Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
U mnie m wczoraj trochę tego tałatajstwa popalił
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
No to dość tego pozbierałaś Irenko . Tyle pełnych worków ,ale to znowu bedzie kompostu . Ciemiernik obsypany znów kwiatami . Irenko czy dzielisz przylaszczki, bo chciałam sobie zrobić jeszcze jedną sadzonke, a boję sie ich ruszać
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko
popodziwiała wiosnę w Twoim ogrodzie
U Ciebie już fiołeczki kwitną
a u mnie jeszcze nie
Dla mnie to taka pierwsza oznaka pachnącej wiosny 
U Ciebie już fiołeczki kwitną
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Ewuniu od jesieni uzbierało się różnych badyli przekwitniętych kwiatów, liści i z iglaków opadło wiele brązowych gałązek, wszystko to trzeba było oczyścić i wygrabić, no i tyle tego nazbierało się. Rośliny u mnie również rosną w zwolnionym tempie. 
Gosiu w poprzednich latach też paliliśmy te wszystkie śmieci, obecnie mamy możliwość wyrzucania tego do specjalnie wyznaczonego miejsca.
Jadziu rzeczywiście uzbierało się tych worków lecz śmieci nie poszły do kompostownika ponieważ były tam przycięte gałęzie iglaków i wygrabione spod nich igliwie. Co do przylaszczek to nigdy nie dzieliłam, zwykle u mnie znjaduję małe sadzonki ale nie wiem czy są one z siewu czy z kłączy, tej wiosny ładnie kwitną i porosły dość duże kępki.
Halinko dziękuję
, fiołków coraz więcej kwitnie, zapach niesamowity, najlepiej wącha się je na kolanach
. Inne kwiaty jak tulipany czy hiacynty bardzo powoli wychodzą z ziemi. 
Gosiu w poprzednich latach też paliliśmy te wszystkie śmieci, obecnie mamy możliwość wyrzucania tego do specjalnie wyznaczonego miejsca.
Jadziu rzeczywiście uzbierało się tych worków lecz śmieci nie poszły do kompostownika ponieważ były tam przycięte gałęzie iglaków i wygrabione spod nich igliwie. Co do przylaszczek to nigdy nie dzieliłam, zwykle u mnie znjaduję małe sadzonki ale nie wiem czy są one z siewu czy z kłączy, tej wiosny ładnie kwitną i porosły dość duże kępki.
Halinko dziękuję
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko, Twoje kwiaty aż śmieją się do słońca. Piękny widok - piękne zdjęcia
U mnie ciemierniki korsykańskie wyglądają najgorzej. Na szczęście odbijają z ziemi. Chyba je zabezpieczę przed kolejną zimą.
U mnie ciemierniki korsykańskie wyglądają najgorzej. Na szczęście odbijają z ziemi. Chyba je zabezpieczę przed kolejną zimą.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko witaj wiosennie.
Śliczne fotki, jak zawsze.
Twój bordowy ciemiernik obsypany pąkami, a mój właśnie bordowy najbardziej ucierpiał i chyba nie zakwitnie.
Ranniki co roku jesienią sadzę i nie wiem, dlaczego nie wyrastają, może za bardzo je moczę przed sadzeniem i gniją?
Napracowałaś się Irenko, ale jest pięknie.
Ja dopiero 2 soboty sprzątałam po zimie i jeszcze mam wiele do zrobienia.
Przycięte pędy bylin i suche liście od razu wrzucam na taczkę i wywożę na kompost.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Śliczne fotki, jak zawsze.
Twój bordowy ciemiernik obsypany pąkami, a mój właśnie bordowy najbardziej ucierpiał i chyba nie zakwitnie.
Ranniki co roku jesienią sadzę i nie wiem, dlaczego nie wyrastają, może za bardzo je moczę przed sadzeniem i gniją?
Napracowałaś się Irenko, ale jest pięknie.
Ja dopiero 2 soboty sprzątałam po zimie i jeszcze mam wiele do zrobienia.
Przycięte pędy bylin i suche liście od razu wrzucam na taczkę i wywożę na kompost.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Fiołków mam całkiem dużo, ale jeszcze nie kwitną, za zimno
Złości mnie ta pogoda, bo z powodu silnego wiatru nie wychodzę z domu od niedzieli.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Witaj Irenko widzę zdrowe pąki u ciemierników , u mnie tak wydawały się po zimie a jak odkryłam ciemierniki zaczęły marnieć , pąki wszystkie jakby zmarzły ,3 ciemierniki całkiem zgniły , masakra a tak byłam zadowolona że pięknie będą kwitły .
Genia
Genia
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko...piękną masz wiosnę.
. Po mimo nietypowej zimy ślicznie ci wszystko kwitnie. U mnie takiej wiosny w tym roku się pewnie nie doczekam. Wczoraj w nocy było nawet na minusie.
. Dobrze że choć część ciemierników daje oznaki życia.
. Reszta kwiatków bardzo leniwie wychyla się z ziemi a niektórych jeszcze wcale nie widać. Przesyłam 
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Widzę ,że mamy podobnie - na rabatach kwitną pierwsze wiosenne kwiatuszki , a jednocześnie "kwitną" wory ze śmieciami , bo porządki w ogrodzie w toku !
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Jacku dziękuję za miłe słowa
, ciemiernik korsykański mam dwa lata ale jeszcze jego kwiatów nie widziałam bo ciągle przemarzają, wiosną wypuszcza nowe pędy, latem ładnie się rozrasta i na tym koniec bo zimy nie wytrzymuje. Muszę się zastanowić co z nim zrobić.
Tajko dziękuję za pochwały
, mój bordowy ciemiernik najlepiej przetrwał ale białe pojedyńcze solidnie ucierpiały, ranniki prawie całkowicie wyginęły, teraz z upływem czasu widzę ile kwiatów brakuje. Porządkowanie i przycinanie zakończyłam, zostało mi jeszcze wykopywanie zmarzniętych kwiatów, prawie wszystkie pierwiosnki są do usunięcia, nigdy wcześniej takiej sytuacji nie miałam.
Ewuniu fiołków też miałam więcej ale ograniczyłam rozrastanie bo zagłuszyłyby inne kwiaty. Ostatnio u nas było chłodno i wietrznie nawet lekko przymroziło ale w przyszłym tygodniu ma być cieplej.
Geniu nie tylko u ciebie masakra, u mnie wiele kwiatów wymarzło i to takich, które miałam od zawsze jak pierwiosnki, ranniki i krokusy o innych nie wspomnę bo są w większości uszkodzone. Ciemierniki również ucierpiały ale mam nadzieję, że się odnowią. Poczekajmy aż się ociepli a wtedy pomyślimy jak i czym zapełnić puste miejsca na rabatach.
Zeniu dziękuję za miłe i ciepłe słowa
, piszesz, że wszystko kwitnie, chciałabym żeby tak było, kwitną jakieś "niedobitki" i krokusy samosiejki chyba najodporniejsze na mrozy a reszta pokurczona tkwi przy ziemi i nie wiadomo czy coś z tych kwiatów będzie. U nas nocami też zimno na minusie ale zapowiadają po niedzieli ocieplenie.
Dzisiejsze kwitnące różności








