Takie kolorowe drzewko to i mnie się zachciewa, oj co to forum robi z człowieka.
Mój fijoł - cz.3
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł - cz.3
Ewuniu u nas też trudno wejść do ogrodu ale ja w gumofilcach to żadne błoto mi nie straszne, cóż kiedy ciągle ziemia zmarznięta. Widziałam dziś rano jeden kiełek przebiśniegu co pcha się wyraźnie na ten świat.
Takie kolorowe drzewko to i mnie się zachciewa, oj co to forum robi z człowieka.
Takie kolorowe drzewko to i mnie się zachciewa, oj co to forum robi z człowieka.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój fijoł - cz.3
Julka, żółtą pnącą to i ja bym przygarnęła 
Re: Mój fijoł - cz.3
Właściwie to tylko w ciepłych rejonach naszego kraju mają szansę pienne.Mnie nawet The Fairy zmarniala.
Szkoda kasy ale jakbym trafiła na tanią to też przygarniam-kolorem nie wybrzydzam.Żółte jest piękne!!!!!
Ewka ja też dopiero jutro wychodzę na ogródek,no i zobaczymy co czarne a co we właściwej barwie.
Szkoda kasy ale jakbym trafiła na tanią to też przygarniam-kolorem nie wybrzydzam.Żółte jest piękne!!!!!
Ewka ja też dopiero jutro wychodzę na ogródek,no i zobaczymy co czarne a co we właściwej barwie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Majka, nie błoto mnie przeraża, tylko wiatr, który głowę urywa
Chorowałam już na zatoki i zrobię wszystko, żeby się to nie powtórzyło.
Kasia, żółte jest piękne
An-ka, w gruncie nawet nie będę próbować z pienną
Od razu do donicy i na zimę do piwnicy.
Kasia, żółte jest piękne
An-ka, w gruncie nawet nie będę próbować z pienną
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł - cz.3
Mnie dzisiaj tak przewiało że ledwo żyję, pewnie znowu się rozchoruję, ale mus było iść. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Czasem nie mamy wyboru
Majka, lecz się intensywnie, bo wiosna jednak idzie
Majka, lecz się intensywnie, bo wiosna jednak idzie
Re: Mój fijoł - cz.3
Chciałam dzisiaj trochę porobić w ogrodzie. Zrobiłam kawę i wyszłam na przegląd, ale tak wiało, że zaraz wróciłam do domu.
Pozdrawiam Sylwia.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Sylwia, ja nawet nosa nie wystawiłam za próg
Tak wiało, że drzwi ciężko było otworzyć. A dzisiaj biało 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój fijoł - cz.3
Ja sie wyleczyłam z róż na pniu,u mnie mimo okrycia nie przetrwała.Sasiadce w ubiegłym roku poszły 3 sztuki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Gosia, swoją będę przenosić na zimę do piwnicy
U mnie inaczej nie ma żadnych szans na przetrwanie zimy.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój fijoł - cz.3
Może to jest sposób,ale trzeba miec tą piwnice.M już nie pójdzie,żeby drugą zimę samochód stał na dworzu przez moje rośliny,musze się ograniczyc.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł - cz.3
Cześć Ewa
Napisałaś, że u Ciebie biało?!?
U nas słońce świeci od rana, choć tylko 3 stopnie
Zaraz spadam na spacer do ogrodu, zastanawiam się, czy już mogę zdejmować okrycia z róż i magnolii..? Dzisiaj w nocy ma być jeszcze drobny przymrozek (-3) ale ogólnie na plusie.U Ciebie też będzie cieplej Ewa, mój niezawodny serwis pogodowy wskazuje na ocieplenie na Warmii w tym tygodniu, jutro będzie u Ciebie słonecznie i 2 stopnie, a w środę już 7 stopni i 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł - cz.3
Gosia, współczuję. U mnie powoli kończy się miejsce w piwnicy, jednak na różę pienną musi się znaleźć. Mam zamiar mieć tylko jedną.
Kasia, u Ciebie w ogóle cieplej, więc trudno mi powiedzieć, co należy zrobić. Okrycie wierzchnie z róż pewnie można ściągać. Niech się hartują, jeśli nie ma być mrozu. Marzy mi się ocieplenie, najchętniej bez wiatru
Kasia, u Ciebie w ogóle cieplej, więc trudno mi powiedzieć, co należy zrobić. Okrycie wierzchnie z róż pewnie można ściągać. Niech się hartują, jeśli nie ma być mrozu. Marzy mi się ocieplenie, najchętniej bez wiatru
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Mój fijoł - cz.3
A u mnie zmarzły kwiaty na wrzoścu chociaż go okryłam przed mrozami.
Niezapominajki też padły i boję się sprawdzać co jeszcze. Też poczekam, aż zrobi się cieplej, bo jestem ciepłolubna. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł - cz.3
Ewcia, to sie pospieszylam z tymi nasionami. Nasiona sa tylko w mieszance a ta biala co widzialam - o ostrozkach mowie - to jest w woreczku i nie jest czysto biala, tylko z brazowawym srodkiem i teraz wiem dlaczego nie kupilam 


