Ogródek Gosi cz. 6
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ja tez sciolkowalam hortensje igliwiem - sasiedzi wygrabiali spod iglakow ale u nich iglaki sa zdrowe.... ale ze mam sciolkowane szyszkami, to lecialam na jesien szyszki miedzianem i teraz tez przy okazji oprysku.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Wczoraj M wyciął czubek zeżartego przez przędziorki Conica
Drzewko dziwnie wygląda, ale już nie straszy łysością.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Jula, no wałśnie nie wiem co z tymi igłami. Czy mogę je zuzyć, czy spalić?
Ewa, jeśli nie świeci łysością, to znaczy że się już chyba wyleczyło.
Dzisiaj był cudny dzień. W sumie nie zrobiłam tego co chciałam, czyli nie wysprzątałam do końca, ale roslinki zostały opryskane i od grzybka i od robali. Jutro też jest dzień, zdążę jeszcze posprzątać.
Od rana miałam gości. Jak zwykle wiosna się zaczęła, zaczęli się goście
No i teście kupili mi 2 worki mączki rogowej.
Jak na razie mam tylko kilka oznak wiosny





Niektóre róże już mają piękne pączki

Ewa, jeśli nie świeci łysością, to znaczy że się już chyba wyleczyło.
Dzisiaj był cudny dzień. W sumie nie zrobiłam tego co chciałam, czyli nie wysprzątałam do końca, ale roslinki zostały opryskane i od grzybka i od robali. Jutro też jest dzień, zdążę jeszcze posprzątać.
Od rana miałam gości. Jak zwykle wiosna się zaczęła, zaczęli się goście
No i teście kupili mi 2 worki mączki rogowej.
Jak na razie mam tylko kilka oznak wiosny





Niektóre róże już mają piękne pączki

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosik a zdrowe masz iglaki? tak zeby nie bylo zyjatek? Jak tak, to mozesz spokojnie nimi sciolkowac. Super dla Rh, Azali, Magnoli - ja robie jeszcze tak, jak sasiedzi tna galezie, ze rozkladam pod krzakami pociete na mniejsze kawalki i jak juz zeschna igly i sie obsypia, to galezie zbieram i wywalam.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ja dzisiaj w LIdlu też widziałam mączkę rogową, ale w końcu nie kupiłam. Stosowałam w zeszłym roku i na razie nie wiem jeszcze, jakie bęą rezultaty, a więc na razie nie kupuję więcej.
Dzisiaj także zrobiłam oprysk miedzianem. Idealna do tego pogoda i pora
Twoje różyczki, Małgosiu, rzeczywiście już pięknie się wykluwają. Moje jeszcze takie nie są
Dzisiaj także zrobiłam oprysk miedzianem. Idealna do tego pogoda i pora
Twoje różyczki, Małgosiu, rzeczywiście już pięknie się wykluwają. Moje jeszcze takie nie są
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu kupiłaś sobie coś ciekawego w OBI? 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Te przylaszczki mnie prześladują....gdzie nie spojrzę to przylaszczki....Gosiu śliczności wiosenne ku naszej radości.
Sąsiadka mi kupiła 2 worki tych wiórków i właśnie dziś przy sadzeniu różyczki dostały w korzonki....ciekawe jaki będzie efekt.

