Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4

[Ewelina]

Na Twoich rabatkach już ślady wiosny, kwiatuszki prześliczne ! No , a sądząc z zakupów latem ogród będzie pachniał LILIAMI

[malgocha1960]

Irenko,piękne kepy u ciebie kwitnących,a u mnie nadal nawet z lupą nie moge dojrzeć nawet jednej sztuki kwitnacej.

[AGNESS]

Irenko u Ciebie już tak wiosennie i piękne. Wspaniała kępa przebiśniegów.....bardzo mi och brakuje w ogrodzie i mam nadzieję, ze tej jesieni w końcu nie zapomnę posadzić

[RomciaW]

Piękna wiosna u Ciebie Irenko Śliczne są te żółte słoneczka Kępka przebiśniegów ślicznie wygląda

[Irena37]

Geniu wiosnę już mamy ale kwiaty a zwłaszcza krokusy bardzo powoli wychodzą z ziemi, kiepsko z kolorami w moim ogrodzie.

Ewuniu to świetnie, że u ciebie roślinki tak bardzo nie ucierpiały od mrozów, u mnie wręcz przeciwnie wiele kwiatów "wyleciało". Trzmieliny muszę przyciąć przy samej ziemi bo górne gałązki są zmarznięte, codziennie znajduję coś do wyrzucenia.

Zeniu ranniki gdzie niegdzie znajduję, na pewno na rozmnożenie coś będzie, ciemierniki białe oprócz pełnego też przemarzły a najbardziej pąki kwiatowe. Moje żurawki trzymają się a hebe i wrzosy zmarzły poprzedniej zimy więc już nie sadzę. No cóż uroki zimy będą nas kosztowały.

Jacku kilka ranników się uratowało, może jesienią uda się porozsadzać. Mam je od kilkunastu lat i zawsze było dobrze, nigdy nie były przykrywane. Zauważyłam również, że krokusy bardzo powoli rosną a jeżeli pokaże się kwiatek to jest malutki. Jakoś ta wiosna nieciekawie wygląda.

Jadziu dziękuję, tej wiosny to tylko przebiśniegi "obrodziły" są duże kępy i mają wiele kwiatów. Po mroźnej zimie azalie i Rh dobrze wyglądają tylko jeszcze nie wiadomo jaka będzie pogoda gdy zakwitną.

Halinko ranniki nie są takie wrażliwe na mrozy, mam je od dawna i były o wiele większe mrozy i przetrwały, ta zima była nietypowa, bardziej przypominała jesień. Na szczęście nie wszystkie wyginęły.

Gosiu dziękuję, po zimie zrobiło się trochę pustych miejsc więc będę musiała jeszcze wiele zakupów zrobić.

Ewelinko dziękuję, skromna ta wiosna na moich rabatach, kwiaty bardzo ucierpiały od mrozów i obecnie trudno im wrócić do normalnego stanu. Lilii jesienią dość dużo posadziłam ale nie wiem ile z nich przetrwało więc staram się jeszcze trochę dosadzić.

Małgosiu dziękuję, mamy już wiosnę więc codziennie będzie cieplej, na pewno u ciebie również zaczną kwitnąć pierwsze kwiaty.

Agusiu dziękuję, jedynie przebiśniegi nie ucierpiały tej zimy, rozrosły się i bardzo obficie kwitną, są niezawodne.

Romciu dziękuję, gdy ranniki zakwitną to rzeczywiście ładnie wyglądają i do tego ładnie pachną. Przepiśniegi to moje ulubione kwiatuszki, są ładne i niezniszczalne.

Dzisiejsze fotki

[ZENOBIUSZ]

Witaj Irenko widać że wiosna w Twoim ogrodzie zagościła już na dobre, coraz więcej kolorów ukazują jej zwiastuny.

[ewamaj66]

Już cebulica Moje dopiero się pokazują. Moje optymistyczne spojrzenie na zimowanie roślin na pewno bierze się z tego, że nie miałam czasu uważnie się im przyjrzeć-patrzę głównie na róże Krokusy dopiero zaczynają się pokazywać, potrzebują trochę ciepła, a ostatnio o nie trudno.

