Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

[drozd]

Helenko. Masz rację. Lepiej być ostrożnym i za bardzo nie dowierzać tym powiewom ciepła. Do Geni wiosna przyszła wcześniej ale w ub. roku narobiła psikusa jeszcze w maju.
Klimatu zachodniej Polski teraz też zazdroszczę ale co mnie denerwowało będąc tam -późne wschody słońca szczególnie wiosną i jesienią.

[lemka77]

Ja też jeszcze się wstrzymam z odkrywaniem. Chociaż na przyszły weekend zapowiadają już naprawdę wysokie temperatury - nic tylko na wycieczkę rowerową się wybrać na poszukiwania zwiastunów wiosny.

[drozd]

Witam Ido. Całkiem słusznie. U nas te zawirowania wiosenne są zdradliwe. W dzień ciepło a w nocy może być mróz. Pierwsza noc dopiero była bez mrozu i rano czuło się przyjemne powietrze ale w dzień wiatr popsuł nastrój wiosenny.

[tade k]

Januszku , ostro wiało , ale nie zważałem na to . O pierwszej z pracy a o drugiej byłem już na działce. Zdjąłem wszystkie zabezpieczenia, okazały się skuteczne. Nie paliłem , leżą z boku na wszelki wypadek. Obawy moje dotyczyły okrywania szuwarem. Zdał egzamin , nic pod nim nie pogniło .

[drozd]

Tadziu. Miejmy nadzieję,że w nocy nie będziesz musiał jechać przykrywać. U siebie jeszcze nic nie odkrywałem może jutro trochę przewietrzę. Zaglądałem pod przykrycia i jest nieźle. Hebe ładne zielone. Delospermy niektóre podmarzły ale środki żywe to odrosną, liliowce zielenieją - nie jest źle gorzej z krzewami kwitnącymi wiosną.

[inka52]

Janusz u nas też zimno ,nic nie odkrywałam jeszcze , ale coś mi słabo w tym roku idzie kana , może za póżno ją wyniosłam z piwnicy

[drozd]

Teresko. Nie przejmuj się wyrosną. Moje też niektóre dopiero pokazują kiełki. Jak już z ziemi wyrosną to nabiorą tempa we wzroście.

[drozd]

Pierwszy dzień prac porządkowych w ogrodzie. Ziemia na tyle podeschła,że już w każdy zakątek ogrodu można dojść nie zapadając się w błoto. Solidnie napracowaliśmy się i pewnie jutro będą zakwasy ale to nic - cieszy to,że można już wreszcie trochę pogrzebać w ogrodzie.

..a w domu grudniki szaleją jak by to zbliżało się ich święto. jak na tę porę roku to mają nawet dużo kwiatów.





Parę dni słońca i kwiatki wilczomleczu nabrały koloru czerwonego a przez całą zimę były blado różowe

[e-genia]

Janusz cudne grudniki mnie jakoś nie chciały kwitnąc , pąki spadały nim kwiat się rozwinął , wyrzuciłam .
Dziś wystawiłam swoje ogrodowe hortensje z piwnicy mają już liście , pilnuję jak będą zapowiadać mrozy to albo wstawi do piwnicy , albo okryję czymś .

Genia

[lawenda]

widziałam takie wilczomlecze w sklepie, myślisz że dałyby radę przeżyć w ogrodzie? Kupiłam fiołki i dzwonki, też cieszą. Jeszcze nic nie robiłam na działce, myślałam pojechać jutro...niestety zmiana planów

[gosia07]

Januszku ja znowu z pytaniem Kiedy i jak podzielić .Języczkę Przewalskiego bo obiecałam komus.

[inka52]

Witaj Janusz jakoś marne są u mnie po tej zimie kanny, jeszcze zaden nie wypuścił nic zielonego czy to dobrze , były w torfie i są w skrzyneczkach przeniosłam do jasnego

[drozd]

Geniu. Nie trzeba było wyrzucać zakwitłby następnej zimy. Moje hortensje całą zimę stały w garażu i nawet nie sprawdzałem czy przeżyły.

Urszulko. Zimę nie przeżyją na dworze ale u mnie kwitły od 1 maja do pierwszych przymrozkow. Później posadziłem w doniczki i dalej kwitną. W maju wysadzę do ogrodu.

Gosiu. Już możesz rozdzielić są to odporne rośliny ale jeszcze pewnie trudno ich znaleźć nie widać ich z ziemi.

Teresko. Może kłącza były zbyt wyschnięte. Dopóki nie wyrosną ponad ziemię wystarczy im ciepło.

Na koniec mała wiosna w naszym ogrodzie:









Ładnie przezimowała Skimia japońska



....Hebe też..





Delospermy nie wszystkie tak dobrze przezimowały....najbardziej ucierpiała coperi



Ładnie wybarwiona Skalnica

[tade k]

Czym przykryłeś Delospermy Swoje zabezpieczyłem gałązkami sosny i są w bardzo dobrym stanie. Hebe odkryłem i po ostatnich mrożnych nocach i wiatrach zbrązowiały częściowo. Niepotrzebnie odkryłem , mam za swoje.

[Miiriam]

OO .. ależ wiosna Januszu .. takich łanów przebiśniegów to zazdroszczę Przepięknie wyglądają ...

Moja skimmia padła .. 3 lata o nią walczyłam - już mi się nie chce