Początki mojego fiołkowego fioła
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Dzięki, ja jakoś nie mam zaufania do nich, chyba za dużo skarg się naczytałam.
Gratuluję zdobyczy. Oj ta o żółtych kwiatach piękna, też bym taką chciała.
Gratuluję zdobyczy. Oj ta o żółtych kwiatach piękna, też bym taką chciała.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
J to w ogóle marzę chodz o jednym listeczku z twoeje kolekcji 

- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Iwonko musimy na taką kliwi o zółtych kwiatach plować . Ciekawe , czy bedzie na allegro.
Morango mogę Ci kilka listków wysłać .
Morango mogę Ci kilka listków wysłać .
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Witaj
W końcu przyszłam się przywitać, jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji, szczególnie fiołkowej.
Od razu widać, że masz zielone rączki.
Pozdrawiam.

W końcu przyszłam się przywitać, jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji, szczególnie fiołkowej.
Od razu widać, że masz zielone rączki.
Pozdrawiam.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Danusia , pisałaś u Piterka , że masz straty , co Ci wypadło ?
Może jeszcze wyjdzie , Było dopiero kilka ciepłych dni.
Może jeszcze wyjdzie , Było dopiero kilka ciepłych dni.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Stokrotkania dziękuję Ci za miłe słowa . Te rośliny sa takie ładne tak kupione , niestety , nie dzięki moim staraniom
Olu przepadły mi odmianowe , pełne pierwiosnki , sporo jeżówek, akant , miłki , nawet zmarzł fiołek o brudnoniebieskich kwiatach , ciemierniki , szczególnie pełne .. Wpadłam z tego powodu w depresję .Nawet nie chce mi się chodzić na działkę . Trzeba pozbierać gałęzie i liście .
Bez sensu .

Olu przepadły mi odmianowe , pełne pierwiosnki , sporo jeżówek, akant , miłki , nawet zmarzł fiołek o brudnoniebieskich kwiatach , ciemierniki , szczególnie pełne .. Wpadłam z tego powodu w depresję .Nawet nie chce mi się chodzić na działkę . Trzeba pozbierać gałęzie i liście .
Bez sensu .
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Danusiu , na mrozy i inne wybryki pogody nie mamy wpływu.
Trzeba się pogodzić i żyć dalej.
Ja mam też sporo strat. Styczeń był taki ciepły , że wiosenne kwiatki już ruszyły
a lutowy mróz je załatwił.
Trzeba się pogodzić i żyć dalej.
Ja mam też sporo strat. Styczeń był taki ciepły , że wiosenne kwiatki już ruszyły
a lutowy mróz je załatwił.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Olu , co racja to racja . Tylko tak trudno przyjąć do wiadomości ,że w tym roku kwiatka nie zobaczysz
.
Chciałabym zamknąć ten wątek i otworzyć nowy pod innym tytułem , bo to już nie początki

Chciałabym zamknąć ten wątek i otworzyć nowy pod innym tytułem , bo to już nie początki

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Początki mojego fiołkowego fioła
Ja i z tym się liczę , że ani w tym ani w następnych latach kwiatka nie zobaczę.
Wielu roślin cebule są całkowicie zniszczone,
Zapraszam do następnej części wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53241
Wielu roślin cebule są całkowicie zniszczone,
Zapraszam do następnej części wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53241