[majorowa]

Irenko ale ci pięknie przykwieciło U mnie jest jeden pączek na białym ciemierniku , może zakwitnie

[inka52]

Irenko pięknie Ci ten bordowy ciemiernik bedzie kwitł u mnie coś stoi, natomiast biały zaczął kwitnąć , miło i radośnie się robi kiedy słonko nam przyświeca

[JAKUCH]

Ileż kwiecia będzie miał ten ciemiernik . Jak przezimował ten pełny ciemiernik ,który cały czas kwitnął . Moje ciemierniki też powoli sie budzą

[Irena37]

Witajcie mili goście, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Dzisiaj również miałam pracowity dzień, było sadzenie cebuli i sianie warzyw na warzywniaku do tego bielenie drzew trochę nieprzewidziane a właściwie "wymuszone" przez sąsiada bo zostało mu pół wiadra wapna i trzeba było to wykorzystać. Jutro też będzie co robić, porządkowanie i wertykulacja trawników, na razie nie widać końca pracy. Miłego wieczoru a jutro dużo .

Ewuniu cebulice coraz bardziej się rozwijają, mam ich kilka kępek natomiast krokusy jakoś słabo rosną a jeszcze gorzej kwitną. Ciemiernik biały zakwitł aż jednym kwiatkiem. Róże mam jeszcze przykryte i nie wiem jak przezimowały. Jak będzie nadal tak ciepło jak dzisiaj to się okaże co nam zostało.

Gosiu powoli zaczyna co nieco kwitnąć ale mało tych kwiatków i są jakieś liche. U mnie też jeden kwiatek ciemiernika kwitnie, może później będzie trochę więcej ale czerwonych.

Witaj Tereniu miło mi powitać nowego gościa . Moje białe ciemierniki solidnie przemarzły więc w tym roku kwiatów nie będzie, czerwony jest chyba jakiś odporniejszy na mrozy i zanosi się na większe kwitnienie.

Jadziu pełny ciemiernik też ucierpiał, zmarzły mu liście i kwiaty, które były wśród nich, zostały pąki rosnące przy ziemi, gdy trochę urosną zrobię fotki. Dobrze, że twoje zaczynają się budzić, gdy zakwitną to będzie radość bo to piękne kwiaty.

[JAKUCH]

Popatrz a myślałam ,ze to taki mocny okaz . Przecież ubiegłą zimę przeżył bez szwanku . Swojego korsykańca dałam przyjaciółce, bo mnie drażnił swoim wyglądem po zimie . I tak każdego roku było i kwiaty nie miał za rewelacyjne . . Mam nadzieję ,ze u niej bedzie mu lepiej

[JacekP]

Aż miło patrzeć na taką ilość pąków na ciemierniku Na moim bordowym pąki niestety pomarznięte.

[Irena37]

Jadziu ciemiernik jest dość odporny na mrozy a właściwie jego kwiaty ale ostatnia zima była u nas bardzo mroźna i wiele innych kwiatów nie wytrzymało tego. Mój korsykański już drugą zimę zmarzł, też muszę pomyśleć co z nim zrobić. Niżej fotka "mocnego okazu".



Jacku właściwie to tylko bordowe ciemierniki przetrwały, może dlatego, że miały głębiej pąki w ziemi. Mrozy były solidne bo u mnie nawet zmarzły bratki, stokrotki, niezapominajki i pierwiosnki a to są najbardziej odporne kwiaty, pierwszy raz zaistniała taka sytuacja jak długo mam ogród.

Wczoraj miałam bardzo pracowity dzień, porządkowanie, przycinanie iglaków, oczyszczanie trawnika, gdy wróciłam byłam padnięta ale myślę, że więcej jest takich osób jak ja.

Kilka wczorajszych zdjęć















Moja wczorajsza praca

[ewamaj66]

Niezłe efekty pracy Gdzie to wszystko się podziewało w ogrodzie? U mnie jeszcze pół ogrodu do posprzątania, skończyliśmy tylko za domem. Rośliny się powoli pokazują, ale dziś brak słońca, więc się nie rozwinęły. Okropnie zimno