Dobra, to

dopisuje w kajet
oszymanska pisze:Ja oczywiście też ustawiam się w kolejce po sadzoneczkę lub listek
Jasne

zapisze sobie, tylko mi napisz priv jakie kolorki lubisz.
Migotka pisze:Mnie też się takie cudeńko marzy, mogę więc ustawić się w kolejce po listeczek?
oraz le siostra królewny i ex exotica, w zależności, których nadmiar będziesz miała. Zajrzysz do mnie, może coś Ci wpadnie w oko, a jak nie to się dogadamy

Siostre królewny już nie będą miała, bo obiecałam już, ale poszukam coś podobnego. Exotice jeszcze mam
mniodkowa jak podrosną mi sadzonki przy liściach to dam Ci coś dużego i dobrze ukorzenionego ;). Ale jeszcze za małe przy mamusi siedzą. Co do listków w wodzie to one chyba nie mogą stać w promieniach słonecznych, bo mi wtedy gniły i zraziłam się na długo do ukorzeniania w wodzie. A w ziemi to trwa..... nieskończoność jak dla mnie

.
IWONA1311 musi mieć 4 listki ciemnego koloru. Jak masz zdjęcia fiołka, którego chcesz rozdzielać to śmiało wstaw

. Ja czekam jak najdłużej, bo nie mam jeszcze takiej wprawy. Łatwo mi się rozdziela nożyczkami do paznokci

. Są wąskie i ostre.
Mnie storczykoza znowuż nie złapała

. Mam pół parapetu storczykowego, ale planuje cały nimi zastawić, żeby wszędzie fiołki nie stały

. Jednak muszę być wybredna i wybierać bardzo różne gatunki i kolory, żeby mieć różnorodne. Z fiołków tych co ja mam polecam Ci szczególnie właśnie ślubny bukiet, rośnie jak chwast, szybko zakwita, siostrę królewny, kwiat bardzo urokliwy już jako pączek, bardzo trwały, mnie się trzymał ok 2 miesięcy(!), amur elit, każdy kwiat inny, jeden bardziej biały,inny bardziej różowy w niebieskie kropki i rob's vanilla trial, urocze maleństwo, które lubi rosnąc z braciszkami i fajnie rośnie- troszkę jak bluszczyk przyozdobiony maluśkimi rózyczkami.
tasikk 
dziękuję bardzo. uwielbiam fiołeczki, bo jest wiele bardzo róznych odmian, i tak długo kwitną
