 
 Jakie ślicznoty! czy Buba i Fibi to rodzeństwo? I czy Fibi to ta jaśniejsza?
i od razu zajrzę do Twoich kaktusów - nie lubię kwiatów pokojowych ze względu na moją Kotkę Psotkę ale kaktusa pewnie by nie tknęła

edit po obejrzeniu kaktusów: teraz już wiem że czarny/a to Buba a jasna to Fibi, i że kaktusów kotki też się czepiają i wyciągają

dangar1 sterylizacja w planie tylko nie najbliższym więc dlatego te leki, innych odpowiedników antykoncepcji chyba nie ma




 ). Najpierw uczyłam je w domu. potrząsałam pudełeczkiem i koty przychodziły. Zawsze wtedy dostawały przysmaki ( po ok. 5 sztuk). Potem zaczęłam je wypuszczać i stosowałam ten sam manewr. Koty wychodzą, ale na dźwięk przekąsek wracają w te pędy. Tylko słychać ( np. w nocy) jak przeskakują przez siatki. Sąsiedzi czasami się śmieją, że sąsiadka tik-takami woła koty. Mój sposób działa już niezawodnie 3 lata. Czasami robię im "próbny alarm" w domu
 ). Najpierw uczyłam je w domu. potrząsałam pudełeczkiem i koty przychodziły. Zawsze wtedy dostawały przysmaki ( po ok. 5 sztuk). Potem zaczęłam je wypuszczać i stosowałam ten sam manewr. Koty wychodzą, ale na dźwięk przekąsek wracają w te pędy. Tylko słychać ( np. w nocy) jak przeskakują przez siatki. Sąsiedzi czasami się śmieją, że sąsiadka tik-takami woła koty. Mój sposób działa już niezawodnie 3 lata. Czasami robię im "próbny alarm" w domu 
 Na szyi lub nad głową, inaczej się nie liczy. Całe szczęście, że to chudzinka, inaczej by mnie udusiła z nadmiaru przytulności
 Na szyi lub nad głową, inaczej się nie liczy. Całe szczęście, że to chudzinka, inaczej by mnie udusiła z nadmiaru przytulności 







 juz ją ciągnął do domu ale okazało się , że to kocia sąsiadów a u nas się tylko stołowała
  juz ją ciągnął do domu ale okazało się , że to kocia sąsiadów a u nas się tylko stołowała  



 
 
		
