Podpędzenie by mu nie zaszkodziło, nie mogę się doczekać ciasta i kompotu
Rabarbar cz.1
- atrano
 - 50p

 - Posty: 85
 - Od: 2 lut 2012, o 19:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław-Milicz
 
Re: Rabarbar - pędzenie
Mój rabarbar to tylko 4  czerwone kulki przy ziemi (z których pewnie w przyszłości będą liście). Posadziłam go w zeszłym roku i był marny.
Podpędzenie by mu nie zaszkodziło, nie mogę się doczekać ciasta i kompotu
 Spróbuję z agrowł.
			
			
									
						
										
						Podpędzenie by mu nie zaszkodziło, nie mogę się doczekać ciasta i kompotu
- 
				Bixxx
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1072
 - Od: 8 gru 2011, o 07:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Rabarbar - pędzenie
Jeśli jest marny, to podpędzenie raczej by mu właśnie zaszkodziło.  Pędzenie to przyspieszanie wzrostu, nie poprawienie kondycji. Uzyskasz kilka ogonków liściowych ale roślina nic z tego mieć nie będzie, osłabi się tylko nadmiernie.
			
			
									
						
							Zielonym do góry!!!  
			
						Re: Rabarbar - pędzenie
Dokładnie. Świeżo wsadzony rabarbar trzeba nawozić i pielęgnować, jak karpa się rozrośnie, po 1-3 latach, można przystąpić do zbioru ogonków.
			
			
									
						
										
						- 
				przemek1136
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7851
 - Od: 10 mar 2008, o 18:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
 
Re: Rabarbar - pędzenie
- Mlody_Ogrodnik
 - 100p

 - Posty: 127
 - Od: 17 wrz 2011, o 19:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Rabarbar
Witam  
 
Jak tam z waszymi rabarbarami ? U mnie zasiany 3-4 lata temu już wyszedł (okryję go dzisiaj agrowłokniną) a "staruszek" ( moja babcia oszacowała jego wiek na co najmniej 30-40 lat) jeszcze nawet z ziemi nie wyszedł . Obie odmiany - malinowe . Dziwi mnie tylko jeden fakt mój rabarbar w ogóle nie kwitnie . Na jesień dostał sporą dawkę obornika.
Już się kompocika z rabarbaru doczekać nie mogę
			
			
									
						
							Jak tam z waszymi rabarbarami ? U mnie zasiany 3-4 lata temu już wyszedł (okryję go dzisiaj agrowłokniną) a "staruszek" ( moja babcia oszacowała jego wiek na co najmniej 30-40 lat) jeszcze nawet z ziemi nie wyszedł . Obie odmiany - malinowe . Dziwi mnie tylko jeden fakt mój rabarbar w ogóle nie kwitnie . Na jesień dostał sporą dawkę obornika.
Już się kompocika z rabarbaru doczekać nie mogę
"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
			
						- minia821
 - 500p

 - Posty: 659
 - Od: 20 wrz 2010, o 13:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Rabarbar
Ja dostałam w zeszłym roku i 2 lata temu po karpie rabarbaru. Obie ładnie się przyjęły. Ta dwuletnia, ma trochę cienkie łodygi, ale dośc sporo ich. Z kolei ta młodsza ma grube malinowe łodygi, ale jest ich mało. 
Zobaczymy jak w tym roku będa wyglądały. Póki co ładnie wyszły z ziemi oba rodzaje.
			
			
									
						
							Zobaczymy jak w tym roku będa wyglądały. Póki co ładnie wyszły z ziemi oba rodzaje.
Pozdrawiam Kaśka
			
						- Mlody_Ogrodnik
 - 100p

 - Posty: 127
 - Od: 17 wrz 2011, o 19:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Rabarbar
U mnie te wysiewane mają coraz większe łodygi . Na początku były cienkie ale po kilku latach są coraz większe   
			
			
									
						
							"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
			
						- figaszaste
 - 100p

 - Posty: 101
 - Od: 11 kwie 2010, o 22:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
rabarbar
Mam w ogrodzie starą kępę rabarbaru,chcę ją przenieść do nowego ogrodu ,czy mogę zrobić to teraz?Kępa jeszcze nie kwitnie,ma bardzo małe listki,jest okazja ją odmłodzić i rozmnożyć.Uda się to?
			
