
Największy i ulubieniec Krzysia -dziwaczek- kolor nie wiadomy ,zobaczymy za parę tygodni.


Urodzinowy prezent ,który dostałam w styczniu .Pisało trzymać w ciemnym i chłodnym miejscu przez 12 tygodni a tu dzisiaj zaglądam i musiałam go wystawić do słońca

calathea ma się chyba dobrze bo wypuściła nowy liść

obiecałam zdjęcie zamiokulkas to prezent walentynkowy

wczoraj dostałam już prezent na 8 marca .Te czerwone kalanchoe to od mojego męża ,a te jasno różowe to od synka.



