Mój ogród dopiero powstaje

[JacekP]

Nie robiłem dereniówki, bo moje drzewko dopiero raczkuje i ma 0,5m od ziemi Zresztą nie o dereniówkę mi chodzi. Choć nie powiem - pigwówkę zrobiłem i zajadam się.... owocami - takimi nasączonymi

[anka_]

Niewątpliwie Jacku dereń jadalny jest dekoracyjny i nie tylko w fazie kwitnienia. Mój ma ok. 2m ale ma 3-4 lata, w tym pierwsze dwa stał jak zaklęty. Teraz 'zmężniał' i zaczyna wyglądać jak drzewko.

[anka_]

Zaczyna kwitnąć mój pierwszy w tym roku ciemiernik. Trochę nieśmiało, zmaltretowany przez zimę, ale jak ten kwiatek cieszy


Niestety cuchnący nie przetrzymał zimy

[kropelka]

Piękny kwiatuszek. Ja znów zapomniałam jesienia nabyć ciemiernika!

[Ave]

U mnie z wielu ciemierników (kupionych jesienią) wolę życia "deklaruje" jeden... kolorku na razie nie ujawnia...

[anka_]

Mariolu piękny- prawda ?

Ewo ja ciemierniki kupiłam dwa lata temu. W tamtym roku mróz niestety wykończył wszystkie pąki, więc nawet nie znam jeszcze ich kolorków. Tym bardziej cieszy ten pierwszy kwiatek. Jeszcze dwa mają chęci się pokazać- zobaczymy. Jeden się leni i puszcza same listki, cuchnący niestety padł.

[JacekP]

U mnie odwrotnie - ciemiernik cuchnący przezimował bez uszczerbku, a pozostałe zmaltretowane liżą pozimowe rany.

[Helen]

Aniu , pod wpływem Twojego wątku , Ciemierniki będą teraz na liście chciejstw wielu osób.
To on jako pierwszy jest oznaką wiosny

[sosna1]

Kupilam ciemiernika wiosną, ale już go nie mam niestety.

[AGNESS]

Aniu ciemiernik prześliczny moje pewnie znów nie zakwitną ....kurczę....żeby choć miały po jednym kwiatuszku, żeby wiadomo było jakie są

[anka_]

Jacku powiem szczerze, że o cuchnącego byłam spokojna. Poprzednia zima też nie rozpuszczała- mimo to zniósł ją znakomicie i ładnie kwitł. Dlaczego padł teraz...? Pozostałe też nie są w najlepszej kondycji bo jednak te duże mrozy dały im się we znaki. Ale może chociaż wreszcie poznam ich kolory.

Helen na pewno ciemierniki są warte tego, aby trafiła na listę chciejstw. Mam nadzieję, że jak się ogród u mnie trochę zagęści to lepiej będą znosić zimę.

Zosiu przykro mi, że twój ciemiernik padł. U mnie niestety pierwszej zimy padły dwa. Teraz straciłam cuchnącego. Liczę jednak na to, że w miarę zagęszczania ogrodu będą one bardziej osłonięte i tym samym trochę lepiej znosiły zimę.


Agnieszko może jeszcze zakwitną U mnie w tamtym roku też nie zakwitły i wiem z jaką niecierpliwością czeka się aż zakwitnie. To dzięki tobie nabyłam wtedy ciemierniki. I powiem szczerze, że baardzo mnie ucieszył ten pierwszy kwiatek. Jeszcze dwa mają chęci pokazać kolorki ale pogoda nie rozpieszcza.

[Tajka]

Aneczko śliczny kolor ciemiernika.
U mnie tylko o zielonych kwiatach, nakrapianych i biały.
Bordowy przemarzł i chyba nie zakwitnie.
Pojechałam do Obi po róże, sądząc, że może będą kolorowe ciemierniki, ale tylko zielone po 26 zł.

[heliofitka]

Aniu kolor ciemiernika niespotykany. U mnie w ogrodzie powinien zakwitnąć biały, ale nigdzie go nie widzę
Za to w domu kwitnie biały, a zamawiałam ciemnopurpurowy

[anka_]

Tajeczko nawet nie wiesz jak się cieszę z tego kwiatka (no i jeszcze 6 pąków na nim było jak nie zmrozi). Dwa inne mają ochotę się wykazać. U mnie cuchnący- o zielonych kwiatach niestety padł Ja ciemierniki kupowałam u naszej forumowej Grażynki (szkolka_ismena).

Iwonko ja miałam tylko cuchnącego, więc zamówiłam mix kolorków. Dopiero jak zakwitną będę wiedziała jakie mam. Tym bardziej cieszy ten pierwszy kwiatek. U mnie jeden zapowiada się na ciemnopurpurowy- ciekawe czy go nie zmrozi ale z każdego kolorku będę się cieszyć

[anka_]

Wczoraj w rączki mi wpadła sasanka. Taka zwykła, ale fioletowej jeszcze nie miałam.




Dzisiaj zimno, buro i ponuro- jakoś mało wiosenna ta pogoda Na pocieszenie dostałam wiadomość, że paczka z roślinkami w drodze.