Na taki boom i ja czekam,jak na razie przebiśniegi nabrały zdecydowanej bieli,bo też były takie przyczajone

Nie wiem dlaczego sfotografowałam najmniejszą kępkę
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia

Mam mnóstwo obowiązków,ale jak już kiedyś pisałam,lubię czuć,że żyję i mam ogromną satysfakcję,jak udaje mi się podołać wszystkiemu

Jakkolwiek to zabrzmiało,tak jest

Oczywiście przy takiej pogodzie dni już są za krótkie.Zbudowałam drugi murek,mąż towarzyszył mi siedząc na huśtawce.Chwalił fugi,ale chyba trochę się nabijał,bo cegła jest z odzysku,pokiereszowana,więc nie jest doskonale

Mam nadzieję,że już w tym sezonie uzyskam zwisające kaskady,które złagodzą jego surowość.No i trochę przesadzam kwiaty,bo inny zamysł się pojawił
