Mój wiejski ogród.

[robaczek_Poznan]

Pięka wiosna u Ciebie Irminko U mnie też

[irminka]

U nas ogromny wiatr, po południu słońce, a teraz uciszyło się. Wychodzą pierwiosnki, różowią się miodunki, krokusy stulone z zimna. Pojawiły się korony cesarskie, czasami na święta zakwitają

[Maska]

Irminko jak słodko. Ciemiernik śliczny. U mnie też wychodzą różne łebki mam nadzieję, że żadne mrozy już nie przyjdą. U mnie widać hiacynty a nawet jedną lilię już widziałam

[irminka]

Chyba zacznę okrywać ciemierniki na zimę, ślicznie kwitną, ale liście bardzo zmarniały od zimna

[Maska]

Ale moje liście tez maja w kiepskim stanie, dopiero jak kwiatki przekwitną to liście rosną nowe. Jak okryjesz to mogą i tak uschnąć

[MaGorzatka]

Ja mam jednego ciemiernika, kupionego rok temu na targach ogrodniczych i zakwitł mi tylko jednym kwiatkiem. Ale co mnie bardzo cieszy, to że wypuszcza dwie kępki młodych kiełków, grubiutkich i zdrowych, więc krzaczek się zagęszcza i potężnieje

[irminka]

Gosiu, wnioskuję, że skoro interesują Cię ciemierniki, to i zdrówko wróciło? Czego mocno życzę

[Maska]

Ja w ubiegłym roku dzieliłam jeden z krzaczków i po podzieleniu roślinki zakwitły a w tym roku, jedna została u mnie, nie ma kwiatka. Pewnie krzaczek narasta,

[irminka]

Masko i Gosiu, teraz wiem, że ciemierniki to moja następna kolekcja. Jednego podzieliłam w tamtym roku wczesną wiosną i także kwitnie. Chyba najbardziej pociągające jest w tym kwiatku, że zakwita, kiedy najmniej spodziewamy się kwiatów

[MaGorzatka]

Irminko, mnie ciemierniki i inne zielska będą interesowały nawet w stanie nieprzytomności (tak przypuszczam). A zdrówko troszkę lepiej

[klarysa]

U nas też dzisiaj wietrznie i dotkliwie zimno, mimo słoneczka.
Późno wróciłam, nawet nie udało się zrobić inspekcji ogródkowej
Też już myślałam o okryciu ciemierników, bo listki bardzo ucierpiały.
Część wycięłam w sobotę (tych najbardziej sponiewieranych), żeby roślinki nie męczyły się nad ich regeneracją, a skupiły na kwiatach.
Mam sporo maluchów takich dwulistkowych (prezent od forumki )- czekam na ich kwiatki, bo to niespodzianki
Czytałam, że ciemierniki źle znoszą przeprowadzki i dzielenie. Może stąd problemy z kwitnięciem w kolejnym sezonie.
Piękne te białe pierwiosnki.

[irminka]

Orliki w środku, także odporne na zimno

[Sosenki4]

Też parę dni temu wpadłam na tego bloga i też się zachwyciłam pomysłem Zamierzam te korki nadziewać właśnie na wykalaczki i podpisywać markerem permanentnym...no i trzeba będzie M chyba w alkoholizm wpędzić, bo korków mam zdecydowanie za malo, a sama pić nie mogę

To juz lepiej stań pod okolicznym sklepem i zbieraj te korki i nie wpędzaj M w alkoholizm .

Pomysł z korkami kupuję, oj ja durnowata niedawno wyrzuciłam sporą garść tego dobrodziejstwa

[Sosenki4]

tak napisałam do starego tematu , przepraszam .
Wiosna u Ciebie Irminko śliczna. Wyczytałam też Twoje mądre słowa, że krokusy te sadzone jesienią Ci nie kwitną. Toż to ja mam tylko taką młodzież. Czyli mogę zapomnieć o kwitnięciu . Może choć tulipany jakieś zobaczę? Zaczęły mi ładnie wychodzić.

Mam ten ogród od 7lat, ale dopiero jesienią zrobiłam pierwsze nasadzenia i posadzenia. Teraz trochę też sieję. Aż mi wstyd, ale obiecuję poprawę ogrodniczą.

[irminka]

Sosenki4, te nowe krokusy JESZCZE nie kwitną, zakwitną po prostu trochę później