
Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ciekawe,czy będzie nagroda za dobrą odpowiedż 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witajcie kochani po dłuższej nieobecności. To wszystko przez pracę. A jak nie w pracy to u narzeczonego jestem. A on nie ma neta i tak w kółko.. A teraz może tak bardziej ogólnie. Idzie wiosna. Straty już w stopniu pierwszym podliczone. Mianowicie- wypadły mi botaniczne narcyzy, praktycznie wszystkie(z 40 sztuk) krokusów, dwie lewizje, delosperma, dwa hiacynty. Pomarzła mi też część tulipanów. No cóż trudno się mówi i żyje się dalej. Ogromnie boje się też o ciemiernika- wygląda okropnie a bardzo mi zależało na tej roślince i szkoda mi jej przez to podwójnie. Z reszta- clematisami, budleją, przywarką, litodorą.. to się dopiero okaże. Nie mniej niektóre krokusy chcą kwitnąc- te ocalałe, narcyzy wystawiają łepki, podobnie jak tulipany. Na dniach będą przebiśniegi. Chociaż tyle radości..

Gosiu pelargonię bym bardzo chętnie sama wysiała ale wiem że nie będę tu (przynajmniej na razie) mieszkać więc nie inwestuje. Muszę odłożyć na ślub, stancję. Na kwiaty to mam tylko na nasiona i będę musiała się tym zadowolić.
Aga to dopiero początek- zamierzam bardziej szaleć to na razie skromne początki
Tyle nasion co mam w tym roku to jeszcze nigdy nie miałam. Jeszcze nie wiem gdzie ja to zmieszczę
Ela no i co zrobisz taki nasz los i koniec. U mnie tez bez strat się nie obyło..
Kasiu moja lobelia tak rzadko wzeszła że chyba nie ma sensu jej pikować. W sumie dobrze. Aż się wierzyć nie chce że to tego lata jeszcze zakwitnie
Reniu oj mam bo to dla mnie wielka radość patrzeć jak rosną
A teraz propos zagadki- Dawidku, Patryku, Mireczko, Karolu i Misiu- tak jak Dawid mówił to malutkie miecznice
A to nagroda dla Was wszystkich za podjęcie trudu. Smacznego

A i jeszcze muszę się pochwalic Wam- wzeszła mi ketmia syryjska
A nie powinna- temp ziemi była ok17 stopni a odpowiednia to 22-26 i mi wzeszła 


Gosiu pelargonię bym bardzo chętnie sama wysiała ale wiem że nie będę tu (przynajmniej na razie) mieszkać więc nie inwestuje. Muszę odłożyć na ślub, stancję. Na kwiaty to mam tylko na nasiona i będę musiała się tym zadowolić.
Aga to dopiero początek- zamierzam bardziej szaleć to na razie skromne początki


Ela no i co zrobisz taki nasz los i koniec. U mnie tez bez strat się nie obyło..

Kasiu moja lobelia tak rzadko wzeszła że chyba nie ma sensu jej pikować. W sumie dobrze. Aż się wierzyć nie chce że to tego lata jeszcze zakwitnie

Reniu oj mam bo to dla mnie wielka radość patrzeć jak rosną

A teraz propos zagadki- Dawidku, Patryku, Mireczko, Karolu i Misiu- tak jak Dawid mówił to malutkie miecznice



A i jeszcze muszę się pochwalic Wam- wzeszła mi ketmia syryjska


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Cześć Paula
Współczuję strat, nikogo nie ominą po takich bezśnieżnych mrozach...u mnie też narcyzów na razie nie widzę
Noski tulipanków i czosnki też niektóre wysuszone mrozem, ale mam nadzieję, że dadzą radę. Trzymam kciuki za Twoje roślinki 



- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Staram się nie przejmować i powoli do przodu. To jest wpisane w nasze hobby i albo ktoś się z tym godzi albo daje sobie spokój z ogrodnictwie. Nie można mieć wszystkiego
Sieję więc będzie co sadzić 


- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Masz rację z nasionek też pięknne kwiaty rosną a w życiu są priorytety coś jest ważne a coś ważniejsze,Wiem że są straty po zimie tak jest co roku ale zawsze jest bunt 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16296
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula, popieram twoją postawę. Ja też tak mam. POzdrawiam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dlaczego już hiacynty przekreśliłaś,u mnie dopiero ziemia pęka,może jeszcze Ci wyjdą
Pyszną nagrodę nam dałaś,choć zwycięzca był tylko jeden 


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witaj Paulo ,ja jeszcze nie policzyłem zimowych strat ,i tak nic sie ma to nie poradzi .trochę sobie posiałem to będzie na dosadzanie -to jeszcze nadal tylko narzeczony . 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witajcie kochani
odpowiem zbiorowo jak nigdy ale mało czasu mam. Hiacynty przekreśliłam bo drugi sezon pod rząd wylazły za wcześnie i zmarzły. Kij im w cebulkę. Na ślub musimy najpierw uzbierać bo nikt nam na to nie da.
A jeśli chodzi o ogród to co.. no dużo roślin które przekreśliłam zaczyna odbijać, odnalazłam zagubione puszkinie bo zaczynają puszczać kiełki, wprawiam się w tworzeniu rozsad i wali mi do głowy miłośc do fiołków.
jeden z ulubieńców zaczyna się przebarwiać. No i chyba poczuł wiosnę bo rośnie jak szalony

Koleusy i szałwie już popikowane. Kolejne nasiona wysiane.

I w końcu coś z ogrodu- największy szok. Bez okrycia przezimowały samosiejki ostróżki hiacyntowej

Na koniec wiosenny akcencik

Cieszmy się wiosną kochani

A jeśli chodzi o ogród to co.. no dużo roślin które przekreśliłam zaczyna odbijać, odnalazłam zagubione puszkinie bo zaczynają puszczać kiełki, wprawiam się w tworzeniu rozsad i wali mi do głowy miłośc do fiołków.
jeden z ulubieńców zaczyna się przebarwiać. No i chyba poczuł wiosnę bo rośnie jak szalony


Koleusy i szałwie już popikowane. Kolejne nasiona wysiane.


I w końcu coś z ogrodu- największy szok. Bez okrycia przezimowały samosiejki ostróżki hiacyntowej


Na koniec wiosenny akcencik


Cieszmy się wiosną kochani

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ostróżka już tak poszła w górę
Dzielna
A kiedy ślub? 



Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
piękne te przebiśniegi
gratuluję ślubu 


Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula, przebiśniegi piękne
uwielbiam je,są to kwiatki mojego dzieciństwa
Gratuluję ślubu


Gratuluję ślubu

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula, jakie wieści
Gratuluję 
ps. a hiacyntami mogę się podzielić jesienią
Posadź je głębiej niż inne cebulki i zrób kopczyk z kory, powinny dać sobie radę 


ps. a hiacyntami mogę się podzielić jesienią


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 992
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Gratuluję ślubu.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula podziwiam nadal Twoją cierpliwość ... 
