Problem z palmą
Problem z palmą
Witam mam problem z palmą. Jak widać na zdjęciach usychają liście .Podlewam ją raz w tygodniu ok 4litry w tym raz w miesiącu z nawozem do palm. Stoi kolo okna. W pokoju temperatura wynosi do 21 stopni . Proszę o rady co mam zrobić żeby mi całkiem nie zmarniała.
http://img838.imageshack.us/img838/2130/1005275u.jpg
http://img7.imageshack.us/img7/8567/1005276.jpg
http://img838.imageshack.us/img838/5630/1005277.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/5049/1005278e.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/7623/1005279.jpg
http://img838.imageshack.us/img838/2130/1005275u.jpg
http://img7.imageshack.us/img7/8567/1005276.jpg
http://img838.imageshack.us/img838/5630/1005277.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/5049/1005278e.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/7623/1005279.jpg
- Napoleon
- 500p
- Posty: 777
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Problem z palmą
Ma a raczej miała za ciepło w okres zimowy.Liście tej palmy nie mogą ocierać się o ściany czy meble.Nie wiem tez czy nie podlewasz za często nawozem a na pewno nie podlewaj z zegarkiem w ręku 

"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Problem z palmą
Chyba ma za mokro, te kamienie utrudniają przepływ powietrza w korzeniach i przesychanie ziemi.4 litry wody na tydzień to moim zdaniem za dużo, palmy magazynują wodę.Powinna stać przy oknie od dobrze oświetlonej strony świata, a nie np. północnej.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Problem z palmą
To chyba Phoenix roebelenii , poczytaj sobie o nim w necie , ja stawiam że przyczyną usychania jest kaloryfer , z podlewaniem zimą tez nie warto przesadzać.
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Problem z palmą
Pisałam już Kamilowi, że palmy zimą nie znoszą CO i nadmiernego podlewania. Proponuję częściej zraszać koronę i wyjąć kamyki
Re: Problem z palmą
Dziękuje wszystkim za pomoc. Na pewno wykorzystam wszystkie sugestie. 
