U sibeliusa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle, mnie się nie udało, ale Ciebie podziwiam za odwagę, zapał, determinację ...

Przykład Halinki, Kamilki, Agnieszki dał mi dużo do myślenia, dlatego decyzja o wyrzuceniu każdej porażonej rośliny przyszła bardzo szybko.
Dodatkowym argumentem była reszta, jakże cennej dla mnie kolekcji :)

Paphiopedilum godefroyae ;:224


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: U sibeliusa

Post »

I ja mam podobne zdanie, jak Ewelina, ale podziwiam Twoja chęć do walki z chorobą.

Storczyki mają bujne kwitnienia i piękne kolory.

Biały sabotek...moje marzenie. Może niedługo zostanie spełnione ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
victorys
200p
200p
Posty: 364
Od: 11 lut 2011, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwów / Grajewo

Re: U sibeliusa

Post »

Witaj Pawle :wit Przede wszystkim gratuluje kolekcji i wytrwałości w walce z chorobą. A co do tego storczyka? który miał łaty, a teraz tylko biała obwódkę, to również mam podobny okaz. Jak go kupiłam był kremowy w bordowe kropki, a pierwszy kwiat, który u mnie otworzył miał juz mniej kropek, a w dolnej części płatków, bordowe kropki zlaly sie w wielką plamę. Teraz też w sumie wygląda ciekawie, ale zastanawiam się, dlaczego one tak się zmieniają :roll:
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Awatar użytkownika
kambodza5
50p
50p
Posty: 97
Od: 9 sie 2011, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Pawle masz bardzo piękne Blc i Cattleye po prostu bomba ;:138
Moje Wątki
zapraszam :wit
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Dobry wieczór wszystkim, czas się zameldować.

Choroba - w odwrocie. Porażone nią phalaenopsisy wypuściły po liściu, niektóre nawet po pędzie kwiatowym. Vanda z kolejnym pędem, później niż w zeszłym roku, pierwszy pęd na ascocenrum. Paph. godefroyae kwitło dwa i pół miesiąca, a nie macie pojęcia, jak obrzydliwe w dotyku są jego zwiędłe kwiaty. Brrrr! Na samą myśl dostaję gęsiej skórki, musiałem wyrzucać przez chusteczkę.
Kwitnie mi teraz tylko epidendrum ballerina i dwoje debiutantów.

Pierwszy to coelogyne ovalis, tegoroczny wiosenny nabytek, z zalążkami "szpileczek" kwiatowych. Bardzo wywrotne i wolno rosnące. Kwiaty niestety nie pachną, ale bardzo podoba mi się ich kształt i włochata warżka. Nie wiem czemu, ale przypominają mi zająca (?). Jeszcze nie przesadzałem, ponoć tego nie lubi, przyjdzie pora po kwitnieniu. Wystawa wschodnia, podlewanie umiarkowane. Bardzo wywrotna, jeszcze nie gwizdała :)

To zdjęcie pierwszego kwiatu, jaki się rozwinął. Niestety, nie poczekał na następne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Drugi natomiast to rossoglossum grande. Jest u mnie od 2009 r, od jesieni. Zawsze chorowałem na r. Rawdon-Jester, ale dałem się skusić. Grande jest mniejsze i ma krótsze liście. Rok się aklimatyzował i teraz zakwitł. Na trzy tegoroczne psb. dwie wypuściły pędy. Aktualnie kwiatów cztery, trzy jeszcze w drodze. Jemu samemu wisi, co się z nim dzieje, widać to po kwiatach :) A miała być tylko jedna stanhopeowatość w kolekcji... Od wiosny do jesieni na wschodnim parapecie pod zadaszeniem. Zimą podsuszany.

Zdjęcia dzisiejsze w zachodzącym słońcu. Mrrrrrrr. Nuci mi się "Ma Tygrys powody do dumy i cenę swą dobrze zna...", jak na niego patrzę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam

Paweł
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 821
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: U sibeliusa

Post »

Nareszcie udało mi się zawitać do Ciebie :wit
piękne zdjęcia :)
śliczne kwiaty!
gratuluję :)
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: U sibeliusa

Post »

Ach, jak ciekawie czyta się Pawle to co opisujesz ;:215 Ta ikonka należy Ci się również za pokazane kwitnienia.
Na kwiaty Rossoglossum grande długo się naczekałeś, ale masz teraz prawdziwy powód do dumy !
A my, wielką przyjemność oglądania ;:224

Zgadzam się z Tobą co do skłonności do wywrotek u Coelogyne. Czekam na rozkwit jedynego pąka mojej Coelogyne salmonicolor.
Pąk jest tak ciężki, że musiałam go dzisiaj podeprzeć. Inaczej wywrotka byłaby zaliczona (pewnie ze stratą pąka).

Życzę Ci wygranej w walce o chore falenopsisy ;:108
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: U sibeliusa

Post »

No tak... Wróciłeś i to jakie kwiaty Pokazałeś ...

Piękne rossoglossum grande. To wybarwienie pasuje do pory roku. Gratuluję pięknego kwitnienia.

