Kocham Ogród cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Jak zobaczyłam ostatnie zdjęcie, to myślałam, że to moje :;230
Mój groszkowiec rośnie tez na klinkierowym tle.
Ja w ogóle przestaję kupować narcyzy. Powinny co roku sie rozrastać, a u mnie co roku ich mniej. I to nie wina gości. :roll:
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Halinko, ;:196 dziękuję. Najbardziej kolorowo jest teraz pod azaliami. Ruszyły już pierwiosnki, które tam się lubią
rozsiewać oraz kwitnie dużo niebieskich śnieżników.

Mariolko,początkowo myślałam, że to tylko ja mam problem - źle posadziłam, bo stare na ogół w porządku.
Ale teraz wiem, że to wina nietypowej zimy. Dziś robiłam wykopy wokół niektórych cebulek, bo kwitnąca pąki znajdują się
w ziemi. :roll: Czegoś takiego jeszcze nie widziałam.Część - szczególnie nowych hiacyntów zgniła.

Ido,witaj w moim ogródku. :wit Narcyzy z Lilypolu na jesieni były ładne.Z opóźnieniem, ale powychodziły z ziemi i mam
nadzieję, że przetrwają. W ub. roku liliowiec był mikroskopijny i nie przyjął się. Teraz zamówiłam ostrożnie tylko 2. Były
jak trzeba, od razu zaczęły rosnąć. Lilie - ładne cebulki.Ciekawa jestem, czy wyjdą Twoje hiacynty, zajrzę i zobaczę.

Gosiu, gdzie to zobaczyłaś? On rośnie kolo drewnianego domku. :;230
Ciekawa jestem, dlaczego masz kłopoty z narcyzami? Mnie czasem jakieś ginęły, ale jak nie padną to się rozrastają.
Nie są rzeczywiście zżerane, bo tuż koło nich jest mnóstwo korytarzy. Nornikom nie udała się darmowa garkuchnia.
Jednak jak nie urok to .... I tak z nimi marnie. Kilka , które dostałam od Joli z Izer, normalnie kwitnie. Zahartowane
w zdrowym górskim klimacie. ;:333

Ewo, (która nie jesteś "bez Ziemi", ale bez wątku, choć z nami, )popatrz, jak pięknie wyglądają Twoje- moje
pierwiosnki. Nareszcie pełne do zdobycia we Wrocławiu. Nie wiem, czy dorównałabym Ci we wspaniałomyślności. :?:
Nie zostawić sobie, a dać mnie? Ale mnie wzruszasz. ;:167

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

A te Twoje łany pierwiosnków ?
Może one i nie odmianowe ale pamiętam jaki to był powalający efekt....
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Mariolko,a więc jednak ilość? ;:oj Wezmę pod uwagę w dalszych planach. Pierwiosnków coraz więcej, ale gorzej
przetrwały zimę niż w ub.roku. Możesz sprawdzić osobiście.A przy sprzątaniu dużo "się" :;230 wyrywa.

Ułudka się rozrosła, ale w tym roku ma niewiele kwiatków.Tulipany "od Grzesia". Na zdięciu były całe żółte.
Te hiacynty (Wodstock) posadzone na jesieni są ok, a za nimi takie , jak większość nowych w tym roku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Moja ułudka bardzo marna, chyba też podmarzła.
Sama zobacz jak mogłam się pomylić
Obrazek

Wesołych Świąt
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Pierwiosnki pełne wyglądają jak miniróżyczki :D Muszę przyznać się , że pierwszy raz takie widzę, ale ciągle mnie rośliny pozytywnie zaskakują :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

U mnie ułudka całkowicie wymarzła :cry: czy jest szansa, ze gdzieś odbije, lub się wysieje?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Gosiu, rzeczywiście, mogłaś. :D Nie pamiętam, czy masz taki cyprysik złocisty? Nie traci koloru przez cały rok .Bardzo polecam.
Ułudka liści ma dużo, u mnie chyba mróz zniszczył pąki kwiatowe.

Olu, ciągle się tymi pierwiosnkami zachwycam. ;:333 Dotychczas widziałam tylko na fotkach forumowiczek.
Muszę się nacieszyć, bo trochę się obawiam, że nie przetrwają.

Lady Aniu, bardzo możliwe, że się gdzieś wysiała. Znalazłam malutką kępkę białej, a "matki" nie widzę.

Ciekawa jestem, czy coś smacznego Wam to przypomina?

