Mój fijoł 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ewa, gdybyż to były jeszcze kamienie nadające się do wykorzystania w ogrodzie...A najczęściej znajduję cegły, ich części i dachówki :evil:
Aneta, wczoraj prawie się nie ruszałam :;230 Mam nadzieję, że dzisiaj poradzę sobie z kopaniem rabat. U mnie też przymroziło :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ja mam wlasnie jedna taka badziewna rabate z kamieniami, no wsciec sie mozna :evil: Tez byly tu kiedys zabudowania a do tego, jak robili nam pare lat temu kanalizacje, to wszystko rozruszali i stale cos wylazi.
Awatar użytkownika
maria.k55
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 24 maja 2009, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Mój fijoł 4

Post »

Witaj Ewa)))
Ponieważ mieszkasz na Warmii, gdzie klimat jest podobny do mojego, chcę zapytać jakie masz róże pnące, które zimują u ciebie bezproblemowo. Stoję przed dylematem wymiany trzech rozrośniętych róż pnących, które marzną mi do kopczyka albo i do miejsca szczepienia, zaznaczam, że ja naprawdę owijam te 3m pędy solidnie, nawet 2x agro i mimo to marzną a są to: Flamentarz 1 kwitnąca, Super Dorothy 1 kwitnaca i niby Gertrude Jekyl. Na tych raz kwitnących to nie pamiętam kiedy widziałam kwiaty i w tym roku definitywnie je wyrzucam. Problem jest w tym, że po analizie wątków o różach pnących nie wiem co mam wybrać, u mnie musi być mrozoodporność powyżej -30.Jeśli możesz mi coś zasugerować to będę wdzięczna.
"Szanuj każdy dzień - bo już nie powróci"
Ogródek przydomowy u Marii.k55
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ja też swoich cesrskich koron nie widzę. Lilie tylko niektóre wychodzą- boję się czy nie zeżarte :evil:
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój fijoł 4

Post »

U mnie korony podobnej wielkości, ale pod ścianą z południowej strony.
Na dodatek wieszczą, że weekend ma być ze śniegiem i mrozem. ;:202
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ewuniu wczoraj też odpoczywałam za to dzisiaj wykopałam gigantyczne róże Dr W. Van Fleet, normalnie jestem z siebie dumna że dałam radę. została mi jeszcze jedna kępa, może jutro się za nią wezmę. ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 4

Post »

Jule, mam wrażenie, że do końca życia będę wybierać cegły :(
Maria, niewiele mam róż pnących-właśnie z racji tego, że obawiam się o przemarzanie. Flammentanz przemarzła w zeszłym roku, w tym wygląda na żywą :D New Dawn przetrwała zeszłą zimę, teraz nie wygląda tak dobrze, ale nie cięłam, więc nie wiem, w jakiej jest kondycji. Veilchenblau rośnie pierwszą zimę, również jeszcze nie cięłam. Zastanawiałam się nad Blaze Superior, ale w końcu nie kupiłam. Zamówiłam za to Hellę, którą na pewno trzeba zabezpieczać ;:223 Posadziłam raz kwitnącą Russelianę, ale to zamówienie z tej wiosny, mam też Lykkefund, Semiplenę, Ghislaine de Feligonde i Pauls Himalayan Musk-jesienne, więc ewentualnych strat nie widać na krótkich pędach. Zamówiłam Vivid, Christine Helene i Kathleen Harrop-jeszcze nie przyszły, więc dopiero za rok będę mogła coś powiedzieć. Jednak te trzy, sądząc z opisów, mogą być wystarczająco odporne. U mnie temperatury są podobne :evil:
Ida, moje powoli wyłażą :D Pokazały się następne, są dużo mniejsze.
Grażyna, czekam na pozostałe. Pogoda chce mnie dobić :D
Majka, kopałam wielką Flammentanz-rozumiem Twoją dumę :D Tylko pomagała mi ją wyciągnąć z ziemi sąsiadka.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ewuniu czy szykować ci paczkę już czy może przetrzymać te różyczki jeszcze troszkę? Jak poślę paczkę rano to na drugi dzień będzie u Ciebie. Chciałaś Dr W. Van Fleet, Koszuty i Złocienia marunę ale nie widać jeszcze siewek - mogę wysłać nasionka. Czy jeszcze coś miało być o czym zapomniałam :?

Odpoczynek czasami wytrąca z rytmu i dlatego człowiek kiepsko się czuje, dlatego najlepiej troszkę się poruszaj ale bez przesady, rozgrzej się i chęci i siły wrócą. ;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ewa, ja dzisiaj też jakoś nie tak się czuję. W ogrodzie oczywiście nie popracowałam, bo i tak czasu nie miałam. A przez swój stan fizyczno-psychiczny nawet dzisiaj nie miałam nawet na to ochoty
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł 4

Post »

Ja tez juz u siebie pisalam, ze jakas taka rozbita dzisiaj chodzilam - cos wisi w powietrzu - wisielec jeden :twisted: :;230
magnolia15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 992
Od: 26 sty 2009, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: biesal.warmia i mazury

Re: Mój fijoł 4

Post »

:wit EWUŚ.
Widzę że nie tylko ja chora i rozbita jestem,to pewnie przez tą pogodę zmienną.Życzę dużo zdrówka i mnóstwo ;:3 bo one dodaje nam siły i energii.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 4

Post »

Majka, poproszę :D Wyślij, ja posadzę i już :D Na swoją będziesz musiała jeszcze poczekać, bo mam zamiar wykopać odrosty swoich raz kwitnących róż nn. Będziemy obie szukać nazw dla nich :wink:
Gosia, może to słynne zmęczenie wiosenne :D
Jule, na pewno pogoda nas tak męczy :wink:
Marzena, mam nadzieję, że to chwilowe obniżenie nastroju. Jakoś nie poprawia go fakt, że dzisiaj znowu wieje, a nie znoszę wiatru.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój fijoł 4

Post »

A myślałam, że tylko ja spać nie mogę :lol:
Dziś może przyjdą róże od Gosi, więc aż prawie podskakuję.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój fijoł 4

Post »

Hej dziewczyny. Ja też już nie śpię :wit
Jak się chodzi spać z kurami to potem ma sie długi poranek.
U mnie też dzisiaj paskudna pogoda.
Znowu trzeba wyciągnąć szalik, bo gardło coś mnie pobolewa.
Róze od Gosi - ciekawe co tam będziesz miała w paczce Oliwko.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 4

Post »

Oliwko, wiatr mnie obudził i na dzień dobry zepsuł humor :evil: Teraz spodziewam się tylko jednej róży.
Ida, u mnie podobnie ślicznie :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”