(i widzę, ze krokusy takie, jak u mnie)
Mój fijoł 4
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł 4
Ewuś, śliczne kotki u Ciebie zakwitły!
(i widzę, ze krokusy takie, jak u mnie)
(i widzę, ze krokusy takie, jak u mnie)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Mój fijoł 4
Z roku na rok, widzę, że coraz wcześniej wstaję, ale o 5-tej - przecież, to jeszcze nocmajka411 pisze:Sylwia, bardzo rano![]()
a, Ty
Pozdrawiam Sylwia.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 4
Ewa, albo mszyce są chytrzejsze niż nam się wydaje i w cieple grzeją nogi.
Bo wiedzą że jeszcze nie czas wychodzić - http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm
A niech to.....
Bo wiedzą że jeszcze nie czas wychodzić - http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm
A niech to.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Mój fijoł 4
Obawiam się, że mszyce są jednak odporniejsze niż róże. Prędzej czy później znów się pojawią, a róże, niestety, nie odrosną. 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł 4
Ewo, wracam jeszcze do szkolnych.
Jest klauzulka, że jeżeli tekst dłuższy niż... (i to własnie muszę sprawdzić) słów-to należy go przeczytać (nie wiem czy wszystkim dyslektykom czy tylko z głęboką).
Jutro sprawdzę i dam znać.
Też jestem rekolekcyjna
Mieliśmy radę odnośnie zmian, które się szykują
.
Mszyce
Też nie śpię, coś się dzieje z pogodą.
Do nas dopiero chyba idzie
Jest klauzulka, że jeżeli tekst dłuższy niż... (i to własnie muszę sprawdzić) słów-to należy go przeczytać (nie wiem czy wszystkim dyslektykom czy tylko z głęboką).
Jutro sprawdzę i dam znać.
Też jestem rekolekcyjna
Mszyce
Też nie śpię, coś się dzieje z pogodą.
Do nas dopiero chyba idzie
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
W tej prognozie zapodanej przez kogrę nawet deszcz zauważyłam, ciekawe ile kropli spadnie na moje piaski.
Pewnie że idzie ku lepszemu, obiecali emerytom podwyżkę 71zł a dostałam 42zł, normalnie szał, nic tylko się chyba pójdę upić albo co
Mszyce mróz nie zabija, one wiedzą jak przetrwać najgorsze mrozy.
Pewnie że idzie ku lepszemu, obiecali emerytom podwyżkę 71zł a dostałam 42zł, normalnie szał, nic tylko się chyba pójdę upić albo co
Mszyce mróz nie zabija, one wiedzą jak przetrwać najgorsze mrozy.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
Maju, bo 71 zł to może brutto?
Mnie ta pogoda dobija. Wietrzysko było przez cały dzień, a teraz jak już ciemno to przestało wiac.
Ja mszyc w zeszłym roku miałam bardzo mało. Chyba na 2,3 krzaczkach i to tyle, że palicami zdjęłam.
Mnie ta pogoda dobija. Wietrzysko było przez cały dzień, a teraz jak już ciemno to przestało wiac.
Ja mszyc w zeszłym roku miałam bardzo mało. Chyba na 2,3 krzaczkach i to tyle, że palicami zdjęłam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Sylwia, człowiek wstaje, bo się budzi
Majka, różnie z tym bywa
Im bardziej jestem zmęczona, tym wcześniej wstaję. Dzisiaj byłam bardzo
Oliwko, mnie chyba właśnie ten garb od pracy nie pozwala pospać
Posadziłam trzy róże i dwa powojniki, trochę posprzątałam i efekt-trudno się ułożyć.
Agata, czekam jeszcze na późniejsze odmiany krokusów-mają większe kwiaty i wyraźniejsze kolory.
