ROD- mój pierwszy ogródek i pierwsze kroki jako działkowiec

[KLEO1]

Wszystko zaczyna się zielenić - teraz dopiero będzie widać efekty tej ciężkiej pracy. Z dnia na dzień będzie coraz piękniej. A ile wtedy da to satysfakcji...

[any57]

Olga! może i pierwszy ogródek, może i pierwsze kroki .....
ale to są kroki ... siedmiomilowe
baaardzo wyraźne przyśpieszenie - gratulacje.

[imer]

Witaj Olgo,

Jestem pod wrażeniem! Kiedy Ty znajdujesz na to wszystko czas (i siły)! Twoja działka pięknieje w oczach, a Twoje devony są rewelacyjne! Ja mam też 2 tyle, że zwykłe "dachowce" (były 3).

Już tylko czekać jak zrobi się u Ciebie całkiem kolorowo!

[peewka]

Zmiany widać z dnia na dzień - ślicznie się robi... Ja u siebie czekam na wzejście trawki i dopiero potem znow do pracy.
Patrząc na Wasz ogródeczek, myśle że mogłam też jakieś miejsce na warzywka zrobić..

Hmm. mam nadzieje ze pogoda się utrzyma to i u siebie foteczki powrzucam. Powodzonka

[atena40]

Olga, u Ciebie prace idą w zawrotnym tempie Co jakiś czas sobie podglądam i zawsze coś nowego na dziełeczce!!! Brawo

[AAleksandra]

Witaj Olgo, W zespole przyjemniej się pracuje Niebawem zaczniecie dosadzać kwiatuchy, krzaczki i drzewka i następne kwitnąco pachnąco nęcące. Zaraz działeczka się zapełni. Podziwiam pracowitość i będę podglądała efekty.
A koteczka trochę żal. Jak ktoś mógł go tak na działki wyeksmitować. Całe szczęście, że się przystosował i wygląda raczej na zadowolonego.

[Lamia]

Witaj Olu
Wpadłam zobaczyć jak sobie radzisz i muszę przyznać że jestem pod wrażeniem.
Pokaż nam czy wzeszła trawka

[Comcia]

Muszę pogratulować, naprawdę zaczyna wyglądać coraz lepiej.
Twoja weranda na pewno powstanie szybciej niż mój tarasik, słupy stoją już dwa lata.
Ale mam nadzieję w tym roku zrobić podłogę, zadaszenia nie dam rady, bo kompletnie nie mam pojęcia jak to ma wyglądać....

[olgawro]

Andrzej no staramy się, żeby szybko zrobić jak najwięcej. Ja jestem typem niecierpliwca, już chciałabym, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik, a tu trzeba czekać...

Imer dzięki! A wiesz, że z tym czasem to my tak tylko w weekendy i to też nie wszystkie bo pogoda do bani. No ale jak wpadamy we 3 na działkę to od razu widać 3 razy więcej niż jak tylko 1 osoba by dziubała.
Koty mówią dziękuję za uznanie ich nietypowej urody

Peewka no ja też początkowo chciałam wszędzie trawę. Ale posłuchałam doświadczonej mamusi. Fajnie będzie mieć swoją cebulkę czy ogórasy.

Atena40 dzięki, zaglądaj, bardzo mnie to cieszy ja nadal się cieszę każdym komentarzem jak małe dziecko

Aaleksandra pewnie, że w grupie siła Co do koteczki...to ona jest taka biedna, Domowa kotka rzucona nagle w ogródkowe piekło, gdzie sa inne dzikie koty, mają swoje tereny i ona musiala się tam odnaleźć, wywalczyć pozycję albo zginąć ;( musiała przechodzić przez piekło, a ten właściciel to ponoć znany jest ludziom z działek, ponoć zamienił Kasię na "nowszy model". Straszne zrobić cos takiego zwierzakowi. No ale teraz Kasia jest już 3 sezon na działkach, jakoś sobie radzi, ludzie ja dokarmiaja, w zimie jeździlismy żeby nie zginęła z głodu, każdy ją zna i dokarmia. Natomiast teraz Kasia jest chora, coś ma w gardle, miała już zastrzyki ale nie pomogło. Jakiś polip może czy coś , bo bardzo schudła i nie za bardzo może normalnie jeść

Lamia trawkę pokażę, jak na razie ani mysli, żeby kiełkować mam nadzieję, ze niedługo już wzejdzie bo tak mi brakuje tej zieleni...