Tajko dziękuję za pochwały
Ewuniu fiołków też miałam więcej ale ograniczyłam rozrastanie bo zagłuszyłyby inne kwiaty. Ostatnio u nas było chłodno i wietrznie nawet lekko przymroziło ale w przyszłym tygodniu ma być cieplej.
Geniu nie tylko u ciebie masakra, u mnie wiele kwiatów wymarzło i to takich, które miałam od zawsze jak pierwiosnki, ranniki i krokusy o innych nie wspomnę bo są w większości uszkodzone. Ciemierniki również ucierpiały ale mam nadzieję, że się odnowią. Poczekajmy aż się ociepli a wtedy pomyślimy jak i czym zapełnić puste miejsca na rabatach.
Zeniu dziękuję za miłe i ciepłe słowa
Dzisiejsze kwitnące różności








- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko współczuję przemarznięcia pierwiosnków.
Sądziłam, że to takie odporne rośliny, może się jeszcze zregenerują, nie wykopuj pochopnie.
Mimo wszystko wiosnę masz cudną i wczesną.
Kokorycze, chyba te na ostatniej fotce już kwitną.
Muszę się za nimi zakręcić, gdyż nie mam żadnej .
Sądziłam, że to takie odporne rośliny, może się jeszcze zregenerują, nie wykopuj pochopnie.
Mimo wszystko wiosnę masz cudną i wczesną.
Kokorycze, chyba te na ostatniej fotce już kwitną.
Muszę się za nimi zakręcić, gdyż nie mam żadnej .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
U mnie Irenko też zakwitły ciemierniki
kokorycze wychodzą z czeluści ziemskich cebulice to samo i puszkinie . Wielkie kępy to jest widok a u mnie poroztrząsane po 1- 2 szt .Chyba mrówki tak to wszystko roznoszą
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Cebulice dopiero pokazały kolorowe pąki, muszę jeszcze poczekać na taki widok. Wiosna przychodzi do mnie później. Mam nadzieję, że uda mi się posprzątać rabaty dzisiaj, bo zapowiadane są deszcze i ochłodzenie.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Witam Irenko po zimie
u Ciebie wiosna " na bogato" przynajmniej na fotkach
u mnie z oporami ale powolutku , powolutku
coraz więcej się pokazuje dobrodziejstw z ziemi ale trudno się doczekać ...zimno wszystko wstrzymuje a zapowiadało się
tak pieknie i szybko

coraz więcej się pokazuje dobrodziejstw z ziemi ale trudno się doczekać ...zimno wszystko wstrzymuje a zapowiadało się
tak pieknie i szybko

