem" na krążku styropianu o średnicy i wysokości zakrętki od butelki po wodach mineralnych. Do podłoża dodałem "Mikoryzy" neutralnej, którą udało mi się nabyć. Podłoże dałem bardziej bogate w składniki organiczne.
Ponieważ wyniki jak na pierwszy raz, wydają mi się dość zachęcające szczególnie, że były to sadzonki najsłabsze, po ustabilizowaniu się pogody na typowo ciepłą i wiosenną, spróbuję "rozkrzewić" korzenie jednej - dwóm sadzonkom "normalnie" rosnącym i wyrośniętym z wysiewu z 2010 r. Proszę wybaczy, że jakość zdjęć pozostawia dużo do życzenia, fotki robione przy sztucznym świetle.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

9 kwietnia przycinałem sadzonki Adenium obesum - wysiew 24 luty 2012 roku. Niestety, nie wszystkie sadzonki mimo że rosną w identycznych warunkach wytworzyły nowe "gałązki". Dochodzę do wniosku, że nie jest wskazane przycinanie tak młodych sadzonek w naszych "parapetowych uprawach". Jest zbyt mało światła słonecznego i zbyt niskie temperatury. Tak małe sadzonki potrzebują dużej dawki promieni słonecznych oraz dość wysokiej, stabilnej temperatury w przekroju całej doby. Na dzień dzisiejszy przycięte sadzonki tak się prezentują:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na fotkach: 2, 3, 4, 6, 7, widać pojedyncze sadzonki, które jeszcze nie maja nawet najmniejszych zaczątków nowych gałązek w kącikach liści. Tak wczesne przycięcie młodych sadzonek może (ale nie musi) mieć negatywny wpływ na rozrost i kształt kaudexu. Część przyciętych sadzonek wytworzyła maleńkie zaczątki nowych bocznych przyrostów - fotka 7. Nie wiem jak będą zachowywać się sadzonki Adenium arabicum, tz. czy samoczynnie zaczną się rozgałęziać czy będą potrzebowały "pomocy" w postaci przycięcia wierzchołków. Zarówno ja, jak i sadzonki czekamy na ustabilizowanie się typowej wiosennej ciepłej i słonecznej pogody.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Post »

Zrobi się cieplej, to ruszą :D Widać, że mają się dobrze, tylko ;:3 im potrzeba.
Pozdrawiam Sylwia.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”