Róże kanadyjskie

[jarko]

Nelu. Żeby nie było wątpliwości, że jednak trzymamy się tematu wątku, muszę dopowiedzieć, raczej doprecyzować. Ten ogród nie leży na południu Norwegii (gdzie klimat, zwłaszcza na zachodnim wybrzeżu, jest prawie identyczny do naszego), a na południowym zachodzie Norwegii Północnej (czyli w najlepszej strefie dla uprawy roślin w Północnej Norwegii). Różnica jest istotna, bo to ok. 2 tyś. km. na północ. Co prawda, ten ogrodnik pisze, że jest to strefa I (tylko niektóre żródła, nie do końca zresztą prawidłowo, podają, że cała Płn. Norwegia to strefa I), ale w rzeczywistości w Płn. Norwegii występują strefy od 1 do 3. Prawdopodobnie jego ogród leży w strefie 3 (wpływ ciepłego Prądu Zatokowego).

[duduś]

w którym wątku mogę poczytać o strefach , bo trochę się pogubiłam - 1 to zimno ? , 6- to ciepło ? róże ze strefy 6 to znaczy że słabe ?

[Alutka102]

Możesz poczytać tu http://poradnikogrodniczy.pl/mapka.php

[Wilga2006]

Ja już też jestem skołowana. Pierwsze strony wątku były dla mnie laika wspaniałe. Nazwa róży, zdjęcie, dokładny opis, wytrzymałość na temperatury ujemne i choroby.Tylko przeglądać i dopasowywać do swoich warunków i potrzeb.
Potem już nie łapałam.
Weszłam więc do Rosarium i przeglądam ofertę handlową . Jest tam przy każdej odmianie opis, ale trzeba wyszukiwać zdjęcie a necie. (przy tempie pracy mojego komputera to koszmar). Poza tym zrozumiałam czytając wątek, że podana odporność na niskie temperatury często nie sprawdza się. A więc dalej nie wiem co mogę kupić i być pewną, że u mnie przeżyje , będzie cieszyć przez długie lata i nie padnie

[jarko]

Terminatorką jest na pewno kordesowska "Roter Korsar", nawet na w pełni odkrytym stanowisku. Wymaga zabezpieczenia w pierwszym roku po posadzeniu.

[Tomek K]

Ja tylko nieskromnie powiem, że Heidi Klum Rose zaskoczyła mnie tej zimy totalnie . Bez żadnego okrycia poradziła sobie znakomicie . Na potwierdzenie fotki.

[AniaSz]

Witam wszystkich prawie wiosennie.
Po nienajgorszej zimie do przycięcia u mnie First lady, Red Eden, Eden Rose 85 - te trzebe ciąć prawie do kopca mimo zabezpieczenia agrowłókniną. Pozostałe historyczne np Henry Martin, Louis Odier , Fantin Latour, Blanche Moreau,Reine de Violettes, Tuscany,ale też Rhapsody in Blue r. gallica , oraz dzikie jak zwykle bez szwanku
pozdrawiam prawie wiosennie Ania

[kogra]

Aniu czy Blanche Moreau kwitnie u Ciebie tylko jeden raz czy powtarza kwitnienie ?

[oliwka]

Pytanie nie do mnie, ale z tego co wiem, ona kwitnie tylko raz.
Komuś powtórzyła?

[kogra]

Czytałam w necie że czasami powtarza więc dlatego pytam.

[AniaSz]

Grażynko ,
akurat Blanche Moreau jako jedyną z w/w wymienionych posadziłam dopiero w zeszłym roku, jeszcze u mnie nie kwitła; sama jestem ciekawa jak się będzie zachowywać. PODOBNO czasem powtarza, oba zakupione w różnych szkółkach krzaczki mają się świetnie po zimie
pozdrawiam Ania

[kogra]

Dzięki Aniu.
Będę wdzięczna za info, bo ta róża mi się podoba.

[asma]

szukam niezawodnej,mrozoo...,pięknie i długo kwitnącej róży na słoneczne,południowe stanowisko/ścianę domu,rozmiar ok 3m wys x 1m szer.,ziemia gliniasta,odporna na choroby,itd,chętnie czerwona lub ciemno-różowa.Pokrój wzniesiony,żeby nie zaczepiała przy przechodzeniu-stosunkowo wąskie przejście.Możecie jakąś polecić?
Nie mam doświadczenia, zainteresowała mnie Santana ,Sympatyk-u nas przemarzają?
Czekam na pomoc
Asia
zna ktoś GEFYLT?-jestem prawie zdecydowana,ma przepiękny kolor

[Ema]

Lada moment będę uszczęśliwioną posiadaczką 10 krzewów Alexander McKenzie. Oto pytania dotyczące tej róży: w jakiej odległości sadzić, żeby utworzyły żywopłot, ale nie było im ciasno? Jakiego pH gleby wymagają? Czy przycina się je i kiedy? Będę wdzięczna za podpowiedź. Pomimo tego, co za oknem ciepło pozdrawiam.

[Alionuszka]

Ema Alexander jest różą pnącą...przez pierwsze trzy lata nie tniemy w ogóle ,chyba ,że pędy przemarzną,ale to jej chyba nie grozi ,gdyż ma dużą odporność na tęgie mrozy
Myślę,ze odległość ok 80 cm ,będzie wystarczająca,choć jest to róża i szeroka i wysoka...jeżeli masz dużo miejsca może być nawet 1 m...