Ja jak kupiłam tą odmianę to mi padła po 2 tygodniach
Grubosz - Crassula Cz.1
- margolina9
- 100p

- Posty: 112
- Od: 24 lut 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Grubosz - Crassula ovata
Cynthia moje gratulację widać że operacja się powiodła
pozdrawiam
Ja jak kupiłam tą odmianę to mi padła po 2 tygodniach
Ja jak kupiłam tą odmianę to mi padła po 2 tygodniach
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Grubosz - Crassula ovata
margolina, dziękuję
Mnie właśnie tak popadały miniaturka i hummel's... dychały, dychały, sypały im się listki...nawet nie mogłam ukorzenić żadnej odnóżki bo łodyżki jakieś dziwne były. I musiałam ratować się listkami. Na szczęście ładnie się ukorzeniły i już jest wszystko ok ale ile mnie to nerwów kosztowało
Nie wiedziałam czy to choróbsko czy robale...bałam się żeby mi na inne rośliny nie weszło.
Teraz już unikam marketowych jak ognia...jak na coś zachoruję, to będę szukała tu w ofertach od Forumków.
A z hobbitem jakoś się dogadujemy i jak dla mnie jest bezproblemowy
Mnie właśnie tak popadały miniaturka i hummel's... dychały, dychały, sypały im się listki...nawet nie mogłam ukorzenić żadnej odnóżki bo łodyżki jakieś dziwne były. I musiałam ratować się listkami. Na szczęście ładnie się ukorzeniły i już jest wszystko ok ale ile mnie to nerwów kosztowało
Teraz już unikam marketowych jak ognia...jak na coś zachoruję, to będę szukała tu w ofertach od Forumków.
A z hobbitem jakoś się dogadujemy i jak dla mnie jest bezproblemowy
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- margolina9
- 100p

- Posty: 112
- Od: 24 lut 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Grubosz - Crassula ovata
Cynthia-to tak jak mi...wszystkie listki opadły ale trafiło wszystko do kosza,a mogłam sobie zostawić listek 
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
Cynthia!
Czy ten faworyt to pierwszy z prawej od ściany w terakotowej doniczce?
Czy ten faworyt to pierwszy z prawej od ściany w terakotowej doniczce?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Grubosz - Crassula ovata
Witam.
Otóż idzie wiosna i chciałem przesadzić moje 2 grubosze hobbity ale mam parę pytań, bo nie jestem pewien w kilku sprawach.
Po pierwsze nie wiem jaka kupić doniczkę. Moj grubosz mieści się tak na styk na szerokość doniczki wiec potrzebuje na pewno szerszej donicy, ale czy tez głębszej ? Czytałem rożne opinie na ten temat i nie wiem czy mogę mu kupić głęboką, czy szeroką i płaską. Chciałbym żeby urósł jak najwięcej ;).
Po drugie ziemia. Wiem, ze potrzeba ziemi do kaktusów wymieszanej z piaskiem + drenaż. Tylko właśnie jaki piasek kupić ? Będzie to gdzieś dostępne w sklepach typu Leroy Merlin ? I co dać jako drenaż ? Czytałem ze keramzyt się sprawdza ale czy mogą to być jakieś kamyczki ogrodowe lub coś takiego ?
Pozdrawiam ;)
Otóż idzie wiosna i chciałem przesadzić moje 2 grubosze hobbity ale mam parę pytań, bo nie jestem pewien w kilku sprawach.
Po pierwsze nie wiem jaka kupić doniczkę. Moj grubosz mieści się tak na styk na szerokość doniczki wiec potrzebuje na pewno szerszej donicy, ale czy tez głębszej ? Czytałem rożne opinie na ten temat i nie wiem czy mogę mu kupić głęboką, czy szeroką i płaską. Chciałbym żeby urósł jak najwięcej ;).
Po drugie ziemia. Wiem, ze potrzeba ziemi do kaktusów wymieszanej z piaskiem + drenaż. Tylko właśnie jaki piasek kupić ? Będzie to gdzieś dostępne w sklepach typu Leroy Merlin ? I co dać jako drenaż ? Czytałem ze keramzyt się sprawdza ale czy mogą to być jakieś kamyczki ogrodowe lub coś takiego ?
Pozdrawiam ;)
Re: Grubosz - Crassula ovata
Delmaq -ja mam tylko ziemię do kaktusów +keramzyt -i jest im dobrze takze polecam 
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
Crassula arborescens za 20 zł dzisiaj w Castoramie ehh dalej nie mogę przeboleć, że nie kupiłem 
Ale takie mikrusy, że warte max 10zł
No nic trzeba szukać dalej
jak by ktoś miał na zbyciu to zapraszam 
Ale takie mikrusy, że warte max 10zł
No nic trzeba szukać dalej
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
Delmaq!
Donice niekoniecznie muszą być głębsze. Może odrobinę. Przyznam Ci się, że wyglądają ładniej w płaskich i szerokich. Tylko pamiętaj o tym, że częsć nadziemna tych krasuli jest dość masywna i ciężka, więc donicę dobierz też odpowiednio ciężką. Oczywiście można obciążyć kamieniami, czystymi, wypłukanymi. Ja mam keramzyt, ale on jest lekki.
Piasku nigdy nie kupuję, po prostu go mam
. No, chyba, że żwirek akwarystyczny w zoologicznym.
Jeicam!
Przykro mi, ale na podstawie tych zdjęć nie mogę Ci doradzić.
Donice niekoniecznie muszą być głębsze. Może odrobinę. Przyznam Ci się, że wyglądają ładniej w płaskich i szerokich. Tylko pamiętaj o tym, że częsć nadziemna tych krasuli jest dość masywna i ciężka, więc donicę dobierz też odpowiednio ciężką. Oczywiście można obciążyć kamieniami, czystymi, wypłukanymi. Ja mam keramzyt, ale on jest lekki.
Piasku nigdy nie kupuję, po prostu go mam
Jeicam!
Przykro mi, ale na podstawie tych zdjęć nie mogę Ci doradzić.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Grubosz - Crassula ovata
Raflezjo
Poprawiłem zdjęcia w poprzednim poście - mam nadzieje, że z tych da się już coś wykombinować
Pozdrawiam
Poprawiłem zdjęcia w poprzednim poście - mam nadzieje, że z tych da się już coś wykombinować
Pozdrawiam
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
Zgadzam się z Tomkiem.
Ja też wolę, gdy roślina ma pojedynczy pień i koronę.
Gdy rośnie jedna w doniczce, nie konkuruje przede wszystkim o światło.
A koronę przycinamy...według własnej fantazji.
No, chyba że chcemy ją prowadzić zgodnie z zasadami bonsai...
Ale tutaj też Ci nie pomogę, gdyż ich zwyczajnie nie znam. Moje 'drzewka' to taka radosna twórczość.
Ja też wolę, gdy roślina ma pojedynczy pień i koronę.
Gdy rośnie jedna w doniczce, nie konkuruje przede wszystkim o światło.
A koronę przycinamy...według własnej fantazji.
No, chyba że chcemy ją prowadzić zgodnie z zasadami bonsai...
Ale tutaj też Ci nie pomogę, gdyż ich zwyczajnie nie znam. Moje 'drzewka' to taka radosna twórczość.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Grubosz - Crassula ovata
Rzeczywiście radykalne cięcia. Coś czuję że będzie duuuuuuuuuuużo sadzonek
. Dziękuję za rady idę zakasać rękawy i do dzieła
.
