Sąsiadka mi kupiła 2 worki tych wiórków i właśnie dziś przy sadzeniu różyczki dostały w korzonki....ciekawe jaki będzie efekt.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Jula, właśnie chyba mam jakieś cholerstwo na igłach, dlatego wygrabiałam. Gałązki zamierają. Dzisiaj opryskałam i od grzyba i od robala. Zobaczymy czy w tym sezonie też zgubi tyle igieł, co w zeszłym
Wandziu, ja zastosuję tę mączkę pierwszy raz. Kiedy Ty ją stosowałaś, że nie zdążyłaś zobaczyć efektów? Powinny być już widoczne od razu. Kwitnienie powinno się poprawić. Przynajmniej tak myslę
Moje różyczki tylko niektóre takie prędkie. Te posadzone jesienią.
Tosia, wiem, że Ty pedziwiatr
Wszystko prawie zrobione
Ja mam jeszcze dużo przed sobą, ale dzisiaj zdołałam zrobić połowę rabaty tej z tyłu wzdłuż płotu. Jutro ciąg dalszy. A gdzie jeszcze trawnik
No i muszę przygotować rabaty na cienioluby.
Aniu, w sumie no pojechałam tylko po promanal. Ale udało mi sie kupić nasionka lobelii niebieskiej i różowej. Nareszcie. Nigdy do tej pory nie widziałam jej w naszych sklepach.
No i przez Ciebie nabrałam ochoty na te serduszki. Naprawdę był bardzo duży wybór.
Elu, ja zastosuję te wióry po raz pierwszy. Sprawdzimy, czy to faktycznie takie dobre jak mówią.
jeśli chcesz to spróbuję podzielić przylaszczki po kwitnieniu.
Także informuję wszem i wobec zrobiłam zasiewy. Niektórym to już pięknie kiełkuje, ale dla mnie to i tak sukces, bo ja do siewek ręki nie mam. Posiałam lobelie niebieską i różową, szałwię omączoną i dmuszka.
Ciekawe co się z tego uchowa
Wandziu, ja zastosuję tę mączkę pierwszy raz. Kiedy Ty ją stosowałaś, że nie zdążyłaś zobaczyć efektów? Powinny być już widoczne od razu. Kwitnienie powinno się poprawić. Przynajmniej tak myslę
Moje różyczki tylko niektóre takie prędkie. Te posadzone jesienią.
Tosia, wiem, że Ty pedziwiatr
Wszystko prawie zrobione
Ja mam jeszcze dużo przed sobą, ale dzisiaj zdołałam zrobić połowę rabaty tej z tyłu wzdłuż płotu. Jutro ciąg dalszy. A gdzie jeszcze trawnik
No i muszę przygotować rabaty na cienioluby.
Aniu, w sumie no pojechałam tylko po promanal. Ale udało mi sie kupić nasionka lobelii niebieskiej i różowej. Nareszcie. Nigdy do tej pory nie widziałam jej w naszych sklepach.
No i przez Ciebie nabrałam ochoty na te serduszki. Naprawdę był bardzo duży wybór.
Elu, ja zastosuję te wióry po raz pierwszy. Sprawdzimy, czy to faktycznie takie dobre jak mówią.
jeśli chcesz to spróbuję podzielić przylaszczki po kwitnieniu.
Także informuję wszem i wobec zrobiłam zasiewy. Niektórym to już pięknie kiełkuje, ale dla mnie to i tak sukces, bo ja do siewek ręki nie mam. Posiałam lobelie niebieską i różową, szałwię omączoną i dmuszka.
Ciekawe co się z tego uchowa
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu, w zeszłym roku sosny, wszystkie odmiany atakowała brudnica mniszka, stąd te żółte opadające igły. Albo twoje drzewa wymieniają własnie igly co się również wiąże z dużym opadwniem, tak co 6 lat. Nie pamiętam jakich konkretnie dotyczyło drzew, czy tylko sosen, ale nie mają wielu szkodników.
Jeżeli się boisz, to spal, ale można też je rozłożyć na rabatę i czymś prysnąć.
U mnie czsem łapały jakiś biały nalot, ale po przegarnięciu czyli obsuszeniu wszystko znikało. Nigdy nie miałam problemu, a ściółkuję prawie wszystko, róże, iglaki, rh, liściaste. Może spróbuj na czymś i zobaczysz jak zadziała. 
Jeżeli się boisz, to spal, ale można też je rozłożyć na rabatę i czymś prysnąć.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
To lepiej wygrab i spal... jak zaryzykujesz a chabazie zlapia jakies chorobsko, to bedziesz sobie pluc w brode.
Ja wiczoraj wysialam Ostrozki do gruntu i groszek pachnacy. Powinno wszystko wylezdz, bo czarnuszka w zeszlym roku byla piekna i fasola i groch a sialam wlasnorecznie
Ja wiczoraj wysialam Ostrozki do gruntu i groszek pachnacy. Powinno wszystko wylezdz, bo czarnuszka w zeszlym roku byla piekna i fasola i groch a sialam wlasnorecznie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ewa, ja też myslałam, ze to zwykły zrzut igieł, ale jak zajrzałam do wnętrza to zobaczyłam masę matrwych gałązek. Jednak to chyba szkodnik. Sosny już opryskane, a z igłami nie będe ryzykowała. Spalę.
Jula, masz rację spalę na wszelki wypadek, po co mam się denerwować
Jula, masz rację spalę na wszelki wypadek, po co mam się denerwować
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Wszystkie iglaki opryskane
Conica, o którym wspominałam, po prostu stracił część łysych gałęzi. Spodobały mi się krokusy na wrzosowisku. Kiedy moje przekwitną na trawniku, rozsadzę kępy i wetknę między wrzosy. Tam nie będę musiała nożycami wycinać trawy spomiędzy liści 
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Jejku - jakie masz "kły" na różach
Rozgrabiłaś juz kopczyki ? czy w ogóle nie robiłaś ?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu i u Ciebie widać już wiosenkę, krokusiki kwitną i te przylaszczki - moje marzenie ale pewnie odłożę je sobie na późniejsze lata jak już będą w miarę różyce porozsadzane to i będzie wiadomo gdzie je podsadzić, choć pod iglakiem ładnie by wyglądały. 

