Wierzba mandżurska (Salix matsudana)- uprawa,cięcie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Wierzba mandżurska
Paweł ja już kilka razy ukorzeniałam taką wierzbę,w wodzie wypuszczała mi piękne korzenie a po posadzeniu do ziemi całe sztobry czerniały i zamierały, w tym roku też mam posadzoną i jak na razie jest ok, może teraz mi się uda, widziałam u kogoś posadzone "patyki" grubości ręki i wysokości ok 1,5m i z ok 10 szt tylko jeden na wiosnę nie wypuścił liści.Posadzone były na jesieni.
Może sie nie znam ale wierzba to wierzba i tak naprawde najwazniejsze jest to żeby miala bradzo wilgotno. jeśli ja mialbym się za to zabrac, wbilbym patyk w ziemie wymieszaną z piaskiem i dbal żeby bylo tam mokro. mam w okolicy niewielki zbiornik wodny, po kopalni żwiru i gliny. Rośnie tam sporo wierzb a przy brzegu jest mnóstwo takich sadzonek. Wędkarze ulamują gałazki wierzby i uzywają jako podpórek do wędki... te pozostawione w ziemii zaczynąją wypuszczac korzenie i robi sie drzewko....
- wena
- 100p

- Posty: 101
- Od: 20 kwie 2008, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)
Parę lat temu po Wielkanocy ( miałam gałązki w świątecznej kompozycji ), zrobiłam tak jak Ziela. Dziś mam spore drzewo. Stoi w częsci działki wiosną zalewanej , słońce zasłaniają jej inne drzewa. Rośnie bez problemu. Myślę, że po wyjęciu z wody ukorzenionych gałazek , lepiej włożyć je do doniczek, żeby wzmocnił się system korzeniowy i przyzwyczaił do innego niż woda podłoża. Z doświadczenia wiem, że posadzenie delikatnych korzonków bezpośrednio do ziemi w ogrodzie jest dla tej roślinki zbyt dużym szokiem i zdarza się, że marnieje.
- MalaRybka
- 1000p

- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Chyba w zeszłym roku mój teść wyciął ok 3,5-metową wierzbę, bo rosła zbyt blisko oczka wodnego i śmieciła zbytnio listkami. Z całego drzewa został tylko ok 110-centymetrowy pień(bez korzeni),o obwodzie ok 30 cm, który został włożony do wiadra z wodą. Po pewnym czasie zaczął puszczać korzenie. Teść posadził ten pień w pasującej mu części ogrodu. Wszystko z drzewem jest ok i gałązek sporo też już miało. Byłam bardzo zaskoczona, bo nawet do głowy by mi nie przyszło, że może się ukorzenić tak wielki okaz.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
-
Mała Ogrodniczka
Bartosz, moja wierzba mandżurska rośnie w dokładnie takim m-cu, pod ścianą lasu (żeby było gorzej - w dodatku sosnowego) od wschodu. Mniej więcej od południa jest w słońcu, stanowisko suche, bo wiadomo sosny, podlewam tylko w okresach większej suszy i upałów, ale raz w roku dokarmiam obornikiem i delikatnie przycinam. Cały czas jest grubo wyściółkowana korą. Również była kiedyś małą gałązką w bukiecie ciętych kwiatów :P . Teraz jest małym, jeszcze nieśmiałym drzewkiem - wciąż pracuję nad wykształceniem u niej odpowiedniego pnia. Pewnie na stanowisku bardziej wilgotnym rosłaby lepiej, ale niczego nie można jej zarzucić 
-
bartusiiiek
- 50p

- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
witam,
z tego co sie orientuje to wierzby lubia miejsca sloneczne i pol cieniste. Na stanowisku zacienionym mozna posadzic, ale rosliny robia sie malo efektowne i mimo nawozenia, podlewania i wszystkich dodatkowych czynnosci ktorymi chcielibysmy zmusic wierzbe to nic nie daje, pedy zasychaja, liscie spadaja juz w czerwcu i roslina staje sie malo efektowna. Moim zdaniem miejsce przy lesie jest dobre;)
Stanowisko suche przy lesie sosnowym nie jest takie zle gdyz korzenie sosny rosna pionowo w dol, gorzej by bylo jak by roslo przy lesie mieszanym w ktorego poblizu rosly by brzozy ktore maja system korzeniowy bardzo rozlegly wokol siebie i jest on w miare plytki, moglby on zameczyc nieszczesna wierzbe
pozdr
bartusiiiek
z tego co sie orientuje to wierzby lubia miejsca sloneczne i pol cieniste. Na stanowisku zacienionym mozna posadzic, ale rosliny robia sie malo efektowne i mimo nawozenia, podlewania i wszystkich dodatkowych czynnosci ktorymi chcielibysmy zmusic wierzbe to nic nie daje, pedy zasychaja, liscie spadaja juz w czerwcu i roslina staje sie malo efektowna. Moim zdaniem miejsce przy lesie jest dobre;)
Stanowisko suche przy lesie sosnowym nie jest takie zle gdyz korzenie sosny rosna pionowo w dol, gorzej by bylo jak by roslo przy lesie mieszanym w ktorego poblizu rosly by brzozy ktore maja system korzeniowy bardzo rozlegly wokol siebie i jest on w miare plytki, moglby on zameczyc nieszczesna wierzbe
pozdr
bartusiiiek
-
bartusiiiek
- 50p

- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Z tym, że wierzba mandżurska lubi gleby okresowo suche, przepuszczalne to sie zgadzam. Na podlozach gliniastych gdzie roslina "stoi w wodzie" moze uschnac, ostatnio bawilem sie z sadzeniem wieszby mandzurskiej w bagnie i rosla tylko ze 2 razy w roku prawie do zera ja obcianalem zostawiajac tylko kilka mlodych galazek i jak odrosly to znowu ostre ciecie. Mialem mozliwosc takiego eksperymentu gdyz na dzialce mialem bagno i nic nie chcialo rosnac, sadzona wierzba placzaca usychala i postanowilem posadzic 2 metrowe sadzonki wierzby mandżurskiej;) na razie ladnie rosnie
pozdr
bartusiiiek
pozdr
bartusiiiek
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
A mnie w latach powodziowych, gdzie stała woda przez miesiąc padły mandżurskie, ostały się 2 posadzone powyżej, natomiast płaczące, ale z gałazki również , nie szczepione rosną do dziś już duże drzewa, większe niż.mandż.
dalej od domu i wyżej gdzie zawsze sucho rośnie sadzona i największa w. mandż.
dalej od domu i wyżej gdzie zawsze sucho rośnie sadzona i największa w. mandż.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy



