Ja to w życiu tyle razy się przeprowadzałam że takie sprawy to dla mnie była przygoda. Ale od 31 lat siedzę już sobie w tym jednym miejscu i nawet na wojaże wakacyjno-przygodowe mnie nie ciągnie. Zwłaszcza teraz jak ogród zapełniam cudnymi różami.
Mój fijoł 4
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
Wszystkie cebulowe którym wyszły liście przed mrozami pożółkły lub zczerniały, ale to tylko liście, kwiatki wyjdą jak będzie cieplej i będą śliczne.
Ja to w życiu tyle razy się przeprowadzałam że takie sprawy to dla mnie była przygoda. Ale od 31 lat siedzę już sobie w tym jednym miejscu i nawet na wojaże wakacyjno-przygodowe mnie nie ciągnie. Zwłaszcza teraz jak ogród zapełniam cudnymi różami.
Ja to w życiu tyle razy się przeprowadzałam że takie sprawy to dla mnie była przygoda. Ale od 31 lat siedzę już sobie w tym jednym miejscu i nawet na wojaże wakacyjno-przygodowe mnie nie ciągnie. Zwłaszcza teraz jak ogród zapełniam cudnymi różami.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 4
Tez mnie sie wydaje, ze to zolkniecie zwiazane jest z mrozem ktory byl wczesniej.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
Ewa, jutro ma być już lepiej.
Gdybym wróciła wcześniej z pracy tez bym wyszła. Niestety wróciłam jak już szarzało.
Ale w środę mam wrócić wcześniej, więc może uda się wyskoczyć choć na godzinkę.
Gdybym wróciła wcześniej z pracy tez bym wyszła. Niestety wróciłam jak już szarzało.
Ale w środę mam wrócić wcześniej, więc może uda się wyskoczyć choć na godzinkę.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Majka, jeszcze nie martwię się o cebulowe, niewiele ich u mnie widać. Krokusy i tak zaraz pożółkną.
Jule, jeszcze może się mróz przytrafić-u mnie, oczywiście
Gosia, ja ani jutro, ani w środę, ani w czwartek
Znów tydzień napakowany różnymi wyjazdami.
Jule, jeszcze może się mróz przytrafić-u mnie, oczywiście
Gosia, ja ani jutro, ani w środę, ani w czwartek
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
A do mnie jadą już różyczki i będzie sadzenie do donic i wiader.
Siedzę i czekam na nie i nigdzie się nie ruszam.
Siedzę i czekam na nie i nigdzie się nie ruszam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Do mnie też niedługo przyjdą
Jakoś cieplej mi się robi, gdy o tym pomyślę. Kilka dni posiedzą zadołowane, póki nie przygotuję rabaty.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 4
U mnie też nie najcieplej, ale całe mnóstwo roślin wystartowało ku memu zdziwieniu. Chyba czują nadchodzące ciepło. Najważniejsze by te nocne przymrozki się wreszcie skończyły.
Byłam dziś na działce, ale o pracy nie było mowy. Tyle jest do zrobienia, że nie wiadomo w co ręce włożyć.
Pewnie i do mnie przesyłka z roślinami wkrótce przyjdzie. Tak zaszalałam, że nie wiem teraz gdzie to posadzę
Byłam dziś na działce, ale o pracy nie było mowy. Tyle jest do zrobienia, że nie wiadomo w co ręce włożyć.
Pewnie i do mnie przesyłka z roślinami wkrótce przyjdzie. Tak zaszalałam, że nie wiem teraz gdzie to posadzę
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Mój fijoł 4
Chyba wszyscy tak mamy, zaszaleliśmy z zakupami i teraz problem gdzie to wsadzić. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Iza, mnóstwo z nas będzie mieć taki dylemat
Na razie się nie przejmuję, część roślin przyjdzie zaraz, część później-i tak jestem niegotowa 
Ania, to z tęsknoty za wiosną
Ania, to z tęsknoty za wiosną
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
A czy nie można róż zadołować, tak jak się to robi jesienią, żeby przetrwały zimę?
Zamiast ładować je w donice, można by przysypać ziemią
Zamiast ładować je w donice, można by przysypać ziemią
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Mój fijoł 4
Witam cie Ewciu,miłego dzionka 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Grażyna, tylko trzeba będzie się nabiegać, żeby o te marzenia zadbać
Gosia, tak zamierzam zrobić
Warzywnik na pewno rozmarznie na tyle, żeby skorzystać z miejsca na róże. A potem szybko do rycia rabat
Ewa, wzajemnie
Co prawda siąpi i pada, ale temperatura dodatnia. W nocy nie było przymrozku 
Gosia, tak zamierzam zrobić
Ewa, wzajemnie
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Mój fijoł 4
Witaj Ewuniu , dzisiaj u mnie szaro , buro , bez słoneczka , ale za to +8 st . Idę z kotem na kroplówkę , a potem działka i zbieranie liści .
Re: Mój fijoł 4
Oj, tak. W nocy już bez przymrozku, więc w weekend chyba da radę pobawić się w kreta i trochę grządek przeryć 
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan


