Ogród zwkwiat cz.2

[Helios]

Witaj Zosieńko
Jestem taka szczęśliwa, że mogę Was "słyszeć".
Bardzo bym chciała, żeby się wszystko "ponaprawiało", a wredna polityka poszła won z FO.
Jak się wszystko ułoży, to pewnie założę wreszcie wątek
________
Helena

[krzysztof01]

ścięliśmy wierzby mandżurskie ... mamy dwie kupy gałęzi, drobne zostaną zmielone, a z grubych może zrobimy drabinki do powojników, zobaczcie

Nie radzę, no chyba że chcesz mieć drabinki "jednoroczne". Drewno wierzbowe jest bardzo nietrwałe i momentalnie próchnieje, zwłaszcza gdy jest wystawione na działanie pogody.

[zwkwiat]

Witajcie Heleno, Krzysztofie, jak tak twierdzisz to jej żywot będzie dokonany w kotłowni.

[krzysztof01]

I to chyba będzie najlepsze dla nich miejsce. Piszę tak gdyż mam przy swojej działce, jak być może zauważyłaś, dwie duże wierzby z których gałęziami mam kłopot po każdym silniejszym wietrze. Czasami potrafią spaść całkiem duże konary z którymi tak naprawdę nie ma co robić.

[zwkwiat]

No tak na grilla się nie nadają a ogniska na działce palić nie można/

[x-S-l]

zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie, ja swoje gałązki palę w swoim grilloognichu......bo jedzonko muszę sobie tam zrobić a to wodę na herbatkę podgrzać.........i jeszcze mi się nie przyczepili.....bo mam zawsze ze sobą kiełbaskę albo ziemniaczka - pożyteczne, no nie?

[zwkwiat]

Właściwie wiele główek może wymyślić wiele innych rozwiązań.

Pokażę różyczki miniaturki zakupione w styczniu, zaczynają drugie kwitnienie, trochę są wyciągnięte, ale jak pójdą do ogrodu to wrócą do normy.

[krzysztof01]

... ogniska na działce palić nie można/

A to niby dla czego. Pierwsze słyszę o podobnym zakazie. Owszem nie wolno spalać odpadów ale żeby nie wolno było rozpalić ogniska i upiec sobie na nim na przykład kiełbasek to lekka nadinterpretacja.
Chociaż za wolą Walnego Zebrania członków ROD może być uchwalony taki zakaz, ale to raczej bez sensu.

[Zenia]

Zosiu..bardzo ładne różyczki. . Troszkę jak na mini, duże mi wyglądają. . Moje mini pierwszy raz zimowały. Czy przetrwały to się okaże. U nas na działkach można spalać, wczesną wiosną i późną jesienią.

[lora]

Zosiu a moje różyczki też rosną...ale jeszcze nie mają kwiatów...

[x-S-l]

moje mi się zbuntowały na początku, najpierw pieknie kwitły potem nagle wszystkie pąki padły i liscie też, zostały takie pałąki a teraz......nowe listki powypuszczały a jedna z maluszków zaczyna kwitnąć potem idą na działkę

[amatorka015]

Ale ładne te twoje różyczki, ja też mam taką w domu tyle że już zostały prawie same gałązki, wkrótce pójdzie do ogrodu to może odżyje.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia

[Helios]

Witaj Zosiu!
Sprawdzam obecność Romy nie ma :x

Z moich 4-ch różyczek ostały się trzy. Żółta zaczęła gubić listki, M stwierdził, że to pewnie jakaś choroba i wyrzucił
Potem mówi, ale wiesz korzenie ona miała zdrowiuteńkie
Obiecał odkupić
________
Helena

[lora]

Heleno a dokarmiałaś je...w ulotce zalecali...
Zosiu

[Simbi]

Odnalazłam nową część Twojego wątku Lepiej późno, niż wcale. Zapowiada się jak zwykle bajecznie kolorowo. Różyczki śliczne, pomysł na kratkę dla powojników z wierzby super. Jeszcze chwilka i zrobi się u Ciebie wiosennie
Pozdrawiam