Witam serdecznie . Byłam na ogródku zobaczyć jaka sytuacja . Niestety ziemia dalej zamarznięta . Róże chyba wyglądają nawet gorzej ,albo mam już taką obsesje .

Pokazał sie drugi krokusowy kwiatek ,ale to wszystko nic . Wszystkie cebulowe zaczynają wychodzić z ziemi . To moje pelargoniowe sadzonki
LUCYNKO

Dzięki za sloneczko u mnie również zagląda do okna

DOROTKO

milo Cię znów gościć
MAŁGOSIU powiedzmy ,ze wiosennie . Za oknem słonko a ziemia bryła zmarznięta
IRENKO

masz racje dobrze nam tu razem

dlatego każdy sie cieszy z powrotu
NELKA Ru jest czerwono -zielona ,wiec żyje . Muszę trochę pnacych powsadzać dlatego ,,że mam koncepcje przy północnej siatce ,. Rośnie tam już Veilchenka ,Constance Spry ,Louise Odeir [ z twojego patyczka ]teraz dodzie Maritim i Morgengruss. Co z tego wyniknie obadam ,ale chyba nie bedzie żle
ROMCIU też mam taką nadzieję ,ze nie bedzie juz żadnego kłopotu na naszym FO i dalej będziemy jak jedna wielka rodzina
MAJU ,oby Twoje słowa były prorocze

bo juz dość tej zimy
TOSIA Agatka ma się lepiej . Pokaż wreszcie tę Marzannę i może wreszcie bedzie prawdziwa wiosna . Dzisiaj przyszły 1 róże a jak wkopać jak ziemia zamarznięta

Ja wczoraj wcześniej zgasiłam kompa a tu tyle gości
MAJKA miejmy nadzieję ,że to juz lada dzień nastąpi . Chyba dzisiejsza nocka była ostatnią z takimi temperaturami
IWONKO nareszcie sie znalazłaś . Słoneczko przygrzewa to i wiecej osób na FO
GRAZYNKO przeglądałam tę pogodę temp optymistyczne

U mnie ich wrzaski słyszałam chyba jeszcze przed wczoraj . Dobrze ,ze odleciały
IZULKO czasem tak bywa . Masz racje chodzi mi o Climbera . Mam tam posadzone 2 ramblery czyli Veilchenka i Constance Spry one maja robić za szkielet budowli . Ciekawe czy obie zakwitną w tym roku
EWCIU przydałoby sie już porobic wieksze porządki ,ale zamarznięta ziemia na to nie pozwala . Miejmy nadzieję ,ze mrozy odchodzą już do krainy gdzie są potrzebne