hipek cudny
Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
o rany! takiego płodnego skrętnika to nie widziałam
fantastycznie to wygląda
trzymam kciuki aby puściły korzonki te maleństwa, bo to bardzo ciekawy przypadek
ja osobiście rozmnażanie poprzez cięcie wzdłuż nerwu mam na koncie po stronie porażek, ale próbuj, każda z nas ma inne rączki
hipek cudny
miałam takiego samego, juz mi po nim wspomnienia zostały...
hipek cudny
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Jagódko,polecam , bo warto.Mój to właśnie biedronkowy okaz.Tylko,że z tego,co było na opakowaniu,to miał być zupełnie inny kolor,ale i ten też piękny
Witaj Tereniu,miło,że zaglądnęłaś,dziękuję
Aguś,to może ich postrasz,to czasem pomaga
Wybiją sobie z głowy strajkowanie i zakwitną
Ja tak postraszyłam swoją hoyę lacunosę i efekt jest
Aguś(mniodkowa), masz rację,ten maluszek na liściu super śmiesznie wygląda
Zobaczymy,co dalej z nim będzie.A cięcia wzdłuż nerwu jeszcze nie próbowałam.Następnym razem wypróbuję ten sposób rozmnażania
Dzisiaj u mnie baaaardzo pachnąco.Zakwitła hoja lacunosa.Zawiązywała mnóstwo pąków,jednak większość z nich zrzucała.Wkurzyłam się i postraszyłam ją,że skończy w śmietniku .No i proszę - oto efekt ,kwitnie i jeszcze mnóstwo pączków ma , pomogło
Uwielbiam jej zapach.Mogłabym godzinami stać z nosem przy jej kwiatuszkach

Witaj Tereniu,miło,że zaglądnęłaś,dziękuję
Aguś,to może ich postrasz,to czasem pomaga
Aguś(mniodkowa), masz rację,ten maluszek na liściu super śmiesznie wygląda
Dzisiaj u mnie baaaardzo pachnąco.Zakwitła hoja lacunosa.Zawiązywała mnóstwo pąków,jednak większość z nich zrzucała.Wkurzyłam się i postraszyłam ją,że skończy w śmietniku .No i proszę - oto efekt ,kwitnie i jeszcze mnóstwo pączków ma , pomogło
Uwielbiam jej zapach.Mogłabym godzinami stać z nosem przy jej kwiatuszkach

- Monik27
- 500p

- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
to prawda pieknie pachnie ale ja jak bylam mala i cioci zakwitla hoja i to tak okazale to az zemdlalam mam nadzieje ze juz mi przeszlo bo nie moge sie doczekac az moja zakwitnie

Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
No to rzeczywiście zapach hoi, w Twoim przypadku zadziałał powalająco - dosłownie
Doczekasz się kwitnienia i u swoich ,wtedy się okaże ,czy dalej tak reagujesz na zapach hoi 
- Monik27
- 500p

- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
oby nie kochana bo one takie piekne

Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Masz rację , można się zakochać się w nich na całego 
- Monik27
- 500p

- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
moja jest malutka wiec jak cos to jeszcze daleko do kwitnienia wiec musze sie nia cieszyc a jak co to wyniose na korytarz tam sie czesto drzwi otwiera to zapach sie rozniesie i nie bedzie az tak intensywny
ale wymysllilam co

Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Dobry pomysł , a póki co,niech rośnie zdrowo.Hoje mają również liście piękne,więc niekoniecznie muszą kwitnąć 
- agarow78
- 500p

- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Aguś tak pachnie że aż ja poczułam u siebie
jest piękna a jeśli chodzi o liście to dokładnie tak jak mówisz liście też są urocze
Monik27 no niezły sposób wymyśliłaś na to by nie mdleć znaczy by Cię kwiaty nie powalały na kolana
rozumie to bo daaaaawno temu miałam w swoim pokoju hoję tą "tradycyjną" jak zakwitła to jednego razu mama nie mogła się mnie dobudzić miała taki intensywny słodki zapach
Monik27 no niezły sposób wymyśliłaś na to by nie mdleć znaczy by Cię kwiaty nie powalały na kolana
rozumie to bo daaaaawno temu miałam w swoim pokoju hoję tą "tradycyjną" jak zakwitła to jednego razu mama nie mogła się mnie dobudzić miała taki intensywny słodki zapach
Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- Monik27
- 500p

- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
agarowa takie piekne a takie niebezpieczne ale i tak wszyscy chca je miec

Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
ależ macie dziewczyny doświadczenia
ale pączków Aga masz masę
cudownie wyglądaja
dla Ciebie za pomysł z groźbą
ja też czasem grożę, ale hoja (carnosa) to chyba nie posłucha, bo wie, że jest duża i ładna i nawet jakby nie kwitła to "jakiś" czas żyć będzie
ale pączków Aga masz masę
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Hej Aga
to i Ty widzę miałaś przejścia z hojką. U mnie w domu ,jak byłam mała też była ta najpowszechniejsza odmiana-carnosa.Ja z kolei razem z siostrą zlizywałyśmy nektar z kwiatuszków
Ale był słodziutki,a czy trujący
,to chyba nie ,bo żyję
A może wraz z tym miodkiem połknęłam bakcyla na hoje i teraz na nie choruję
tzn.na hojozę choruję i to pewnie jest skutek uboczny zlizywania nektarku
No właśnie Moniko ,cóż one w sobie mają
mniodkowa-Agusiu,pewnie twoja hojka już za stara,żeby się przestraszyć grózb i zrobi jak zechce
No właśnie Moniko ,cóż one w sobie mają
mniodkowa-Agusiu,pewnie twoja hojka już za stara,żeby się przestraszyć grózb i zrobi jak zechce
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
zlizywanie nektaru
moja hojka nie jest stara ;:78 owszem trochę latek już ma
ale była niewielka, zabrałam ją od mamy, odmłodziłam i wystrzeliła jakby kto jej nowe życie dał
po 3 miesiącach zakwitła i to kilka razy
i zrobiła się wielka
mam nadzieję, że powtórzy to w tym roku
a jak nie... to i tak mam do niej sentyment i będę szukać sposobów
moja hojka nie jest stara ;:78 owszem trochę latek już ma
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Monik27
- 500p

- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
aga oj kochana ale mialas pomysl zlizywanie nektaru co ty pszczolka jestes
ja tylko wachalam a potem gleba

Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Poważnie dziewczyny,robiłam to
Do dziś pamiętam , jaki był słodziutki.Ale chociaż już tyle hoi obecnie u mnie kwitło i kwitnie,jakoś nie mam odwagi , żeby to powtórzyć.


