Moje zielone nieszczęścia - anoli

[anoli]

Zacząć to zaczęłam... :P

[anoli]

Przepraszam, jeśli komuś obiecałm niedośpianka Jeden dzień m. z psem w domu i niedośpianek nie żyje. Chyba wszystko zielone muszę upchnąć w jednym pokoju zamykanym na klucz

[dorcia]

Ilonko, ja broniłam pracę magisterską, będąc w ciąży. Potem los mną tak pokierował, że musiałam ukończyć dwie podyplomówki i z perspektywy lat patrząc, nie żałuję żadnego z moich zawodowych wyborów. A nie było łatwo zostawiać roczne dziecko i siedzieć w ławce przez 7-8 godzin w sobotę i niedzielę co dwa tygodnie. Moim "prywatnym" dzieciom powtarzam: nieważne co w życiu będziesz robić, byle to była praca uczciwa, a dyplom wyższej uczelni może leżeć w szufladzie. (ale przemądrzale to wyszło, chyba z racji wieku ) Pozdrawiam i życzę wytrwałości ,Dorota :P

[anoli]

Witaj! Miło, że do mnie zajrzałaś Na to wygląda, że dyplom będzie w szufladzie leżał. Oby tam trafił :P Najważniejsze są chęci - jakoś mi ich brak. Ale mus, to mus.

[dorcia]

Ilonko, ja siebie do napisania pierwszej pracy dyplomowej motywowałam tak: muszę to zrobić zimą, bo potem czeka na mnie ogródek i mnóstwo prac związanych z kopaniem, sianiem, sadzeniem.... Udało się !!!. Pozdrawiam, Dorota :P

[anoli]

Hi hi - cóż ja muszę to zrobić wiosną, kradnąc chwile na grzeanie w donisiach. Jak nie ja grzebię - to zuza.

[agaxkub]

no to zarządź w domu że ty grzebiesz w doniczkach , a Zuza niech pisze ;)

[anoli]

Hm...Tak się zastanawiam, czy przedstawić Wam kochani mojego nowego domownika? Przyszdł-przyjechał do mnie cztery dni temu. Jest duża szansa, że się zielsku nie spodoba u mnie, więc już sama nie wiem

[Antooosia]

Pokazuj szybko!Nie gnęb całego forum!

[anoli]

E nie wiem, jeszcze Basia mnie skrzyczy. Ale na usprawiedliwienie mam fakt, że napisłam 10 stron. Wiem , mało. Ale jeszcze dziś nadrobię. :P

[Antooosia]

Anolka LITOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[anoli]

To takie maleństwo teraz mam: Przesadzanie 3 osoby, mycie 3 dni (zapuszczona była), wycinanie suchego, ustawianie. Ale nie mogłam jej dać wyrzucić

[Reposit-09]

Ożesz ja was, ale czad.... no kochana, zaszalałaś, proszę ja Ciebie... Jest po prostu boska

[anoli]

To było oczko w głowie wujka, gadał z nią codziennie Do niedawna miała liście od samego dołu...Trzymaj proszę kciuki, żeby mi nie zmarniała - bo się zapłaczę.

[basga]

O....No nie...za coś takiego miałabym nakrzyczeć? :P
Tym bardziej ,że napisałaś 10 stronek!Ale proszę nas tu o postępach informować!