Ogródek An-ki

[majka411]

Aniu,
czytam co napisał Jarek, myślę, że to za sprawą bardzo ciepłej zimy i mrozów w lutym.
Ja dopiero po odgarnięciu kopców będę wiedziała czy jest Ok. Gardinia, Bremer Stadtmusikanten , one mają nad kopczykami suche patyczki. Wydaje mi się, że pod kopczykiem widziałam coś zielonego. Jednak z praktyki wiem, że takie róże są już słabe.
Mam zwyczaj wkopywać róże głębiej, to może być nadzieja, że przetrwają. Jeżeli nic z nich nie będzie, to przyczyną ich uschnięcia będzie prawdopodobnie właśnie złe nawożenie tych róż ( to zakupy jesienne).
Zbrązowiały mi też patyczki nad kopczykiem Pirouette.

[lemka77]

Jakie pięne wiosenne fotki. Stokrotki u mnie jeszcze nie kwitną.
Róze źle się mają? Szkoda wielka.
Co roku któraś tam wypadnie ale i tak nie można się do tego przyzwyczaić.

[AniaDS]

U mnie też będzie trochę strat, najbardziej mi żal Pink Piano
Ratuję ją jak mogę, oby to przyniosło jakiś efekt.

[kogra]

A ja dzisiaj swoje wszystkie dobrze podlałam.
Może to pomoże im się odnależć.
I tak się zastanawiam czy znów rozchylonych kopców nie przygarnąć - http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm
Dla tych co już wystartowały taki mróz może być niebezpieczny.

[ewamaj66]

U mnie nie widać, żeby na starszych różach pąki wyraźnie nabrzmiały Zaledwie zaczerwienione miejsca. Gorzej z tymi, które przyszły z Niemiec, niektóre wypuściły liście. Ale te są obsypane ziemią wyżej.

[daffodil]

Chyba macie rację z tym brakiem śniegu, jako przyczyną wymarznięcia róż. Ja znawcą nie jestem ale moje wszystkie róże przetrwały - a u nas śnieg był prawie cały czas - nie bardzo dużo, ale jednak. Za to na pewno zginęły róże w donicach - one nie były tak dokładnie opatulone śniegiem

[majka411]

Ania, Gardina, Bremer S. i Pirouette wszystkie żyją i maja się bardzo dobrze.
Odgarnęłam kopczyki i podlałam , bo wegetacja moich róż jest juz bardzo zaawansowana.

[an-ka]

Maju,Ty dobra wróżko!!!!!Musialam zrobić zdjęcie-coś pięknego.Dziewczyny prezent-upragniony- Cesar



Dziewczyny dziękuję za odwiedzinyLemko,Maju,Ewo,Jadziu,Asiu,Kogro,Aniu Ds.

[Annes 77]

aha...to już wiem do kogo pojechał Cesar

[majka411]

Ania, to chyba nie ten, skąd mu taką karteczkę wytrzasnęłaś

[an-ka]

Aniu no i wydało się Piękny okaz-prawda?
Ja też chciałam zrobić prezent naszej koleżance ale po wykopaniu okazało się,że to raczej śmiechu warta sadzonka.
No cóż ,mam nadzieję,że jednak podejmie próbę przyjęcia się i kwitnienia.Tak,że Ulę przepraszam z całego serca,że nie jest to okaz jak na załączonym obrazku.Ale jak dopadnę ładną sadzonkę to się zrehabilituję.

Przyszły przetaczniki od Adrianika-sadzonki zapakowane profesjonalnie.
No i nadal kwitą hiacynty wydzielając w całym domu ,niesamowity zapach.Biale pachną zdecydowanie delikatniej.




W poniedziałek dojdzie reszta (duża reszta ) bylin ,powojników.

Na dobry dzień:

[majka411]

Ania , pierwsze zdjęcie, to właśnie te przetaczniki
Ale fota, może startować do konkursu.

[malgocha1960]

Zazdroszczę wam spotkania,bo z naszego regionu spotykam się tylko z Bożenką Babopielką.

[JAKUCH]

Anuś masz takie pachnidła w domu i nie mdli Cię od ich zapachu . Sadzona swietna a jak zakwitnie to klękajcie narody . Posadziłam różyczki Twoją zakopcowałam do poniedziałku . Wszystko podlane podwójnie, bo przeze mnie i przez deszczyk ,który sobie powoli padzy Gartentraume posadziłam z lewej strony generała a Lavender Lassie z drugiej dalej Peace Climbing gratisek od Ewci Gloryjki . Natomiast Sweet Haze posadziłam przy Glorii Dei przed Astrid i Barcarole . Jak sądzisz Aniu , czy dobre opcje wybrałam . Miejsca mają duzo wszystkie . Jestem ciekawa tego efektu Za Haze będzie posadzona mchówka Nuits de Young, a potem w tyle rosna Walzertraum Shropshire i Austinek Karolek

[kogra]

Ania kop następną dziurę, bo niedługo dostaniesz dalszą różę....
Właśnie doczytałam się o niej.