U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

[AgaNet]

Gosia - widzę że warzywnik już starannie zaplanowany Trzymam w takim razie kciuki za pogodę - oby dopisała i nie pokieraszowała planów ! Ja mam posadzony tylko czosnek, pietruszkę na natkę ( kępę dosłownie) , lubczyk i szczypiorek - siedmiolatkę. No i truskawki w donicach

Migdałek mi strajkuje - wypuścił liście a kwiatów ani widu, ani słychu...

[Ewa_tuli]

Mój migdałek w pączku, ale jeszcze, jeszcze sporo do kwitnięcia.

[ElleBelle]

Ale pędzisz z tym ogrodem i wymyślasz fajne kompozycje jestem pełna uznania dla Ciebie Życzę Ci radosnych i ciepłych świat

[megi1402]

Gosiu, teraz wszystko na raz zaczyna kwitnąć,
później u wszystkich będzie kolorowo, a u mnie będą tylko zielone liście.

Jagódko, historia z maślanką bardzo romantyczna.
Ładna jest, ale nie pozwolę jej się wysiać, wyrosła w warzywniku.

Aga, nie wiedziałam że migdałki takie kapryśne.
Ja też myślę o donicach dla truskawek, ale w tym roku mam je jeszcze na grządce.
Na pomidorki koktailowe w donicy się nie skusisz?

Ewa, niedługo będziemy podziwiać migdałka u ciebie

Elu, dziękuję. Tobie również

Wszystkim którzy do mnie zaglądają życzę zdrowych i pogodnych świąt.

[Ewa_tuli]

A ja musiałam na Święta kupić tulipanki i narcyzy
W ogrodzie tylko listki nieśmiało wyszły.
Pogodnych Świąt Wielkanocnych.

[Dyshia]

Gosiu, ale wiosennie u Ciebie. Tyle roślin w rozkwicie. U mnie wszystko rozgrywa się nieco spokojniej. "Susan" chyba nie zaszczyci mnie swoimi kwiatami, więc z maleńką zazdrością będą podziwiać Twoją.

[Jule]

Tak rozwinietego Migdalka, to w sklepie jedynie widzialam.... ale mysle ze tydzien-dwa i tez beda tu takie widoki
Wesołego zająca, co śmieje się bez końca oraz mokrego ubrania w dzień polewania

[malgocha1960]

Gosiu,zdrowych i pogodnych swiąt.
'


Uploaded with ImageShack.us

[Bursztynowa]

Gosiu chciałabym się przywitać - przestudiowałam Twój wątek od A do Z i jestem pod ogromnym wrażeniem zmian jakich dokonaliście w ogródku. Taka różnorodność roślin na malej przestrzeni, rabaty tak pomysłowo zaangażowane. Chętnie tutaj będę zaglądać . Na pewno też zainspiruję się tym co zobaczyłam i podkradnę coś dla siebie z Twoich pomysłów

[megi1402]

Ewa, ja coś tam mogłam ściąć na skromny bukiecik

Edytko, rośliny rzeczywiście nabrały tempa, gdzie nie spojrzę, coś rośnie i szykuje się do kwitnienia.
Susan niedługo rozkwitnie, już 9 pąków pokazuje kolorek

Jule , dyngus był dzisiaj cały dzień, teraz nadal pada.

Gosiu, dziękuję za kartkę z życzeniami

Bursztynowa witaj Jak masz na imię?
Miło mi bardzo, że podoba ci się mój ogródek, zapaszam częściej.
Namawiam cię do założenia swojego ogrodowego wątku. Fajnie się później wspomina i ogląda, jak krok po kroku powstawał ogród.


Pierwszy w tym roku bukiecik z ogródka

[Bursztynowa]

Gosiu, ale ze mnie gapa, zapomniałam się przedstawić - mam na imię Ania. Bukiecik śliczny, ale to satysfakcja ozdobić dom kwiatami z własnego ogrodu, prawda?
U mnie na razie nie ma co pokazywać mam trzy rośliny na krzyż w tym dwie chorują i muszę je szybko ratować , ale w tym roku, mimo dużych ograniczeń finansowych i organizacyjnych, mam już mocne postanowienie coś z tym moim klepiskiem zrobić, może przy dobrych lotach coś wyrośnie i kto wie będzie co pokazać
Gosiu, czy w tym roku masz konkretne plany co zasadzić/zmienić/ulepszyć w ogródku czy będziesz po prostu ogarniać na bieżąco?

[ElleBelle]

A ja jeszcze witam się świątecznie U mnie w ogrodzie jak na razie klęska Jak będzie dalej zobaczymy

[Isskaa]

Gosiu,piekny bukiecik,mnie tez zawsze ciesza bukieciki z ogrodka,nie mniej szkoda mi zawsze je ciachac
Jak juz widze,ze za lada dzien i tak juz beda przekwitac to wtedy obcinam i jeszcze troszke ciesze nimi oczy w domku

[megi1402]

Aniu, bardzo lubię oglądać takie ogródki powstające 'od klepiska', inne forumki również, nie zapomnij więc robić dużo zdjęć 'przed' i 'po'
W tym roku nie planuję rewolucji w ogrodzie, ale kilka większych projektów mam nadzieję doprowadzić do końca. Najbardziej cieszy mnie, że poprawi się widok nieładnego muru obok tarasu. Niedługo zabieram się za tworzenie rabaty przed kuchnią, zamierzamy też sprawić sobie markizę nad tarasem. Poszaleję trochę w warzywniku z pomidorami i nie tylko. Poza tym będę ogarniać na bieżąco.

Elu, czemu klęska? Mróz?

Iza, to co widzę z okna też mi było szkoda ciachnąć, tulipanki ścięłam z najdalszego kąta ogrodu

[malgocha1960]

Gosiu,ja mam co roku masę jednorocznych i zawsze sobie mówię,że to do wazonu i nigdy nie scinam,bo mi żal.Na rabacie kwitną długo,a w wazonie szybko umieraja i mi ich tak żal.