Z mojego doświadczenia wynika że te dwie rośliny są jednymi z najbardziej zawodnych w amatorskim wysiewie Tosiu brawoTosia1 pisze:Podziwiam Was za te sianie!! Mnie nic się nie udaje. Jedynie tunbergia i kobea mi sie udały. Pną się do góry jak wściekłe.
Ogród zwkwiat cz.2
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4959
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Piękne sasanki

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Witaj Zosiu
Sasanki cudo
Nie wiem nic na temat tych "wczesnowiosennych". Rozumiem, ze kupuje się sadzonki, a kiedy je trzeba wysadzać do gruntu, żeby na wiosnę kwitły? Praktycznie to pytanie dotyczy również ciemiernika, naoglądałam się w wielu wątkach jak pięknie kwitnie...
No, tam z tyłu, proszę się nie śmiać, kandydatka na ogrodnika pyta
Co do moich zasiewów. Z uporem padają mi cynie. Wschodzą, pędzą takie dwa listki na cieniutkiej łodyżce i się kładą i koniec. Czy mogę taką niteczkę z dwoma listkami pikować?
Przepraszam, że już w Święta zaczynam męczyć, ale zakładam, że post przeczytasz dopiero jutro
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Zosiu
to ja też dopytam jak Helena co robić z tymi cyniami ...ja nawet już je popikowałam ale one nadal
są jak niteczki z dwoma listkami...
są jak niteczki z dwoma listkami...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Myślałam, że te niteczki, to tylko moja specjalność
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Zosiu, sasaneczki urocze. Hiacynty u mnie tez marne. Zamiast "kity kwiatów" pojedyncze kwiatuszki, ale dobre i to 
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Piękne te sasaneczki!
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Oj, Zosia odpoczywa po Świętach
Bardzo zasłużony odpoczynek
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Zosiu, czy ty się jeszcze suszysz po śmigusie

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Bardzo Was wszystkich serdecznie witam, cały dzień byłam w podróży, dosyć dalekiej. Kamieniec Ząbkowicki, Doboszowice.
Okres obecnych Świąt przysporzył nam niepomyślnych wiadomości.
Aniu, rozmnażałam te hiacynty kilka lat, no cóż, uczę się cierpliwości,
Olu, ja też uważam, że Tosia to dobra ogrodniczka skoro udaje jej się Kobea i Tumbergia.
Misiu, Heleno, uważam że trzeba im dać "papu" tylko nie za tłusto, połowę dawki dla kwitnących i za nadto nie przelewać, a wodę najlepiej do nóżek aby kolanek nie moczyć, nie będą zagniwać.
Aniu, u mnie takie same.
Remi, muszę Wam powiedzieć, że rozsiewają się same, co mnie ogromnie cieszy
Helenko, Romciu, Zosia ani nie odpoczywała, ani się nie suszyła, po prostu byliśmy w odwiedzinach u chorego brata męża, ale od jutra biorę się za pracę w ogrodzie, a mam jej okropnie dużo, jak nie spanikuję to może w 2 tygodnie się z tym uporam.
Okres obecnych Świąt przysporzył nam niepomyślnych wiadomości.
Aniu, rozmnażałam te hiacynty kilka lat, no cóż, uczę się cierpliwości,
Olu, ja też uważam, że Tosia to dobra ogrodniczka skoro udaje jej się Kobea i Tumbergia.
Misiu, Heleno, uważam że trzeba im dać "papu" tylko nie za tłusto, połowę dawki dla kwitnących i za nadto nie przelewać, a wodę najlepiej do nóżek aby kolanek nie moczyć, nie będą zagniwać.
Aniu, u mnie takie same.
Remi, muszę Wam powiedzieć, że rozsiewają się same, co mnie ogromnie cieszy
Helenko, Romciu, Zosia ani nie odpoczywała, ani się nie suszyła, po prostu byliśmy w odwiedzinach u chorego brata męża, ale od jutra biorę się za pracę w ogrodzie, a mam jej okropnie dużo, jak nie spanikuję to może w 2 tygodnie się z tym uporam.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Ja te swoje niteczki po uszy wsadziłam do ziemi
Co będzie to będzie
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Zosiu sasanki prześliczne, strasznie je lubię i zawsze bardzo na nie czekam. U Ciebie tak pięknie już kwitną, moje jeszcze maluszki, jedna dopiero pokazała odrobinę kolorku....
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Heleno dobrze zrobiłaś, ale po jakimś czasie / 10 dni/ lekko je podkarm,
Misiu, witaj, ciężko w czasie dnia będzie się spotkać, ale wieczorową porą to i owszem zawsze trochę czasu znajdziemy, ja dzisiaj pracowałam w 2 części ogrodu,
Agness, ja też je uwielbiam, cały sezon zdobią, dzisiaj dołączyła czerwona, jest śliczna.


Misiu, witaj, ciężko w czasie dnia będzie się spotkać, ale wieczorową porą to i owszem zawsze trochę czasu znajdziemy, ja dzisiaj pracowałam w 2 części ogrodu,
Agness, ja też je uwielbiam, cały sezon zdobią, dzisiaj dołączyła czerwona, jest śliczna.


- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogród zwkwiat cz.2
Ja jakoś nie mogę nabrać rozpędu z pracą w ogrodzie.
Wyjdę, popatrzę, nic się prawie nie rusza i zniechęcam się
Boję się, że jak zacznę grzebać, to uszkodzę to co jeszcze nie zaczęło wschodzić
Mocne postanowienie: od jutra zabieram się ostro do pracy
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3

