Trochę mnie uspokoiłeś z tymi echinocereusami
Ja jak wysiewałem teoretycznie nasiona P. aureispina potraktowane zaprawą to zdecydowana większość wykiełkowała i trzyma się do dzisiaj (przetrwały zimę). Inną partie nasion wysiewałem bez zaprawy, faktem jest że całkiem nieźle wykiełkowały ale stopniowo zaczęły wypadać, później jeszcze napatoczyły się glony, które ostatecznie przerzedziły te kilkanaście ocalałych siewek i tak na dzień dzisiejszy zostało może z 5 sztuk.
Co do drobnonasiennych, również wysiewałem (z zaprawą). Kiepsko wykiełkowały i znaczna część siewek wypadła. Teraz przesuszam nasiona i spróbuje ponownie na wiosnę bo kiedyś Tomek wspominał, że nasiona niektórych parodii (nie pamiętam których) nie kiełkują wszystkie w pierwszym sorcie.