			
									
						
							jola
pamiętajcie o ogrodach,przecież z tamtąd przyszliście.
- Comcia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13362
 - Od: 9 maja 2008, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: rabarbar
Na pewno się uda.
Rok temu swój wielki rabarbar dzieliłam na pięć części i wszystkie żyją.
Rabarbar kwitnie nieciekawie, nie pozwalaj mu zakwitnąć....
			
			
									
						
										
						Rok temu swój wielki rabarbar dzieliłam na pięć części i wszystkie żyją.
Rabarbar kwitnie nieciekawie, nie pozwalaj mu zakwitnąć....
- Aisyrk
 - 1000p

 - Posty: 1194
 - Od: 18 sie 2008, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowsze
 
Re: rabarbar
Moje doświadczenia z rabarbarem wskazują na to, że lubi ziemię dobrą, zaprawioną obornikiem.  Swojemu kilka razy zmieniałam ogrodowy adres i wydaje mi się,że lepiej znosi przeprowadzki wczesną jesienią, ale i wiosenne przetrzymał. Wymagał wtedy więcej pielęgnacji, a właściwie podlewania, bo u mnie sucho.
			
			
									
						
							"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
			
						- figaszaste
 - 100p

 - Posty: 101
 - Od: 11 kwie 2010, o 22:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
Re: rabarbar
Dziękuję za informację 
 .Na nowym miejscu,daliśmy dużo nawozu kurzego,zrobiliśmy to jesienią,więc powinien być zadowolony z przeprowadzki  .
			
			
									
						
							jola
pamiętajcie o ogrodach,przecież z tamtąd przyszliście.
- 
				ostatnia szansa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2993
 - Od: 26 lis 2009, o 18:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Re: rabarbar
Przesadzałam rabarbar pod koniec czerwca 2010 na miejsce gdzie dałam baaaardzo dużo kompostu. Termin nieciekawy ale nie miałam wyjścia - przesadzić lub wyrzucić. Przyjął się, w 2011 zjadłam kilka jeszcze cienkich łodyg. Wczoraj jadłam pyszne ciasto z rabarbarem z ładnych grubych łodyg  
 .
			
			
									
						
							Moje nowe imię Szansa  
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
			
						"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- atrano
 - 50p

 - Posty: 85
 - Od: 2 lut 2012, o 19:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław-Milicz
 
Re: rabarbar
W zeszłym roku wiosną posadziłam małą sadzonkę rabarbaru, a w tym roku mam już duży krzak. Jednak łodyżki są krótkie i nie za bardzo byłoby co wycinać do zjedzenia, bo po ok 15-20 cm zaczyna się już liść. Za to kępa miała chyba z 6-7 pąków kwiatowych, które wycięłam. 
Czy coś z tym rabarbarem powinnam zrobić żeby łodygi były dłuższe? A może jeszcze za wcześnie na zbieranie łodyg bo dopiero w przyszłości będą dłuższe? Proszę o pomoc
			
			
									
						
										
						Czy coś z tym rabarbarem powinnam zrobić żeby łodygi były dłuższe? A może jeszcze za wcześnie na zbieranie łodyg bo dopiero w przyszłości będą dłuższe? Proszę o pomoc
- Aisyrk
 - 1000p

 - Posty: 1194
 - Od: 18 sie 2008, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowsze
 
Re: rabarbar
No właśnie, od czego zaleźy długość ogonka liściowego? Mam rabarbar z różnych źródeł i niektóre kępy mają krótkie ogonki. Może to taka odmiana?
			
			
									
						
							"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
			
						Re: rabarbar
Ja w tym roku posiałam rabarbar.Na 5 nasion mam 2 zdrowe, piękne roślinki.Mają już po parze liści i zastanawiam się kiedy je wysadzić na miejsce stałe?
			
			
									
						
							pozdrawiam, Justyna
,,Na H to może być Meksyk, może być Texas!... A na H! Zaraz moment, to będzie w Południowej... tych różnych krajów dużo na H... to może Ohio!,, Alternatywy 4
			
						,,Na H to może być Meksyk, może być Texas!... A na H! Zaraz moment, to będzie w Południowej... tych różnych krajów dużo na H... to może Ohio!,, Alternatywy 4

 
		
