
Uploaded with ImageShack.us
Siane też 9.02, tak samo z nią postępowałam, z tym, że ta jest pełna i różnica diametralna

Uploaded with ImageShack.us




 
    
  ).
 ).  już żadne pikowanie mi nie straszne...
  już żadne pikowanie mi nie straszne...  
  
 

 Liczę na to!
 Liczę na to!  

Według mnie to albo za sucho, albo za mokro. Sprawdź palcem.


Plum pisze:ivona15 Były siane 25.02. Pozwolę im się kilka dni zaaklimatyzować i zaczynam zasilanie Florovitem..

 
   
 

 , zainspirowana ze ta data jest dobra dla....  pomidorow
 , zainspirowana ze ta data jest dobra dla....  pomidorow   Na szczescie wszystko mi wzeszlo w ekpresowym tempie. Jednak po wykielkowaniu wszystko poszlo pod lampy w piwnicy - no bo na opakowaniu, jest napisane, ze po wykielkowaniu w oswietlonym ale chlodnym miejscu! Dopiero tydzien temu przeczytalam tu, ze niektorzy maja na oknie w pokoju wiec przenioslam petunie i pelargonie na parapet i ruszyly.....
 Na szczescie wszystko mi wzeszlo w ekpresowym tempie. Jednak po wykielkowaniu wszystko poszlo pod lampy w piwnicy - no bo na opakowaniu, jest napisane, ze po wykielkowaniu w oswietlonym ale chlodnym miejscu! Dopiero tydzien temu przeczytalam tu, ze niektorzy maja na oknie w pokoju wiec przenioslam petunie i pelargonie na parapet i ruszyly.....  Ale moze tez dobrze zrobilam bo u mnie jednak luty i poczatek marca to dni krotkie a pod lampami bylo 14 godzin swiatelka
 Ale moze tez dobrze zrobilam bo u mnie jednak luty i poczatek marca to dni krotkie a pod lampami bylo 14 godzin swiatelka   
 
 Baaaardzo się cieszę, choć na razie to są maleństwa, przy niektórych jeszcze nie widać zieleni, ale inne mają maleńkie zielone łodyżki, a nawet maleńkie liścienie
 Baaaardzo się cieszę, choć na razie to są maleństwa, przy niektórych jeszcze nie widać zieleni, ale inne mają maleńkie zielone łodyżki, a nawet maleńkie liścienie 
 
 