Comcia no ja też nie mam pojęcia jak to ma wyglądać, ale zbiorę na działce z 3-4 mądre głowy i będziemy robić burze mózgów ;) może coś z tego móżdzenia wyjdzie jakas ładna weranda
Jeszcze mam w planach obić domek bo taki niebardzo reprezentacyjny jest, no ale zobaczymy kiedy się za to zbiorę ..

[olgawro]

Dziś kolejny pracowity dzień na działce.
Trochę się narobiłyśmy, więc może opiszę każde zdjęcie by było wiadomo jaki postęp nastąpił

Boczki ścieżki odgrodzone panelami, by woda nie zalewała alejki, świetny pomysł mamusi





Pierwsze kwitnące tulipany


Z prawej strony domku, odgrodziłyśmy ziemię od ścieżki kostkami, jak pogoda jutro dopisze, posiejemy trawkę



A oto jaki fajny stolik udało mi się kupić okazyjnie na tablicy.
Jak już wyrośnie trawka, wmurujemy ładnie w ziemię, żeby nóg nie dostało ;)



Suche uschnięte drzewo, które wkopałyśmy i posadziłyśmy clematisy z dwóch strony.
a ta zielona konstrukcja, trafiła do mnie przypadkowo...ktoś akurat ją wyrzucał, więc ja ją przygarnęłam, pomalowałam na ten piękny kolor. Dosadzę powojniki bądź róże pnące i będę miała idealną sciankę odgradzającą. Jestem tak bardzo z tego zadowolona, bo miałam w tym miejscu stawiać płotek ale to jest o niebo fajniejsze





W końcu pojawiła się trawka



No i widok z alejki na zakończenie pracowitego dnia







Mam nadzieję, że jutro padać nie będzie, gdyż zaplanowany jest dzień porządkowy

[Lamia]

Ja też liczę na to że jutro będzie w miare ciepło i bez deszczu bo mam kilka rzeczy do wkopania
Twój nowy nabytek w postaci ławeczki bardzo fajny.Ja swoje też zabetonowałam

Uwielbiam białe tulipany Ale muszę jeszcze na nie poczekać bo na razie kwitną tylko botaniczne.Za zimno chyba jest

A twój trawniczek też ruszy jak się tylko ociepli Będziesz jeszcze przeklinać jak zacznie rosnąć za szyko i trzeba bedzie co tydzień kosić w sezonie

[KLEO1]

Scieżka wyszła bardzo estetycznie, podpórka na pnącza też fajna. Pomysł z uschniętym drzewem bardzo dobry - można by tam jeszcze dosadzić bluszcz, clematisy ładnie wyglądałyby na tle jego liści, no i zimą też ładnie by to wyglądało. Co o tym myślisz?

[Zenia]

Cała działeczka ciągle zyskuje na wyglądzie. . Oj zmienia się wszystko na korzyść. Tulipanki kwitnące i zieleniejąca już trawka, wiem jak to cieszy. Pamiętam jak siałam swoją trawkę, w ten sam dzień przeszła straszna ulewa. Mimo to trawka wzeszła.

[olgawro]

Kleo bluszcz? a on nie rozrasta się za bardzo? Czy takie jedno uschnięte drzewo będzie wystarczające dla dwoch clemków i bluszczu?

Zeniu dziś cały dzień pada, myślę, że jak za parę dni pojadę na działkę to wszystko będzie już rozkwitnięte Ależ będzie widok

[KLEO1]

Bluszcz wcale nie jest jakoś specjalnie ekspansywny - ja mam jeden około 7 lat i nie jest zbyt okazały. Poza tym bardzo dobrze znosi cięcie i można regulować jego rozmiary. Nie jest szczególnie kłopotliwym pnączem.