Obrazek
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Witaj Adrianko, podziwiam twoje tulipany, takie równiutkie, zdrowe, żadnych uszkodzeń od mrozów, również hiacynty ładnie wyglądają, u mnie mało co kwitnie, mrozy solidnie wymroziły. Czy u ciebie ananasy rosną? ;:113
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Irenko, aż tak się jeszcze klimat nie ocieplił. :;230 Tylko żartowałam. Ewie skojarzył się ten nowy pustynnik
z ananasem. Moje stare pustynniki nie wyglądają najlepiej, ale może ruszą, bo zrobiło się ciepło.
Narcyzy i hiacynty kwitną pięknie tylko pod skarpą przy domu. Narcyzy nie rosną, a hiacynty pogniły te posadzone dalej.
Tulipany natomiast są przeważnie w lepszej formie.

Moje drugie podejście do róż. Odpowiedzialne : Forum, a szczególnie Ania DS, Gloriadei, MaDo

Wiele lat temu, w epoce pietruszki i pomidorów, miałam ok. 40 krzewów różanych.
A nie było jeszcze budzącego pożądanie Forum, więc i to wydawało się dużo. Druga fala mrozów uśmierciła wszystkie. :(
Dobre w tym było to, że zainwestowałam potem uczucie w azalie i rododendrony. :tan
Ale jest porzekadło o "starej miłości". ;:168
Od ubiegłego roku znowu zaczęłam sadzić róże. Miałam tylko 8 . Wszystkie NN
Szczepionka działa i nie będę się smucić, że padło teraz kilka. Dziś przeprowadziłam główne cięcie.
Nie budzą nadziei : Casanova, Flora Danica ( miłość krótko trwa, cha, cha ) Osiria , Papa Meiland, a także moje starsze NN
Mają po 2 pączki : Fresco Fellowship, Golden Celebration, Jubilee Celebration i okrywowa White Cover.
Jakiś ślad pączka : Aleksander, Double Delight , Ingrid Bergman, Lambada i Trojka.
Po 3 punkty dostały: Abraham Darby (ang.), Bonica (rab.) , Charles Darwin (ang.), i New Dawn - pnąca.(blisko domu).
Najwięcej przetrwało angielek. Poddaję się i rezygnuję w przyszłości z wielkokwiatowych. Są niewątpliwie najmniej odporne. ;:222
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Adrianno, to już są obserwacje poczynione przez dziewczyny, że wielkokwiatowe są najmniej odporne. Najlepiej sadzić rabatówki. U mnie angielki też ładnie przezimowały.
Chociaż jest bardzo zdziwiona, że u Ciebie tyle róż nie rokuje dobrze.
Przeciez mieszkasz w najcieplejszej części Polski.
Ja martwiłam się o swoje, bo praktycznie nie zrobiłam im kopców. No może minimalne. Miałam poprawić przed nadejściem mrozów, bo wcześniej uważałam, że jest zbyt ciepło na takie duże kopce.
Przetrwały wszystkie.
Może to jest właśnie metoda? Jak je obsypujemy ziemią zbyt wcześnie robi im się za gorąco i się przeziębiają? :roll:
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Gosiu, mniej więcej wiem o wielkokwiatowych. Ale myślę, że im więcej danych, tym lepiej. Ta zima była szczególnie nietypowa.
Miałam nie robić kopczyków i chyba niepotrzebnie się złamałam. Chociaż zrobiłam dość późno. Ale to był ostatni raz. Co nie
"przeziębi się" , będzie żyć.
Bardzo się cieszę, że Twoje wszystkie przeżyły. :D Co do klimatu - w zasadzie cieplej, ale wystarczy taka jedna noc i .. ;:223
Zrobiłam jeszcze jedną fotkę cyprysika dla Ciebie. I trochę wiosennych kolorków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

No nie !
U mnie wczoraj omiegi miały dopiero pączki a u Ciebie już kwitną. :shock:
Do miodunek nie zajrzałam więc nie mam pojęcia jak wyglądają....
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

W sumie pustynnik rzeczywiście podobny do ananasa :)
A ja w końcu muszę gdzieś dorwać jakąś porządną sadzonkę lub jesienią "pajączka" - i posadzić u siebie.
W zeszłym roku mieli w okolicznym ogrodnictwie trochę pustynników w donicach, może i teraz będą mieli :wink:
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kocham Ogród cz.3

Post »

Adrianko ,ładna sosenka w kąciku. ;:63 Na pewno skubana :D
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”