Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu tyle nowości.Rabaty takie zadbane ;:oj Ja nie nadążam za Wami dziewczynki ;:196 ;:223 ;:124
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu witaj wiosennie. :wit

Zaaranżowałaś miejsce na nową rabatę, tym razem trawiastą. ;:138
Czyżby nowa miłość po różach i liliowcach?
U mnie na rabacie rośnie także duży krzaczor irgi, więc może by tak miejsce na liliowce ustąpiła?
Bardzo je także polubiłam, gdyż są takie nie kłopotliwe i dobrze zimują, a odmiany coraz piękniejsze.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

:wit Wandziu,
bardzo nas cieszy jak mamy porobione w ogrodzie, a same padamy ze zmęczenia :;230
Czy o różyczkach piszemy w tym wątku? , bo jestem ciekawa czy wszystkie ładnie przezimowały. ;:168
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Witaj Wandziu nowa rabata na trawy ...tak sobie myślę ze pod dębem będzie b.ładnie tak naturalistycznie... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

No tak, rabata na trawy przygotowana. Czekam tylko na dostawę. Już wszystko zaplanowane, co i gdzie. Może najwyżej jakieś drobne zmiany okażą się konieczne.
Róże co prawda w większości przezimowały, ale na razie wyglądają marnie. Sterczą takie brązowe kikuty, niektóre jeszcze ze starymi suchymi liśćmi. Brzydkie są. I nic się z nimi dalej nie dzieje. Nie mają pąków, nie mają listków. Nic :(
W ogrodzie właściwie nie ma co pokazywać. Wyszłam z aparatem, ale to wszystko jakieś takie szare i suche. I okropne wietrzysko, które jeszcze bardziej wysusza ziemię.
No może BERGENIA wygląda jako tako. Ma zielone, mięsiste liście i nie poniosła żadnego uszczerbku zimowego.
Obrazek

Obrazek

No i ŻURAWKI na tej rabacie też są w porządku, chociaż w innych miejscach wyglądają kiepsko i nie wiem, czy się odrodzą. W ogóle to wszystko jakieś takie pokurczone, pozwijane.
Obrazek

W tym roku KROKUSY to porażka! Nędzne toto, kwitnie byle jak. Ilość zdziesiątkowana :( Gdzieniegdzie tylko jakieś pojedyncze kępeczki. A kupiłam ich jesienią sporo, aby mieć o tej porze trochę koloru w ogródku. No i masz! Gdyby nie żurawki i iglaki, to byłaby wszechobecna szarość i burość.
Obrazek Obrazek
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu u mnie też słabo z krokusami, ale ciągle wierzę, że jeszcze zakwitną, bo gdzieniegdzie wychodzą zielone liście.
Widzę, że grządka już gotowa na przyjęcie nowych mieszkańców.
Kiedy spodziewasz się przesyłki ? Będziesz od razu sadzić, czy poczekasz na poprawę pogody ?
Ja dostałam dzisiaj hosty, ale obawiam się nadchodzącego weekendu :?
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, u mnie też żurawki nie wyglądają najlepiej. Części pościnałam liście niemal wszystkie, bo takie były poturbowane.
Krokuski u mnie się pojawiły. Niedużo, ale cieszą :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7483
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

wanda7 pisze:cudownie narobiona jestem. Bolą kości aż miło.
Oj, też tak dziś mam. I też mi cudownie. Porządkuje kolejne fragmenty ogrodu, ale jeszcze sporo przede mną !
Ech, "Praca w ogrodzie wymaga mocnego kręgosłupa". No fakt. I kolan mocnych i karku i rączek w sumie też ...
wanda7 pisze:Bardzo fajny obornik kupiłam. G.... jak szczere złoto :heja
A to "złoto " to bydlęce czy kurzeniec ? Ja też stosuję i roślinki sobie chwalą :) Rozpuszczasz czy podsypujesz ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Twoje żurawki wyglądają pięknie, moje, szczególnie te starsze to obraz nedzy i rozpaczy. A wszystkiemu winna ta zima bez śniegu. :?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, te gary chyba nie zimowały w ogrodzie?
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7726
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

WANDECZKO...za takie żurawki po zimie oczka do niebios bym wznosiła....u mnie wszystkie rude i bure...musiałam wszystkie wygolić do zera ...widzę, że pojedyncze zaczynają się objawiać maleńkimi listeczkami...zima bez śniegu zrobiła swoje.....

Twoje po zimie uroczo wyglądają...... :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Iwonko, ja chyba będę od razu sadzić to, co dostanę w przesyłce. Wszak już za chwilę kwiecień. Chyba nie ma sensu wsadzać do donic. Hosty, które dostałaś, pewnie nie mają zielonych kłów, a więc spokojnie mozna je wsadzać do gruntu. W zeszłym roku dostałam hosty w pierwszej połowie marca, więc najpierw powsadzałam do doniczek i dopiero w maju wysadziłam. No ale teraz to moim zdaniem -- do gruntu ;:108 Najwyżej przykryj na noc doniczkami. Obrazek

Kropelko, ja swoje żurawki z innych rabat, które są gorsze niż te na zdjęciu, też pościnam, bo są szpetne i mnie denerwują. Co do krokusików, to jasna rzecz, że nawet pojedyncze sprawiają nam radość, bo zwiastują upragnioną wiosnę. No i pszczółki do nich przylatują, uwijają się nawet przy tych kilku krokuskach :) Obrazek

Ewelinko, mój piękny oborniczek jest, jak wyjaśnił pan - mieszanką od różnych bydlątek. Jest zeszłoroczny, a więc już można go stosować do gruntu. Ja go dodaję na nowe rabaty, mieszając z ziemią. Wsypuję także na dno dołków, przykrywając warstwą ziemi, tak żeby korzenie sadzonych roslin nie dotykały go bezpośrednio. A jeśli chodzi na przykład o starsze róże, to można go sypać na powierzchnię po obwodzie, ale nie pod sam pień. No i lekko przemieszać z ziemią. Obrazek

Igiełko, ta zima była okropna. I wcale nie było tak mroźno, jeśli chodzi o odczuwalność. Niestety mrozy trwały długo i właśnie to spowodowało takie straty w ogrodach. Ja ciągle odkrywam, że to i owo mi wymarzło ;:174 Obrazek

Izaziem, jasne że te gary zimowały na dworzu. A dlaczego wątpisz? One akurat są odporne na wymarzanie :;230 Obrazek

Leszczynko, ja sama się dziwię, że te moje żurawki w tym miejsu tak dobrze wyglądają. Może jakiś mikroklimat się wytworzył, czy co? Na innych miejscach są niestety fatalne. Nie pamiętam, aby kiedyś były równie marne. Obrazek
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Ja swój garniec zawsze chowam [nie sama] ale tej zimy został :oops: , na szczęście przeżył. U mnie żurawki też ładnie przezimowały i były ładne całą zimę. A dzisiaj zakwitł pierwszy żonkil, maciupeńki ale jest ;:108
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, Twoje żurawki to jakby zimy nie poczuły :D , pięknie wyglądają.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu u mnie dużo różnych roślin wymarzło i wszystkie nawet duże i stare lawendy a sucho jak pieprz dziś trochę podlewałam wyrywkowo żurawki chyba też przemarzły
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”