Ogród - hal1959 /r.2008/

[hal1959]

Pare fotek z ogrodu,chociaż mało jeszcze kolorów.Z dnia na dzień czekam na ciepło,bo wtedy na pewno zacznie coś kwitnąć,chociaż mam wrażenie, że w waszych ogrodach szybciej robi się kolorowo.

[rogalm1]

Ty też masz już kolorowo, takie piękne stokrotki to marzenie mojej córki!

[hal1959]

Dzięki za miłe słówka,w tym roku dołaczyłam sporo ceulowych,nie mam doświadczenia i nie wiem co z nimi będzie,ale na nie trzeba trochę poczekać.Kupiłam i posadziłam bulwy kwiata o nazwie calla i nie bardzo mogę znależć o nim iformacji.Będę czekać ,co z tego wyjdzie.Pozdrawiam.

[hal1959]

Małe co nieco z ogrodu.

[hal1959]

Kilka fotek dołaczam.W końcu moje sasanki pokazały kwiatki,a i motylki zaczęły hurtem odwiedzać.

[rogalm1]

Piękna wiosna zawitała do Twojego ogródka, czy roślinki nie ucierpiały w czasie tych wielkich anomalii pogodowych?

[hal1959]

Witaj,dzięki,że zaglądasz do mojego ogrodu.Ostatnio nie miałam czasu,więc mam zaległości w odwiedzinach .Myślę,że uda mi się nadrobić to w ten wekend.U mnie trawa już do koszenia,więc jak się uporam z nią to na pewno poodwiedzam chociaż część ogrodów.W ciągu dnia u nas dosyć ciepło,ale rano siwo. Nie widzę ,żeby roślinom coś złego się działo.Bynajmniej na razie .Pozdrawiam. Halina.

[kamixsa]

Cały ogród jest przepiękny i przemyślany, bardzo pomysłowy. Choruje na te kolorowe chiacynty. Orzaz masz wspaniały karmik dla pytaszków

Krystyno, pisz nieco uważniej, proszę. Post przed wysłaniem można przeczytać i poprawić, jeśli widzisz błąd w już wysłanym poście, zostaje wcisnąć klawisz Zmień. Z góry dziękuję. Nalewka

[Karo]

Oczywiście przyłączam się do zachwytów nad Twoim ogrodem.
Wspaniała sprawa taki olbrzymi skalniak.
Halinko nie opuszczaj nas na tak długo wiosną masz zapewne dużo nam do pokazywania.
Powiedz jeszcze czym przecinasz kokosa w tak niemal idealny sposób ,czym robisz otwory na sznurek?
A co się dzieje z mleczkiem podczas tego cięcia,czy uda Ci się je uratować w całości.
Jeśli wyjaśnisz mi te sposoby z przyjemnością ,jeśli pozwolisz odgapię od Ciebie sposób na karmnik.
Pozdrawiam KaRo

[zuzia55]

Witaj Halinko!Jak u Ciebie już kolorowo,stworzyłaś niepowtarzalny ogród. A te wzniesienia to celowo usypane czy z konieczności?Ozdoby z orzecha są bardzo pomysłowe.Pozdrawiam i zapraszam-Zuzia.

[hal1959]

Cieszę się,że podoba Ci się Krysiu mój ogród.Co do karmników,to podpatrzyłam je w programie "Maja w ogrodzie",którego jestem fanką.Twój gród będę bacznie obserwować.Pozdrawiam.KaRo dzięki za odwiedziny.mam sporo zdjęć jutro dołącze,bateria mi padła od aparatu,a nie mam ładowarki w domu i nie mogę tych zdjęć pokazać.Zaplanowałam dziś zdjęcia ogrodu z góry,a muszę powiedzieć,że mam czwarty rok ogród i nie widziałam z tej perspektywy swojego ogrodu.Niestety muszę to odłożyć do jutra przez tę baterię.Dla mnie to będzie wielkie przeżycie.Kokosy przecina mój mąż szlifierką,a twory wiertarką.Oczywiście przedtem mazakiem obrysowuję gdzie ma przeciąć ,zaznaczam równo otworki.Mleko wycieknie otworkiem ,jest go nie wiele,po tych narzędziach nie proponuję go pić.Po przecięciu trzeba jeszcze usunąć biały gruby miąższ.To wszystko,życzę miłej zabawy przy tym.Sikorek miałam mnóstwo przy tych karmnikach.Pozdrawiam i zaraz odwiedzę Twój ogród,a mam trochę zaległości.Zuziu te wzniesienia były ,tylko niewielkie ,więc je trochę ukształtowaliśmy i wyszły jak widać.Także Cię odwiedzę.Co do kolorów to myślę,zę w maju będzia ich więcej.Pozdrawiam.

[hal1959]

Wczorajsze fotki.

[rogalm1]

Pięknie, piękniej, coraz piękniej, a ten pąk na trzecim zdjęciu od końca do kogo należy?

[hal1959]

Witaj Moniko ,dzięki,że wpadasz do mnie.Nie umiem podpisywać zdjęć,mało ciągle czasu,żeby się podszkolić,sama się uczę od niedawna obsługi komputera,więc jest jak jest.Ten pąk jest od żółtej magnolii,a choruję na różową.Może się wyleczę,bo chyba się zdecyduję jutro na upatrzoną ,dużą już(jestem w tej dziedzinie niecierpliwa).Na pewno ją pokażę jak kupię.Teraz dodam zdjęcie ogrodu z góry i pare roślinek zakupionych dzisiaj i te,które na razie rosną w domu(eukomis 4szt i begonia 3szt).

[hal1959]

Zanim pójdę sadzić roślinki,opowiem jak powstał mój rów bylinowy(między dachem garazu i siatką,na zdjęciu widać).Na początku w ten dół wyrzucałam chwasty,nadmiar roślinek szybko się rozrastających.Robiłam to z myślą,że uschną czy zgniją.Po pewnym czasie zauważyłam,że bylinki sobie zaczynają rosnąć i rozrastać się,więc szybko wyczyściłam rów z chwastów i zaczęłam w deszczowe dni rozrzucać nadmiar roślinek ,ale już docelowo i tak powstał w nie zamierzony sposób ten rów.