Sylwia, może na Ciebie jeszcze przyjdzie czas
Grażyna, moje na pewno są przyzwyczajone do ekstremalnych warunków, siedzą sobie i czekają na ciepło. Do czego to podobne, żebym po mszycach przepowadała ocieplenie
Lineta, mszyce się tępi i już
Jak nie na różach, to na drzewkach owocowych.
Justyna, co mi z czytania dłuższego tekstu (sprawdzaliśmy, nie w podstawówce), kiedy proste zdanie dziecku z głęboką dysleksją sprawia kłopot
A to są cztery kartki poleceń i tekstów-krótkich.
Majka, ciężko Ci będzie upić się za taką sumę
Musiałabyś zrobić zrzutkę z równie wzbogaconymi koleżankami.
Gosia, u mnie wiało, ale było dość ciepło po południu, więc trochę popracowałam. Za mało oczywiście, ale starczyło, żeby paść na twarz. Tradycyjny ostatnio sposób spędzania wieczoru
Majka, różnie z tym bywa
Oliwko, mnie chyba właśnie ten garb od pracy nie pozwala pospać
Agata, czekam jeszcze na późniejsze odmiany krokusów-mają większe kwiaty i wyraźniejsze kolory.
Sylwia, może na Ciebie jeszcze przyjdzie czas
Grażyna, moje na pewno są przyzwyczajone do ekstremalnych warunków, siedzą sobie i czekają na ciepło. Do czego to podobne, żebym po mszycach przepowadała ocieplenie
Lineta, mszyce się tępi i już
Justyna, co mi z czytania dłuższego tekstu (sprawdzaliśmy, nie w podstawówce), kiedy proste zdanie dziecku z głęboką dysleksją sprawia kłopot
Majka, ciężko Ci będzie upić się za taką sumę
Gosia, u mnie wiało, ale było dość ciepło po południu, więc trochę popracowałam. Za mało oczywiście, ale starczyło, żeby paść na twarz. Tradycyjny ostatnio sposób spędzania wieczoru
Re: Mój fijoł 4
Ewuniu wieczory to spędzamy podobnie.Nigdy nie myślałam,że można tak wcześnie zasypiać
a rano się budzić.Dzień zaczynać od planu pracy w ogrodzie 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Ewa, ale człowiek wie, ze żyje
Właściwie to bardziej czuje...
-
magnolia15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 992
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Mój fijoł 4
Witaj .
Widzę że nie tylko ja nie mogę spać. Wchodzę na forum a Ty już tu buszujesz.
Widzę że nie tylko ja nie mogę spać. Wchodzę na forum a Ty już tu buszujesz.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Marzena, to skutki posiadania ogrodu
Kondycja jakoś nie chce wrócić...
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 4
Wróci, wróci ani się obejrzysz.
Teraz jeszcze jest lajtowo bo nie ma chwastów. Ale niedlugo to będzie roboty.....
Moje mszyce też się dobrze mają. Ale po zimie jakoś nie mam odwagi palcami ich zgniatać, potem to już na mnie żadnego wrażenia nie robi
Teraz jeszcze jest lajtowo bo nie ma chwastów. Ale niedlugo to będzie roboty.....
Moje mszyce też się dobrze mają. Ale po zimie jakoś nie mam odwagi palcami ich zgniatać, potem to już na mnie żadnego wrażenia nie robi
Pozdrawiam Ida
Re: Mój fijoł 4
Może mam szczęście, ale u mnie widzę tylko masę biedronek. Prawie pod każdym zeszłorocznym liściem jakaś siedzi.
Mszyc jakoś na razie nie widać. Może cwaniary omijają miejsce, gdzie padną łupem biedronkowych larw. 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 4
Mszyce mialam na wielkich Daliach i na rozycy piennej ale ona to chyba wszystko zlapala co mozna bylo .. jak w tym roku sie nie poprawi, to ja zetne. Ale np na Petuniach chyba pierwszy raz nie bylo, za to grzyba mialy ze szok
Jak nie urok, to najazd huzarow 



