Moje zielone nieszczęścia - anoli
Oj kobitki jeszcze wyjdzie, że z jednego roku jesteśmy. Duch najważniejszy. A koło kwiatów przecież czujemy sie młodo ;:2agaxkub pisze:Antooosia pisze:Ojeju,kochani jesteście,ze mnie już stara baba
Antoośka my jesteśmy starsza młodzież.... kurcze i tak nie wiem ile masz latek hi hi hi... ale cosib blisko mnie chyba
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Zawsze coś sięinego znajdzie do roboty
A terminy gonią
Jak ja się przestawię na system pracy po tym, to też nie wiem 
Zwrócę się do Was kochane z prośbą, ma ktoś nasionek wilca na zbyciu? Wysiałam całkiem sporo, i zaczęły nawet kiełkować, ale mój pies-kret zrył je niemiłosiernie. Och jestem taka wściekła, że ją chyba oskóruję
Zwrócę się do Was kochane z prośbą, ma ktoś nasionek wilca na zbyciu? Wysiałam całkiem sporo, i zaczęły nawet kiełkować, ale mój pies-kret zrył je niemiłosiernie. Och jestem taka wściekła, że ją chyba oskóruję
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona



