Ale patrząc z drugiej strony to mamy miejsce na nowe nasadzenia.
Moja działka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Lidko za bardzo Cię nie pocieszę, ale u mnie też strat trochę jest.
Ale patrząc z drugiej strony to mamy miejsce na nowe nasadzenia.
Ale patrząc z drugiej strony to mamy miejsce na nowe nasadzenia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka
Przykro patrzeć na te zmarnowane roślinki.
. Może jeszcze jakaś nadzieja jest...
. Ja już zaopatrzyłam się w dwie nowe róże, także w nich będą straty.

Ja tam wolałam stare roślinki, podrośnięte już. Co z tego że nowe nasadzenia, jak znów przyjdzie czekać kiedy to urośnie.kogra pisze:
Ale patrząc z drugiej strony to mamy miejsce na nowe nasadzenia.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Halinko niestety nie mamy wpływu na naturę. Myślę, że część podmarzniętych roślin da sobie radę. Dobrze, że nie odkryłam jeszcze roślin, bo mróz nocami jest jeszcze dość duży.
Grażynko tak masz rację, tylko że ja tak jakoś zbyt emocjonalnie podchodzę do roślin, to znaczy przywiązuję się do niektórych i potem trudno mi się z nimi rozstawać.
Zeniu rzeczywiście żal gdy straci się rośliny, które towarzyszą nam już od dłuższego czasu i są pięknie rozrośnięte. Ja w tym roku jeśli chodzi o okrycie roślin na zimę, nie mam sobie nic do zarzucenia, bo na prawdę zrobiłam co mogłam.
Grażynko tak masz rację, tylko że ja tak jakoś zbyt emocjonalnie podchodzę do roślin, to znaczy przywiązuję się do niektórych i potem trudno mi się z nimi rozstawać.
Zeniu rzeczywiście żal gdy straci się rośliny, które towarzyszą nam już od dłuższego czasu i są pięknie rozrośnięte. Ja w tym roku jeśli chodzi o okrycie roślin na zimę, nie mam sobie nic do zarzucenia, bo na prawdę zrobiłam co mogłam.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moja działka
Myślisz, że z tego rojnika nic już nie będzie?
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Jurku myślę, że rojnika uda się uratować. Jak tylko ziemia odmarznie, to podzielę go na pojedyncze pędy, oczyszczę z suchych listeczków i wsadzę do żyznej ziemi z piaskiem. To powinno pomóc.
Zdążyłeś już przygotować rabatę dla sucholubnych
Zdążyłeś już przygotować rabatę dla sucholubnych
Re: Moja działka
Lidziu, kwiatuszek się pokazał, to juz wiosennie. Mnie tylko skalnicy szkoda, bo taka zmarznięta, ale może ona tak ma i może odbije. Jeszcze śnieg zapowiadają W piątek planuję kropić drzewa, liście mam na wielu bylinkach ale wydaje mi się, że za wczesanie na odkrycie, ja nie wiem sama, działkę mam dopiero 4 rok.
Pozdrawiam Krystyna
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Krysiu skalnice są zimotrwałe, więc na pewno odbiją jak tylko się ociepli. Roślin jeszcze nie odkrywaj, bo nocami porządnie mrozi.
Re: Moja działka
Dziękuję Lidziu, też tak uważam, ale tak wszyscy sprzątają, że wydawało mi się, że jestem do tyłu.
Pozdrawiam Krystyna
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Krysiu do 21 marca czyli kalendarzowej wiosny mamy 13 dni, ziemia jeszcze zamarznięta, a więc moim zdaniem nie ma co się śpieszyć.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Grażynko w Biedronce byłam dzisiaj, są tylko nasiona i nic poza tym do sadzenia. Aha, miniaturowe, kwitnące różyczki tam widziałam, ale nie wiem czy można wysadzać je do ogrodu.
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moja działka
A ja miałam iść dzisiaj do Biedronki.Ciekawe co w mojej jest.
Lidziu,współczuję strat,moje żurawki wyglądają fatalnie po zimie.Ciekawe czy coś z nich będzie i czy odbiją
Lidziu,współczuję strat,moje żurawki wyglądają fatalnie po zimie.Ciekawe czy coś z nich będzie i czy odbiją
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Dzięki Lidziu.
Próbowałam kiedyś zimować takie różyczki ale wszystko zmarzło.
Próbowałam kiedyś zimować takie różyczki ale wszystko zmarzło.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka
Lidziu
a ja, trzy lata temu kupiłam taką różyczkę biedronkową.
Najpierw siedziała w domu w chłodniejszym miejscu, a po 15 maja poszła do ogrodu i już tam została.
Ma się dobrze, do samej zimy kwitnie. Ładnie się rozrosła.
Na zimę ją tylko podsypuje ziemią i przykrywam gałązkami iglaków.
Oto one w październiku

Najpierw siedziała w domu w chłodniejszym miejscu, a po 15 maja poszła do ogrodu i już tam została.
Ma się dobrze, do samej zimy kwitnie. Ładnie się rozrosła.
Na zimę ją tylko podsypuje ziemią i przykrywam gałązkami iglaków.
Oto one w październiku