Ale, że j "choruję" obecnie na coelogyne, to ją/jego? bardziej pochwalę. Ma świetne kwiaty, z ciekawymi płatkami. Żal tylko braku zapachu, ale kwiat sam w sobie jest ciekawy.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Lana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1238
Od: 29 lis 2007, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: U sibeliusa

Post »

Witaj Pawle :wit
Piękne kwitnienia, jest czym oko pocieszyć :D . Coelogyne wprawia mnie w zachwyt :shock: , czekam z niecierpliwością na kolejne kwitnienia, które mam nadzieję, szybko nam pokażesz.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: U sibeliusa

Post »

:wit Pawle.
Bardzo miło było Cię poznać i właśnie przed chwilą poznałam Twoje storczyki.
Pewnie nie wszystkie, ale za to bardzo piękne.
Czy ten żółty phal. z tymi wąskimi płatkami żyje jeszcze? Śliczny.
Powiem Ci też w sekrecie, że moje czasem też gwizdają, :;230 szczególnie miniaturki. :wink:
sibelius
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Witaj Arleto.

Phalenopsis, o którego pytasz, ma się coraz lepiej. Nowy, dorosły liść wyrósł delikatnie tylko "poorany", teraz rośnie kolejny, mnóstwo nowych korzeni i zalążek pędu kwiatowego (znowu). Dwa pędy wyciąłem od ostatniej prezentacji. No i zaliczył przesadzenie. I wyglądem aż tak bardzo już nie straszy:

Obrazek

Obrazek

Jestem dobrej myśli.

A co do reszty, to wyrzuciłem trzy katleje pożarte przez tarczniki, ostatnie cymbidium gnijące w suchym jak pieprz podłożu, za którego pożeranie zabrały się przędziorki i Mini-Marka, którego to nic nie pożarło. Sam padł, jak to mają w zwyczaju. Z kwitnień to dostąpiłem zaszczyciło mnie Dendrobium Berry Oda (aż 1 pęd i aż 5 kwiatów) po kilku latach no i Król Artur:

Obrazek

Obrazek

Wiosna idzie, będzie lepiej.
Pozdrawiam

Paweł
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: U sibeliusa

Post »

Witaj Pawle :)
Twój 'Król Artur' to prawdziwy KRÓL :!: Wspaniały kwiat i w dodatku super rozrośnięta i zdrowa część zielona.
Jak już będziesz miał całą kolonię rozetek, to chętnie się załapię na jedną :)
Straty to pewnie ma każdy z nas - mniejsze lub większe, ale są nieuniknione.
Brawa wielkie za walkę z determinacją o falenopsisa z plamkami. Relacjonuj nam proszę dalszy przebieg jego rozwoju.
Jestem ciekawa, czy roślina da radę zwalczyc do końca tę chorobę.
U mnie podobnie wygląda walka o Phal. bellina, tylko zmiany są zupełnie inne. I też z każdym nowym liściem mniej oznak choroby.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: U sibeliusa

Post »

sibelius pisze:Witaj Arleto.

Phalenopsis, o którego pytasz, ma się coraz lepiej. Nowy, dorosły liść wyrósł delikatnie tylko "poorany", teraz rośnie kolejny, mnóstwo nowych korzeni i zalążek pędu kwiatowego (znowu). Dwa pędy wyciąłem od ostatniej prezentacji. No i zaliczył przesadzenie. I wyglądem aż tak bardzo już nie straszy

Obrazek

Jestem dobrej myśli.
O rany!!! Ile korzeni!!! ;:111 - też bym tak chciała u swojego reanimka. Super :) teraz będzie już na pewno tylko lepiej. ;:333 Długo czekałaś zanim w końcu wypuścił pierwszy korzeń?
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1237
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U sibeliusa

Post »

Miałam podobnie wyglądające liście i roślinom udało się zwalczyć chorobę. Wg mnie to była chyba zła gospodarka wodno-świetlna (i chyba przy tym atak wciornastka) i choć następny liść był już zdrowszy to jednak dopiero trzeci z kolei nie miał już żadnych oznak choroby.

A King Arthur cudny. Ja na kwitnieie swoich sabotków jeszcze trochę poczekam - co najmniej do jesieni :|
Awatar użytkownika
Martika68
200p
200p
Posty: 360
Od: 7 gru 2011, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U sibeliusa

Post »

Witaj,Pawle
Właśnie przeczytałam sobie cały Twój wątek,bardzo fajnie się to czyta :) Masz ciekawe storczyki,a sposób w jaki o nich piszesz zachęca do dalszej lektury.Rozbawiła mnie teoria o gwizdaniu storczyków,moje czasem też tak mają.Historia walki z chorobą tego pięknego Phal.jest niemal heroiczna :wink: .Zastanawiam się co jest przyczyną? Może to jakiś wirus,a wtedy szanse na całkowite wyleczenie byłyby raczej marne.Tak czy inaczej,życzę powodzenia i trzynam kciuki za Ciebie i "pacjenta" ;:333
Martika
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”