Moje kwitnące i zielone cz.II

[Takhisis]

Myśle że można wstawić takie ciekawostki które dostałam od znajomych???

ja kiedyś fusy wsypałam i zalęgły mi się muszki
Innym sposobem jest jeszcze woda z mięsa.. ale zapaszek ulatnia się z tego bardzo niefajny zapaszek na całe mieszkanie

[meandrzejew]

Marylko, ja właśnie takiego fioletowego bym chciała dokupić. Bo mam tylko ten zielony (co kupiłaś dzisiaj cebulki).
I to są dwa różne szczawiki: deppego (zielony) i trójkątny (fioletowy).

[Takhisis]

a ja się jeszcze dopytam na sposób na takiego ładnego szczawika

[mmaryla]

Wiesz Monisiu ze ja nawet nie wiedziałam z czego ten szczwik wyrasta. Dostałam kiśc wyrwana z donicy od sąsiadki , wsadziłam do doniczki, najpierw oklapł a po jakimś czasie juz byl piekny i żywy. Pierwszy raz w tym roku przycięłam go na zimę przy samej ziemi i tak już pięknie wygląda. Jak bym cos dostała to dam Ci znać.
Takhisis,trzeba bardzo uważać aby do ziemiórek nie sprowadzić jakieś gorsze robactwo przez te proponowane nalewki Szczawik lubi mieć wilgoć ale nie mokro.

[Takhisis]

Dziękuję za podpowiedź Jak go kiedyś znajdę w sklepie to zakupię i spróbuję jeszcze raz

[mmaryla]

Nigdy nie widziałam w sklepie tego fioletowego szczawika, ale skoro pokazał się zielony to i fiolet kiedyś spotkamy

[mmaryla]

Mój Skrętnik, jedynak uratowany, zakwitł dorodnym kwiatem

[oksi]

cudowne kolorki

[fiskomp]

Ślicznie kwitnie Sylwia za uratowanie biedaka, mój się ukorzenia (wygląda kosmicznie samotny półlistek nakryty uciętą górą z plastikowej butelki)

[mmaryla]

Mialam bardzo dużo listków i sadzonek skretników, nic mi nie wyszło

[Takhisis]

Mialam bardzo dużo listków i sadzonek skretników, nic mi nie wyszło

trzeba się ładnie uśmiechnąc na forum, a na pewno niektórzy prześlą nadwyżki

[Misiaczka]

Ładne szczawiki . Ja mam ten zielony, jest bezproblemowy w uprawie. Jeszcze nie obudziłam cebulek, latem mam go na dworze
Jeśli mogę coś podpowiedzieć; za głęboko masz wsadzoną cebulkę Valloty, trochę ją odkryj bo inaczej może zagniwać

[mmaryla]

Takhisis, wiem, może spróbuję, ale dopiero w pełni wiosny
Misiaczo, czy to znaczy że jednak nie trzeba wykowywac cebulki zielonego szczawika i przetrwają zimę w donicy
A cebule Walloty już poprawiam....
oksi,milo mi że mnie odwiedziłaś

[x-F-7]

Marylko , a jak się stało, że ze skrętniczkami nic nie wyszło?

[mmaryla]

Pati,przesyłki mialam poźna jesienia, piekne dorodne a po miesiacu zaczęly mi ginąc i sadzonki i listki, a te co przetrwały zjadły wełnowce. Silvię uratowałam , na razie