Ogródek Gosi cz. 6

[ewamaj66]

Bardzo liściaste te Twoje róże Moje jeszcze się tak nie rozbujały, choć odmiany z jesiennego sadzenia całkiem dobrze wyglądają. Aspirin całkiem zielona i może liście rozwinie, jeśli zapowiadane przymrozki nie będą zbyt duże.

[x-ag-a]

Gosiu, dużo się u Ciebie dzieje - róże szaleją z pąkami, a nawet listkami i oby żaden mróz nie przyszedł i im nie zaszkodził... U mnie jeszcze kilka dni temu zapowiadali przymrozki na weekend do -5st, tymczasem jest ładne +5st, a i oni zdanie zmienili (najniższą podają teraz -1st), więc będzie dobrze - musi być!
Kompozycje, które pokazałaś, również podziwiam

[Jule]

U mnie znowu sie wsciekli i nocne temperatury ze srody-czwartek-piatek z -2 i -4 obnizyli na -8 Chyba ich przegielo

[an-ka]

Ja już też nie nadążam za nimi-w końcu cieplej czy zimniej?
Gosiu jak ja zazdroszczę Ci nowych rabatek.Róża nn cudownej urody.Czy ona floribunda?
Moje ,niektóre ,też już pokazują maleńkie listeczki i aż mnie strach oblatuje gdy Danusia donosi nawet -8 ale to Cieszyn więc u nas troszkę mniej.Gosiu życzę słoneczka i pięknych nasadzeń.

[ZbigniewG]

na iglakach przyznam znam się najmniej. Tutaj trzeba wiedzieć jaka odmiana urosnie 2 cm, a jaka 10 rocznie. Ja takiej wiedzy nie mam i trudno mi kupować, a panie w sklepach najczęściej też nie potrafią odpowiedzieć na moje pytania. Pozostaje chyba zamówienie internetowe Chyba, że ty podpowiesz co można posadzić nieszczepionego i malutkiego..

Gosia klikasz np Kurowski (szkółka) - katalog roślin - iglaste karłowe - klikasz i wyskakuje zdjęcie z opisem oglądasz wybierasz sprawdzasz cenę (w ofercie ) i przy nastepnej wizycie w centrum lub szkółkach które sa w okolicy Płocka masz za 12zł np świerk serbski Karel

w tyle jest Pusch i świerk Lucky Strike kosztowały ciut więcej

[Soczewka]

Monia, niestety to róża nn. Może ktoś w tym sezonie pomoże mi ją rozpoznać. Chociaż i bez tego ją bardzo lubię.
Ogród z gumy . Chciałabym bardzo. To chyba ostatnie nowe rabatki. Chyba, ze mój m. zmięknie.

Gosiu rok temu też pisałaś, że to już ostatnia. Wybacz ale nie wierzę

[Margo2]

Ewa, mam kilka takich wyrywnych. Te na nowej rabatce po butli takie. Ale fakt tam słońce prawie przez cały dzień. No i za plecami tuje. Może to to?

Agunia, u mnie to się mało dzieje w porównaniu z Twoim ogrodem.
Meteorolodzy jakoś ostatnio słabo pracują.
Prognoza zmienia się z dnia na dzień.

Jula, u mnie też minusy w tym czasie, ale mniejsze. Może Ty złe prognozy oglądasz

Aniu, chyba trzeba poczekać z tymi prognozami. Na razie wychodzi, że zimniej.Ale może do świat się zmieni?
Aniu, w sumie to takie stare - nowe rabaty. Coś musiało zniknąć, żeby powstało coś.
Tak myślę, że to wielokwiatowa. Ma wzrost do 70 cm.
Kolor od łososiowego do morelowego.

Zbyszku, powinnam spisać sobie takie nazwy. Pewnie to zrobię, bo inaczej nigdy nic nie kupię. Ale za taką cenę to na pewno nie kupię takiego iglaczka. Raczej za wyższą.

Monia, ale gdyby jałowiec nie wypadł, nie byłoby tej rabaty. Nie wykopałam go dlatego, że już mi się znudził. Wydaje mi się, że nie zniósł jesiennego opadania liści. Starałam się wygrzebać z niego jak najwięcej, ale i tak sporo zostawało. Marniał w oczach. Trzeba było zakończyć jego cierpienia
Myślisz, że tak co roku będzie coś do wywalenia?
Jedyne wyjście to, że m. pozwoli zmniejszyć trawnik.















