ogród Agaty (sure) - cz.4
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Agatko,
po świętach, już nie długo będą nasze róże.

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Krysiu, baranki pewnie takie okolicznościowe, świąteczne!
Cieszę sie z przesyłki, oby do tego czasu pogoda się poprawiła, bo przez ten śnieg nie widzę, gdzie kopać
Cieszę sie z przesyłki, oby do tego czasu pogoda się poprawiła, bo przez ten śnieg nie widzę, gdzie kopać
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Agatko, no po prostu nie wierzę, jaaaki puch! Prawdziwe baranki wielkanocne!
Byle do wiosny, wsadziłaś już sosnę?
Byle do wiosny, wsadziłaś już sosnę?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Kasiu, sosna oczywiście rośnie, ma się bardzo dobrze, odpukać!
i ogólnie widać wiosnę, szczególnie jak śnieg się stopi!




i ogólnie widać wiosnę, szczególnie jak śnieg się stopi!




pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Rano jak wyjezdzalismy, to to biale tez lezalo na aucie ale szybko sie roztopilo.
Su wesolego i mokrego
Su wesolego i mokrego
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Różowy pędzelek modrzewia uroczy 
U mnie wiosna walczy z zimą; na razie wychodzi zwycięsko = śniegu niet...
U mnie wiosna walczy z zimą; na razie wychodzi zwycięsko = śniegu niet...
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Aga, czyli jednak wiosna
coraz więcej jej oznak u ciebie !
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Agatko,
zdjęcie sadzonek wstawiłam u siebie.

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Jule, Aga i Agatko, myślicie, że to ostateczny koniec zimy? Dziś dzień był całkiem przyjemny, szkoda, że cały spędziłam przy pracy i wróciłam z okropnym bólem głowy. To u mnie rzadkie, na pewno coś znaczy, na przykład zmianę pogody??
Krysiu, piękne te sadzonki. Nie mogę doczekać się,aż znajdą swoje miejsca. Niewykluczone, ze część na razie w donicach, bo nie jestem do końca pewna... gdzie! A czy róże znoszą przesadzanie? W razie czego będę robić wykopki, jak z resztą badylków...
Krysiu, piękne te sadzonki. Nie mogę doczekać się,aż znajdą swoje miejsca. Niewykluczone, ze część na razie w donicach, bo nie jestem do końca pewna... gdzie! A czy róże znoszą przesadzanie? W razie czego będę robić wykopki, jak z resztą badylków...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Zapowiadane są deszcze, może stąd Twój ból głowy.
Róże można swobodnie przesadzać wiosną lub jesienią, dobrze to znoszą w okresie bezlistnym.
Róże można swobodnie przesadzać wiosną lub jesienią, dobrze to znoszą w okresie bezlistnym.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
To musisz dać duże donice.
Agatko, to już dzisiaj

Agatko, to już dzisiaj
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Ewo, chyba masz rację, bo coś pochmurno, może padać. Oby tylko nie cały weekend?
Krysiu, zaraz po pracy lecę do Ciebie, dam znać. Ale skoro można przesadzać, to donice pewnie nie będą potrzebne?
wiosna się rozkręca, moje rzekome szafirki rzeczywiście okazały się puszkinią - i kwitną!

Krysiu, zaraz po pracy lecę do Ciebie, dam znać. Ale skoro można przesadzać, to donice pewnie nie będą potrzebne?
wiosna się rozkręca, moje rzekome szafirki rzeczywiście okazały się puszkinią - i kwitną!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Puszkinie są śliczne
W dodatku całkiem przyzwoicie się rozrastają i wciąż ich przybywa.
Pochmurno i chłodno, popada. Z drugiej strony to dobrze, bo na pewno podleje świeżo posadzone rośliny, ale warzywnik będzie musiał poczekać. Po cichu liczę na to, że spadnie przelotny deszcz, może jednak coś posieję
Pochmurno i chłodno, popada. Z drugiej strony to dobrze, bo na pewno podleje świeżo posadzone rośliny, ale warzywnik będzie musiał poczekać. Po cichu liczę na to, że spadnie przelotny deszcz, może jednak coś posieję
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Agatko,
śliczna ta fotka z puszkinią.
Sadzisz róże ? Zazdroszczę .....
Miłego dzionka i

Sadzisz róże ? Zazdroszczę .....
Miłego dzionka i
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.4
Ewka, dziaj byłaby całkiem fajna pogoda, gdyby nie wiatr. Od czasu do czasu wychodzi słońce, wtedy jest całkiem przyjemnie. Mam dziś wolne, więc jakoś muszę to wykorzystać!
Krysiu, sadzę od rana, a w zasadzie przedpołudnia, bo jeszcze musiałam skoczyć po obornik i wyszły z tego całe duże zakupy. Pomponellę wepchnęłam pomiędzy świerk Sander's Blue i sosenkę Negishi, na razie pewnie będzie największa z nich, ale kiedyś do przesadzenia...
Puszkinia to przyjemna roślinka, wcześnie jej nie znałam, chyba zamówiona przez net, bo była biała...
Ale od dziś mam jeszcze małe poletko przebiśniegów

i dwa tulipanki (hm, a w jakim kolorze kwitną?
)

Krysiu, sadzę od rana, a w zasadzie przedpołudnia, bo jeszcze musiałam skoczyć po obornik i wyszły z tego całe duże zakupy. Pomponellę wepchnęłam pomiędzy świerk Sander's Blue i sosenkę Negishi, na razie pewnie będzie największa z nich, ale kiedyś do przesadzenia...
Puszkinia to przyjemna roślinka, wcześnie jej nie znałam, chyba zamówiona przez net, bo była biała...
Ale od dziś mam jeszcze małe poletko przebiśniegów

i dwa tulipanki (hm, a w jakim kolorze kwitną?

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4


