Alembik pisze:Ja tam się cieszyłem, że siewki się trochę wyciągają, bo z tego co pisali tutaj wszyscy, to pomidory pikuje się głęboko, żeby wzmocniły system korzeniowy. Czyli niby im więcej pomidora pod ziemią tym lepiej. Tylko ważne też jest zapewne, żeby łodyżki były również grube.
Witaj! moje zeszłoroczne siewki tak się ,,Wyciągnęły", że miały ok 1,3 m przy wsadzaniu! (stały w zaciepłym pomieszczeniu. To prawdziwy koszmar sadzić coś takiego! poradziliśmy sobie z problemem (50-cm na leząco pod ziemię), ale było bardzo niewygodnie przez cały sezon. Takie same sadzonki teść trzymała w nieogrzewanym ganku i wyszły super.
Mój dom nie nadaje się specjalnie do produkcji rozsad. Brak widnego pomieszczenia z możliwością regulacji temperatury, a to podstawa.
-- 27 mar 2012, o 08:35 --
P.S. w zeszłym roku siałam na Substralu i było OK, ale w tym roku katastrofa