Ogród Pelagii cz.3

[Cynthia]

Aga, na chwilę obecną tylko ostnica i heliotrop. Jak już wysadzę je do ogrodu i zwolni mi się miejsce na parapetach, to czekają jeszcze bratki rokoko ( w tamtym roku też je siałam ale nie wiem jak przetrwały zimę) a bezpośrednio na rabaty pójdzie rukola i pachnący groszek.
I to już wsio

[pelagia72]

Marcinek
Dzięki za reklamę
Jeszcze o miodzie powinnam założyć wątek hihi
Wydaje mi się jednak, że mój status nie pozwala na zakładanie wątków komercyjnych.
Szkoda Twoich hipków, dają wiele radości w tak szarym okresie, martwym ogrodniczo, jak teraz.

Basiu
Jestem ciekawa tych brateczków, zawsze mi się podobały
U mnie rukola i groszki pachnące też będą

[pelagia72]

Adaśko

Pelargonię mam przechowana z zeszłego roku, stoi w piwnicy.
Nie wygląda za ciekawie, spróbuję zrobić więcej sadzonek.
Ta angielka kupiona w kwietniu kwitła aż do grudnia.

[pelagia72]

Posadziłam fioletowe frezje do misy i drugą ciemną callę






Część cebulek jest nowa.



Ostatnie tchnienie hipeastrum.



Anemony wypuściły listki



Wychodzą z ziemi czosnki.


Siewki lunarii.



Tulipany



Hiacynty

[jollla500]

Witaj Agnieszko cieszą takie widoki prawda ja muszę dzisiaj sprawdzić co tam u mnie powyłaziło z ziemi

[e-genia]

Witaj Agnieszko w tym roku nie mam frezji , ale wczesniej sadziłam i zawsze u mnie kwitły , jestem ciekawa jak będzie u Ciebie , jak tylko zrobi się cieplej na dworze to na dzień wystawiaj na słoneczko ,żeby Ci nie zdziczały .

Genia

[pelagia72]

Jolu
Koniecznie zdaj proszę relację z tego co tam zobaczysz
Na pewno więcej z ziemi wychodzi niż u nas


Geniu
W zeszłym roku tak zrobiłam, jak mówisz, teraz też niebawem wystawię je na balkon.
Co ciekawe frezje lepiej kiełkują w nie za ciepłym właśnie.
W gruncie, posadzone za póżno wcale nie zakwitły i większość się zmarnowała.



Tak wyglądają teraz pędy kosmosu, jedna bulwa jeszcze nic nie wypuściła.





Nowy storczyk

[Comcia]

Uwielbiam frezje ale u mnie w ogrodzie nie chcą rosnąć.
Może zrobię kiedyś jeszcze jedno podejście ale to będzie dla nich ostatnia szansa.

[magnolia15]

Agnieszko wiosennie już zaczyna się u Ciebie robić,storczyk i różyczka śliczne.
Mam nadzieję że po dzisiejszym deszczyku u mnie coś się w końcu ruszy.
Miłego dnia życzę.

[e-genia]

Agnieszko mam podobne takie doświadczenie z frezjami , ale moje zakwitły chyba w październiku ,nie nacieszyłam się nimi.
Genia

[pelagia72]

Mariolu
Może spróbuj posadzić do donicy
Kurcze, a Stasi się udają w gruncie

Magnolio
Dzięki, jesteś bardzo miła
Chciałam Tobie powiedzieć, ze masz piękną wizytówkę swego ogrodu

Geniu
Nie można się zniechęcać, wcześniej mi nie wychodziło, ale w końcu super zakwitły, mam nadzieję , że i tym razem będzie pięknie.
Może to też kwestia jakości cebul, kupiliśmy ostatnio paczkę takich małych frezjowych cebulek , w zeszłym roku Zbyszek nabył cały karton ( 500 szt.) i były piękne, dorodne cebule.Zresztą podarowaliśmy sporo forumkom



Wczoraj byliśmy wreszcie na działce
Nastawiliśmy się na pogrom, a tu miłe zaskoczenie, prawie wszystkie rośliny mają się dobrze, żyją i wyglądają super
Czosnki wypuściły już olbrzymie ''kieły'', tulipany, hiacynty, nawet byliny już dają oznaki życia.
Nie chcę zapeszyć, ale wygląda na to, że nawet kłosowce i hyzopy nie wymarzły.
Tylko co do róż, nie wiem jeszcze za wcześnie, by wyrokować.
Fantastycznie wyglądają małe, wczesne iryski reticulata, las kiełków
Obsypałam dodatkowo lilie ziemią, odkryłam wszystkie inne cebulowe.
Niestety siąpił deszcz, foty z komórki bardzo kiepskie.
Muszę powiększyć rabatę irysową, na razie mam 30 irysów holenderskich do posadzenia, muszę wykopać dla nich miejsce.

[Comcia]

Przecież wiesz, że u Stasi nawet goły patyk zakwitnie.

[pelagia72]

Wiem

[Maska]

witam serdecznie,
wiosna, a pytałaś o karczochy czy będziesz wysiewać, a może już wysiane

[pelagia72]

Witaj Masko
Chyba nie będę jednak w tym roku i wysiewać, może w następnym.
Ilość miejsca na parapetach mnie ogranicza
N razie z mojej rozsady wysiałam tylko ;maggi, oset, zatrwiany, złocień, kocimiętkę i dwa rodzaje szałwii.
Parapety i balkon zdominował mój Z. swoimi przegorzanami. ;;45