![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Dziś odbiór studni. Wydajność 120l/godzinę. Może być? Zresztą musi - taki jest napływ wody. Może się zwiększy? Jakie macie wydajności studni? Wykopali 19m
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
120 litrów na godzinę???? Jeżeli się nie pomyliłaś to taka studnia nie nadaje się do użytkowania. Co prawda po rozpompowaniu (powinno trwać min. kilkanaście godzin) wydajność powinna wzrosnąć i jeszcze podnosić się przez kilka do kilkunastu dni w czasie użytkowania - w zależności od budowy warstwy wodonośnej, ale jako-taką wydajnością byłoby min. 1000 l/h. 120 l/h to znaczy, że przecietną wannę napełniać będziesz godzinę, pod warunkiem, że nikt inny nie będzie w tym czasie korzystał z wody. Moja studnia ma wydajność ok. 2500 l/h w punkcie poboru - licząc ze stratami na instalacji (czyli że 200 l beczkę napełniam z kranu zewnetrznego w ciągu 5 min.)aniawoj pisze:U na wywóz szamba 120,00. Wiem ,bo raz na 5 lat oczyszczam oczyszczalnię, a mam tego "aż" 2m3
Dziś odbiór studni. Wydajność 120l/godzinę. Może być? Zresztą musi - taki jest napływ wody. Może się zwiększy? Jakie macie wydajności studni? Wykopali 19m
Przeprowadziliśmy próbę. Wypompowaliśmy studnię - zajęło to 22 min. Potem robiliśmy przerwy i znów całość wypompowywaliśmy. Zaznaczam ,że jest to pierwsze użycie pompy.Wyglądało to tak:DarekRz pisze: 14 m rury fi 160 mm to tylko 280 l - np. przy podlewaniu ogrodu starczy na 5 min.
Co do samej wydajności - ok 280 l w 14 min to znaczyże wydajność jest mniejsza niż 280l/14 min czyli poniżej 1200 l/h
I to jest kwestia względna. Woda twarda jest bardziej wartościowa, bo zawiera wiele korzystnych jonów, jest bogata w składniki mówiąc najprościej. Za to jest gorsza do prania, mycia. Woda miękka jest jak deszczówka - dobra do prania, ale jałowa.DarekRz pisze:źle, że to wapienie - woda może być twarda - trzeba zbadać
Nie takie to proste niestety - woda o dużej i bardzo dużej zawartości jonów wapnia i magnezu to źle także dla urządzeń sanitarnych - zaworów z głowicą ceramiczną, złączek mosiężnych w instalacji, przeponowych naczyń hydroforowych i wzbiorczych, grzałek w bojlerach podgrzewających ciepłą wodę użytkową. Z pewnością natomiast zgodzę się z Toba, że woda zbyt miękka to źle dla organizmu człowiekaBRZOSKWINKA pisze:Zgadzam, się, że można przebadać, choć osobiście nie widzę konieczności. Ludzie od wieków taką wodę pili. Jeśli na danym rejonie nie są typowe jakieś choroby u większej populacji to nie widzę problemu. A bakteriologicznie? Dziś sprawdzasz, a jutro masz syf, bo Ci coś napłynie. Pewności nie ma. I można się koszmarnie zapętlić w sprawdzanie.
Zakwestionowałam jedynie stwierdzenie, że jak woda twarda to źle. Owszem, źle, ale dla skarpetek.