Ponieważ w mojej części Wielkiej Brytanii panuje susza i został ogłoszony zakaz podlewania wodą z węża zainwestowałam w system do podlewania kropelkowego z timerem. Takie systemy są dozwolone pod warunkiem że mają timer i nie rozpryskują wody w powietrze.
Mam także 2 zbiorniki na deszczówkę spływajacą do nich rynną z dachu, no ale jak nie pada to nie ma w nich wody.
Timer podłączony do kranu. Podlewanie włącza się automatycznie na pół godziny rano i wieczorem.
Końcówka podlewająca
Grzywna za nie przestrzeganie zakazu wynosi 1000 funtów. Można podlewać deszczówką z konewki albo zainstalować taki system.