Zobaczcie co mi zostało z wilczomlecza

A tak ładnie wyglądał

[Jule]

Gosik sama sie zdziwilam z tymi duzo minusowymi ale Ewa-tuli prognoze taka zapodala, no to ja ciach na twojapogoda, patrze i oczom nie wierze ... faktycznie -8 Ale dzisiaj zajrzalam znowu i juz do -5 podniesli moze skonczy sie na -2, jak podawali tydzien temu
Super ten zdechlak z drugiego foto - nie wiem dlaczego ale wszystkie takie wiszace mi sie ostatnio podobaja

[maryla-56_56]

Gosiu a może ten wilczomlecz wysiał się, Nie grzeb za bardzo przy nim.
Albo tak ma, że wypuści z dołu później. Cały czas pracujesz jak pszczółka w ogródku.
Ja mam przerwę - odpoczynek od ogródka.
Co to za wierzba na ostatnich foto?
Miłej niedzieli.

[robaczek_Poznan]

Dziewczyny, Wy mnie nie straszcie -8 bo się boję wyjechać na święta i ogród samopas zostawić.. Przykryję tylko powojniki...ale jakby było -8 to i magnolie trzeba i migdałka i hortensje i różyce...
Gosia, zmniejszenie trawnika, to zawsze dobra opcja ostatniej szansy Mój M też walczy o każdy skrawek trawnik, ale jest jeszcze prawie 400m, a poza tym, jak go czaruję fotkami kwiatów i krzewów to mięknie..

[Soczewka]

Gosia nie życzę Ci źle ale sama wiesz, że co roku coś wypada albo jest do poprawy. Ogród to taka nasza niekończąca się opowieść.

[Margo2]

Jula, sprawdź tutaj.http://www.pogodynka.pl/ Może będzie lepiej
Ja też lubię takie zdechlaki. To nutkaj Jubilee. Jest węższy w pokroju niż pendula.

Marylko, nie będe go ruszała, ale nigdy nie wyglądał tak źle. mam nadzieje, że się rozsiał, bo bardzo go lubię.
Chociaż ostatnio bardzo wczesnie obcięłam mu kwiatostany.
Dałam go w tamtym roku Gosi Magos. Mam nadzieję, że u niej przetrwał i może w tym sezonie się rozsieje.
Nie mam pojęcia co to za wierzba. Dostałam ją w prezencie.

Kasia, i tak nic w razie czego nie zrobisz, bo całego ogrodu nie da się zabezpieczyć. Myślę, że aż tak wielkich mrozów nie będzie, żeby rosliny ucierpiały. To jest jeszcze wczesny etap wegetacji. Moje powojniki w zeszłym roku miały już pąki w lutym. Potem przyszły mrozy, ale bardzo dobrze przetrwały. Załatwiły je dopiero mrozy w maju.
Ja trawnika mam chyba z 600 m. Dla mnie zdecydowanie za dużo. Mam pomysłów na kilka nowych rabat, ale mój m. jest nieprzejednany. Ma swoją wizję, a ja mam zupełnie inną. On lubi iglaki i przestrzeń. Ja lubię kwiaty i zaciszny ogród z zakamarkami.
Niestety zdjęcia nic nie pomagają.

Monia, ale to naturalna kolej rzeczy. Wiesz, że ja uwielbiam zakupy i tworzenie czegoś nowego.Masz rację, u nas ogród to niekończąca się opowieść.

[Jule]

Gosik, prognozy podobne - tu troche bardziej optymistyczna w dni swiateczne
A nie mozesz sobie wykroic z Waszego ogrodka kawalka tylko dla siebie? Wiesz taki kawalek ciszy i spokoju

[Margo2]

Jula w sumie to cały ogród jest niby mój, ale m. jest jakby tu powiedzieć
Niby się nie wtrąca, ale mimo wszystko czuję jego niezadowolenie.
Chociaż chyba coraz mniejsze. Może powoli zrobię to co będę chciała.
Coś mi w ogóle powiadomienia nie przychodzą

[ewamaj66]

M robią się z czasem mniej zasadniczy Oby Twój szybko złagodniał i z entuzjazmem pozwolił odkroić kawał trawnika.