Ogródek An-ki

[kogra]

Widzę Aniu, że stale Cię korci coś nowego.
Oj będzie się latem działo......

[ewamaj66]

Jesienią zrobię zamówienie i kupię mnóstwo róż Harknessa Może do tego czasu uda mi się coś zaoszczędzić (albo wygrać ).

[x-ag-a]

Ewa, myślałam, że lista róż na ten rok jest już zamknięta, tymczasem pod wpływem linku rozważam to samo co Ty! Już nie wiem, czy to normalne... Aniu, jak sądzisz?

[edulkot]

Nie tylko Wy myślicie o kolejnych zakupach różanych, jak będziecie tak pokazywać ten link to niejedna się jeszcze skusi. A że córce wymarzły róże to jest okazja zrobić zamówionko.

[JAKUCH]

Ja na pewno juz na nic sie nie skuszę . Dzisiaj posadziłam ostatnie 2 róże i finito . Fiołeczki już kwitną a wczoraj jeszcze sobie spały jak byliśmy u Was . Anuś nie przeglądaj już ofert daj sercu odetchnąć,,,,,,,,,,,,, do jesieni

[foggia]

Dobrze, że u mnie sezon zamówień róż się skończył... Bo jak czytam o Waszych zakupach, to też mam ochotę na więcej Aniu, znów przybyły Ci same cuda.
Piszesz, że u Was ciepło, a mnie na odmianę zasypało...

[ewamaj66]

Mnie się skończył limit zamówień, ale na wiosnę (przynajmniej tak mi się zdaje). Nikt nic nie mówił o jesieni, a tym bardziej zimie

[an-ka]

Maju-pierwszy fiołek przywolal na moją twarz szeroki uśmiech,nawet na koilana padłam aby go sfocić.
Dzwoń i pytaj o nowości bo ja mam całe pole do pbsadzenia

Kogro-korci ale tylko na razie korci.Piękne były sadzonki to i "korcenie"większe.

Danusiu ja bym tam wolała w takich kępach bo widok wtedy jest oszałamiający.

Ewo ,optymistycznie to zabrzmiało-limit wiosenny wyczerpany ale jesienią można będzie zaszaleć.
Życzę z całego seca dopływu gotowki.

Aguniada-Aga -co sądzę?Tak u nas na forum to jest normalne Poza tym z takich sadzonek nie można rezygnować.

Edulkotku już widzę jak przy okazji wlatują do koszyczka róże dla Ciebie. No ale jest okazja -płacisz jeden przesył.

Jadziu staram się już nie przeglądać różanych ofert i nic nie słyszeć-ale czy to tak się da?Wiesz dobrze ,że nie.

Foggio-Marysiu -byłam u Ciebie i podziwiałam kwiaty w śniegu.Kwiecień plecień-zgodnie z przysłowiem zafundował Ci to białe paskudztwo.

[majka411]

Dzwoń i pytaj o nowości bo ja mam całe pole do pbsadzenia

Ania,
czy Tobie coś przybyło

[Wanda7]

Także już dostałam róże z Floribundy. Niestety nie było jednej zamówionej. Napisałam z reklamacją, ale już drugi dzień zupełna cisza. Nie wiem, co o tym sądzić. A była to akurat wyczekiwana przeze mnie angielka Lichfield Angel. Szkoda, bo bardzo nie lubię takich sytuacji.
Dzisiaj już wszystkie posadziłam z wyjątkiem Elfe, która pójdzie do skrzyni.

[ewamaj66]

Też się zastanawiam, skąd nagły wzrost pojemności pola Wczoraj posadziłam prawie wszystkie róże, a i dzisiaj się wybieram do ogrodu, żeby wetknąć ostatnie cztery. I koniec tej wiosny Przyjdzie jeszcze jedna angielka od Ewy i już

[an-ka]

Dzwoń i pytaj o nowości bo ja mam całe pole do pbsadzenia

Ania,
czy Tobie coś przybyło

Jasne!!!-W bidrach.

Ewo niestety nie ma takiej opcji aby kupić ziemię-raz za drogo a dwa trzeba patrzeć realnie na swoje moce przerobowe.
U nas dzisiaj pada,jest zimno i nic w ogrodzie nie można robić a mam do wkopania Jacqueline du Pre-pójdzie do donicy i przeczeka tą paskudną pogodę.

Wandeczko,może przedświątecznie nikogo tam nie było.Na stronie jest telefon -spróbuj ,może ktoś odbierze.
Lichfield Angel piękny-może jeszcze go dostaniesz.A jakie były sadzonki?.

[ewamaj66]

U mnie piękny dzień Odstawię maszynę, żeby wziąć się wreszcie za konkretną robotę, bo ogród czeka. Niech tylko trochę mróz puści

[kogra]

Aniu u mnie tak samo, czyli
Zobacz u mnie na linki - może któregoś jeszcze nie znasz.

WESOŁYCH ŚWIĄT.

[an-ka]

Kogro zaraz zobaczę Pewnie znowu będę śnila o tych pięknotach.

Maju jednak wkopałam Jacqueline do ziemi-przerwa w kropieniu deszczu a poza tym okazało się,że już nie mam ziemi.
Straszna z niej bidulka,oby się ocknęla i przyjęla.

Dla poprawienia samopoczucia dokupiłam maleńkich brateczkow -od razu mi lepiej