U Milt'a mógłbym chyba zamieszkać, tyle ma wspaniałych gymnokalicji.
"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
To jest bajka ,takie cuda oglądać,można oglądać i podziwiać godzinami
poz.Leszek
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wystawiliście już swoje rośliny na zewnątrz? Wprawdzie jest dużo słońca, całkiem wysoka temperatura ale martwią mnie te nocne spadki poniżej zera. Już z niedzieli na poniedziałek prognozują -2*C oraz w pierwszych trzech nocach kwietnia (potem już na plusie).
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja trzymam swoje jeszcze w domu. Nie chcę ryzykować, jak bym ogrzewane szklarnie to pewnie już by wegetowały na dworze ale niestety. 
Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Moje od kilku dni są na balkonie. Temp. sprawdzam i jest koło 5 w nocy, tylko właśnie teraz i na przełomie marz./kw. na noc zabiorę albo kocem nakryję.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
moje już stoją od niedawna na balkonie i wszystko dobrze , na dziś zapowiadali przymrozek nocny kilka dni temu , ale teraz w najświeższych prognozach widzę że sie z tego wycofali i jest nie -2 a + 2 w nocy, tak nawiasem rejon Wrocławia to z tych bardziej uprzywilejowanychArtur89 pisze:Wystawiliście już swoje rośliny na zewnątrz? Wprawdzie jest dużo słońca, całkiem wysoka temperatura ale martwią mnie te nocne spadki poniżej zera. Już z niedzieli na poniedziałek prognozują -2*C oraz w pierwszych trzech nocach kwietnia (potem już na plusie).
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Tzw. 'wyspa ciepła'
Według informacji z gov.pl jest to cała Nizina Śląska.
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ja już swoje wystawiłem,jedne są w małej foli a reszta w szklarni u sąsiada,ale szklarnie nie ogrzewana,
jestem dobrej myśli
poz.Leszek
jestem dobrej myśli
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Hej jestem nowy na forum i mam małuy problem. Ostatnio kupiłem dwie piękne sztuki echinocactusów, długo polowałem żeby je kupić i wreszcie się udało. Pistawiłem je na południowo zachodnim parapecie i nie przysłoniłem rolet. Po powrocie z pracy na kaktusach pojawiły sie jasno sielone plamy które po dwóch dniach prawie zeszły, wczoraj byłem w domu i odwruciłem je druga stroną i pół godzinki stały w słoneczku drugie pół zasłaniałem rolety mimo to znów dostały jasnozielonych plam które dziś prawie zeszły. Czy jest po poparzenie a może coś innego?? Dodam że mają strasznie sucho i że nie były podlewane. Mam teraz problem bo jak wracam z pracy to słoneczko prawie zachodzi i roślinki stoją w cieniu skolei jak rano odsłonie boje się żeby te plamy się nie powiększały i nie zostały na stałe. Dodam że słoneczko bespośrednio świeci na roślinki od 13 do 17. Prosze o pomoc???
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
skoro plamy po dwóch dniach ci zeszły to miałeś dużo szczęścia. Aby słońce ci ich nie poparzyło to przykryj je papierem (temat ten jest wałkowany od wieków) A poparzyło ci powtórnie dlatego że zrobiłeś im karuzelę i w miejscu gdzie nie dochodziło słońce i miały najdelikatniejszą skórkę ty dałeś im to najsilniejsze południowe.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Kiedy będe mógł je wystawić na pełne słońce?? To znaczy że odsłonić rolety i nakryć je papierem i jak długo je tak trzymać ??
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Już możesz je wystawić i przykryć naokoło dwa tygodnie .Tak dokładnie to nie mogę określać bo przecież nie widzę sytuacji w jakiej znajdują się twoje rośliny . Ja przynajmniej moje cieniuję około dwóch tygodni w szklarni gdzie słońce pada na nie od rana do prawie wieczora
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Hej a jak bym je sieniował roletami są jasne i przebija przez nie jasne światło???? Mogło by tak być??
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Nie. Rolety zabierają zbyt dużo światła. Chodzi o to by światło rozproszyć a nie zupełnie odciąć jego dostęp.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
To czym je najlepiej osłonić??



